W standardowym układzie odcinka widz w pierwszych scenach poznaje przyszłego mordercę oraz jego ofiarę. POSZUKUJĘ ODCINKÒW, W KTÒRYCH NA POCZĄTKU NIE WIADOMO KTO ZABIŁ I WIDZ DOPIERO NA KOŃCU POZNAJE MORDERCĘ.
W takim razie jeśli ktoś kojarzy jakiekolwiek "niestandardowe" odcinki, to uprzejmie proszę o podanie tytułów
(bez zdradzania fabuły).
:)
Są co najmniej dwa takie odcinki z tych, które widziałem, ale tytułu drugiego nie pomnę (ten pierwszy to chyba ten toast).