Gdyby Clarence powstał w latach 90, to dziś byłby wspominany z nostalgią jak inne stare kreskówki CN. Nie rozumiem tych bardzo złych opinii poniżej, boomerzy chyba nawet tego nie oglądali, tylko krytykują bo hurrr kiedyś to było. Trafiłem na Clarenca przypadkiem na YT i jestem zachwycony. To produkcja w starym stylu CN - zabawna, bardziej dla starszego widza, wiele żartów i nawiązań do popkultury, które nie zrozumie dziecko. Kilka odcinków jest naprawdę genialnych, z mega klimatem, polecam mocno 8/10