Czy tylko mnie tak denerwuje rola postaci Robbiego? Wydaje się strasznie mizerna nudna, jakby ciagle był zjarany. Grrr a tak to film świetny
Mnie wkurza ten wytrzeszcz oczu który robi prawie w każdej sceniel. Sama gra bardzo drewniana, ale postać dość ciekawa z potencjałem. W tym serialu nie ma postaci jednowymiarowych, czarno białych i to jest właśnie najlepsze.
Moim zdaniem to właśnie jeden z ciekawszych bohaterów, tragiczna postać. Bardzo mi go szkoda, bo widać, że pomysł na tą postać to złamać go w każdy możliwy sposób. Robbie chce dobrze, szuka swojej drogi i miejsca, ale życie stale daje mu po dupie. Rzeczywiście wydaje się chwiejny, trochę bez charakteru, ale myślę ,że on właśnie taki ma być - zagubiony, więc aktora bym się nie czepiała.