PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=512751}

Community

2009 - 2015
7,5 19 tys. ocen
7,5 10 1 19350
7,8 17 krytyków
Community
powrót do forum serialu Community

Nie wiem czy brnąć dalej. Świetne momenty z pojedynkiem bilardowym, paintballem, targi
ostrzegawcze przeciw chorobom przenoszonym drogą płciową, odniesienia do innych
produkcji ale zazwyczaj się uśmiecham a nie śmieje. Ot sympatyczny, raczej nic więcej.
Mam problem z tym serialem i nie wiem czy zasłużył na kolejną szansę.

ocenił(a) serial na 9
methiu2

"zazwyczaj się uśmiecham a nie śmieje"
Wiesz, wydaje mi się, że to po prostu taki typ serialu. Mnie się to osobiście najbardziej w Community podoba, że nie stara się ona na siłę być przezabawne i żeby publika walała się po ziemi ze śmiechu po każdej odzywce.

Jak dla mnie każdy kolejny sezon jest lepszy do poprzedniego. Jeżeli odpowiada ci formuła i podobają bohaterowie, to na pewno nie zawiedziesz się sezonami drugim i trzecim.

ocenił(a) serial na 8
methiu2

Oglądaj dalej. Jak każdy serial ma odcinki lepsze i gorsze, ale na pewno nie raz będziesz zaskoczony kreatywnością scenarzystów.

użytkownik usunięty
methiu2

Sezon 2 jest znacznie lepszy. Sezon 3 jeszcze lepszy. Nie rezygnuj z serialu. Ten typ humoru nie jest dla każdego, ale warto dać mu drugą szansę ;)

Spojlery dotyczące sezonu nr 2

Własnie jestem po 2x09. Racja, drugi sezon Community jest dużo lepszy. Jeff w końcu nie ugania się za Brittą co wcześniej strasznie nużyło, pojawia się za to więcej odwołań do innych produkcji i dużo więcej bardziej absurdalnego humoru, który uwielbiam. Brak słów po odcinkach, w których studenci zamienili się w Zombie, Troy i Jeff odkryli trampolinę i tych z Abedem jako duchowym przywódcą i robocopem obrażającym studentki.

użytkownik usunięty
methiu2

No widzisz :D O przemianie Britty mogłabym napisać wypracowanie. Na początku była tak zwaną Mary-Sue - idealną, bez wad, którą wszyscy podziwiają. Ale z odcinka na odcinek zaczęli ją "ogłupiać" i wyszło to na dobre. Mały spoiler z sezonu 3 - Jeff mówi "kiedy cię poznałem wydawałaś się mądrzejsza ode mnie". To bardzo zabawny call-back. Uśmiałam się :D
Z sezonu 2 najbardziej lubię odcinek "Paragrams of Human Menory" - na pewno ci się spodoba.
Warto oglądać, bo to jeden z najinteligentniejszych seriali w historii. Lubię seriale które zmuszają do użycia mózgu.
I nadal boję się jak Community będzie wyglądało bez Dana Harmona :C Jestem trochę napalona na sezon 4, ale to nie będzie to samo. W każdym razie witam w fandomnie Community :D

ocenił(a) serial na 10

Ten serial jest przekozacki. Słabych odcinków jest bardzo mało, humor który idealnie do mnie trafia, znakomite postacie i aktorzy idealnie dobrani do swych ról. Ulubionego epizodu chyba nie mam, po prostu trudno zdecydować. Cieszę się, że udało mi się trafić na Community i mimo wszystko czekam na czwarty sezon :)

użytkownik usunięty
DJ_Tiestoo

Nawet najsłabsze odcinki Community są lepsze od najmocniejszych odcinków seriali jak BBT i itp. Jestem podekscytowana sezonem 4, ale powtórzę się - boje się jak to będzie wyglądało bez Dana. Na szczęście połowa scenarzystów została :D
Ja czekam właśnie aż mi przyślą sezon 3 na DVD (premiera jutro!), a w międzyczasie powtarzam sezon 1 i 2 :D Tak, nie mam życia :3

ocenił(a) serial na 10

W jakieś 4-5 dni ogarnąłem całe 3 sezony (wczoraj skończyłem) i korci mnie żeby obejrzeć jeszcze raz :D

użytkownik usunięty
DJ_Tiestoo

Koniecznie obejrzyj. Community nie wolno oglądać tylko raz :D
A tak w ogóle to naprawdę warto kupić DVD. Najlepsze na nim (oprócz samych odcinków oczywiście) są komentarze. Harmon, obsada i scenarzyści to naprawdę inteligentni ludzie, świetnie się ich słucha. Nie poklepują się nawzajem po plecach jak to robią ludzie na komentarzach do innych seriali, ale naprawdę omawiają odcinki, i proces ich tworzenia.

PS. Nie wiem, czy oglądasz Małą Brytanię, ale Matt Lucas będzie w 4 sezonie grał nauczyciela historii. Ma podobno zostać na conajmiej 3/4 odcinki :)

ocenił(a) serial na 10

Ile za takie DVD trzeba zapłacić? :> Jeśli chodzi o Małą Brytanię, to nie miałem okazji oglądać.

użytkownik usunięty
DJ_Tiestoo

To zależy. Ja kupuję na Amazonie. Przed premierą ceny zaczynają się od około 45$, ale do dnia premiery spada nawet do 19$ (czyli około 60zł). Więc to nie jest majątek, a naprawdę warto. Sezon 3 stoi po 19.96$. Gwarantuję, że za miesiąc, czy dwa spadnie do 12$. Za tyle kupiłam pierwszy sezon :D

ocenił(a) serial na 10

Całkiem niegłupia opcja musze przyznać :D Chyba się tym zainteresuje jak troche kasy zaoszczędze. Dzięki za info :)

Swoją drogą wiadomo dlaczego tak naprawdę Harmona zwolnili? Próbowałem się czegoś dowiedzieć, ale nic konkretnego nie udało mi się znaleźć :/

użytkownik usunięty
DJ_Tiestoo

Oficjalna wersja jest taka, że producenci chcieli aby serial był "bardziej przystępny dla szerszej publiczności", bo był zbyt ...hmmm... skomplikowany dla większoći ludzi? Podobno mieli też spięcia z Danem, bo on lubi robić wszystko po swojemu i nie bardzo chciał się podporządkować swojemu szefostwu.. Jeśli chce si się trochę poczytać, tutaj Dan Harmon osobiście wyjaśnia sytuację.

danharmon.tumblr.com/post/23339272200/hey-did-i-miss-anything

Info o jego zwolnieniu jest praktycznie na każdej stronie o TV. Swego czasu każdy o tym pisał.

użytkownik usunięty

* usuń spacje przed g w linku, Z jakiegoś powodu mi się wstawiła sama.

ocenił(a) serial na 10

Heh, właśnie to, że nie jest robiony dla mas sprawia, że jest wyjątkowy i zdecydowanie wyróżnia się na tle "bardziej przystępnych" seriali... Pozostaje jedynie wierzyć, że aż tak bardzo nie pójdą w kierunku tych najpopularniejszych i nie zrobią z tego głupkowatego show z podkładanym śmiechem.

użytkownik usunięty
DJ_Tiestoo

Nowi showrunerzy obiecują, że zachowają ton serialu, ale ja w to nie wierzę. Zostali zatrudnieni, aby pokierować serial w bardziej mainstreamowym kierunku.Na szczęście obejdzie się bez podkładu ze śmiechem (chciaż mogli by zrobić parodię takiego sitcomu w jednym z odcinków ;)) Ale zobaczymy. Premiera już w październiku.

ocenił(a) serial na 10

Na facebooku Community można znaleźć informację, że nauczycielem historii zostanie Malcolm McDowell i zagra profesora Cornwallisa.

użytkownik usunięty
DJ_Tiestoo

Wiem, słyszałam. Najwyraźniej zastąpi Smitha w późniejszych odcinkach (niestety, będzie tylko 13, ale sa szanse na 5 sezon). Chodzą ploty, że to może być ojciec Jeffa.

ocenił(a) serial na 10

Co prawda nie śledzę wszystkich informacji, ale obiło mi się o uszy, że fabuła jest zaplanowana na 4 sezony, bo i nauka w college'u trwa 4 lata, a wizja kontynuowania serii z nowymi showrunerami i poza Greendale raczej nie napawa optymizmem. Nie przypominam sobie serialu któremu zmiana konwencji wyszłaby na dobre.

użytkownik usunięty
hangeyes

Tak, Harmon planował zrobić tylko 4 sezony, bo tyle miała trwać nauka Jeffa w Greendale. Ale jak widziasz, NBC i Sony wzięli serial w swoje ręce, i chcą to zrobić po swojemu. Muszą wydoić serial, póki ten jeszcze żyje. Jeśli sezon 4 odniesie sukces, to zrobią sezon 5. Mi też się to nie widzi. Najbardziej mnie boli, że nie zobaczę zakończenia jakie planowałby Dan Harmon. Jego wizji. Byłam naprawdę podekscytowana aby zobaczyć jakie zakończenie by przygotował. Na jego miejscu serce by mi pękło jakbym oglądała jak niszczą moje "dziecko" nad którym pracowałam ponad 3 lata. Zresztą wypowiadał się na ten temat. Bardzo mu współczuję.

ocenił(a) serial na 10

Z jednej strony szkoda Harmona i tego, że nie pozwolili mu zrobić serialu tak, jak on to widział i planował. Ale gdy kręcili finał trzeciej serii, według ich wiedzy, mógł to być ostatni sezon, więc dostaliśmy coś w rodzaju mini-finału. Zapewne nie tak miało się skończyć Community, ale lepsze coś niż nic. Veronica Mars i Dead like me skończyły się praktycznie w połowie, w najciekawszym momencie fabuły. Dan Harmon miał szansę, żeby jakoś zakończyć swoją historię i moim zdaniem świetnie ją wykorzystał. Jeśli okaże się, że sezon 4 to już nie stare Community, zawsze można przyjąć, że wątek fabularny kończy się wraz z trzecim sezonem.

Nie to, żebym w jakiś sposób bronił decyzji o zwolnieniu Harmona, bo wciąż rozważam, czy w ogóle próbować oglądać następną serię. Po prostu staram się na całą sytuację spojrzeć z jaśniejszej perspektywy.

użytkownik usunięty
hangeyes

Zgadzam się z tobą w 100%. To też była moja pierwsza myśl - finał sezonu 3 może być spokojnie uznany za finał serialu. Zakończyli co ważniejsze wątki, i można przymużyć oko na nowe, które otworzyli. Bardzo ładnie zamknęli sezon, ale ja sobie nie wyobrażam życie bez Community, więc będę oglądać - przynajmiej jeśli mnie nie wkurzą na dzień dobry. Ale powtarzam - sporo scenarzystów i producentów zostało, więc mam jeszcze trochę wiary w przyszłość serialu.

Też byłam fanką Dead Like Me, i nienawidzę, kiedy kasują serial niespodziewanie, i nie dają twórcą szansy na normalne zakończenie. Np. My Name Is Earl zakończył się po 4 sezonie na ogromnym cliffhangerze. Serial został skasowany nagle, kiedy twórcy myśleli, że dostaną 5 sezon.

ocenił(a) serial na 10

Ciekawi mnie jeszcze, jak nowi twórcy umotywowaliby fabularnie ewentualny piąty sezon. Przypomniał mi się przypadek Scrubs, gdzie postanowiono kontynuować serial pomimo, że wszystkie wątki zostały pozamykane, a ostatnie dwa odcinnki sezonu 8 stanowiły wielkie domknięcie historii. Nagle kogoś oświeciło, że przydałoby się zrobić nowy sezon, wymieniając przy okazji połowę obsady i dodatkowo przenosząc akcję w inne miejsce. Z tego co pamiętam, oglądalność poleciała na łeb na szyję i nawet nie udało im się dokończyć tego sezonu.

Tak na dobrą sprawę, to część bohaterów Community poza Greendale nie ma wiele wspólnego ze sobą. O ile Annie, Abeda, Britte i Troya da się bez większych problemów połączyć wspólnym wątkiem, to nie mam pojęcia w jaki sposób zatrzymać w sensowny sposób Jeffa, Shirley i Pierce'a. A nie wyobrażam sobie Community bez nich, zwłaszcza bez Jeffa.
Chyba, że zrobią z Community drugie How I Met Your Mother i ekipa będzie przesiadywać w barach. Jeszcze tylko dodać śmiech z offu i scenariusz "six seasons and a movie" stanie się całkiem realny.

użytkownik usunięty
hangeyes

Nowi Showrunerzy powiedzieli coś w stylu "Wierzymy, że akcja serialu może toczyć się poza Greendale, i nawet po zakończeniu edukacji grupa mogłaby razem przebywać".

Na moje mogliby nawet przesiadywać w mieszkaniu Abeda Troya i Annie. Mi się bardzo podobają wątki w których przenoszą akcję poza Greendale (Remedial Chaos Theory, Mixology Certification,Critical Film Studies - a w sezonie 4 mamy zobaczyć posiadłość Pierca).

Aktorzy śmiali się niedawno, że nowy sezon będzie kręcony w stylu multi-camera (jak np. Big Bang Theory) i z podkładanym śmiechem :D To był by koniec świata jaki znamy...
Lubię HIMYM, ale daleko im do Community.

ocenił(a) serial na 10

Nie, żeby coś, ale ekipa Prison Break też wierzyła że serial może pozostać wciągający również poza więzieniem. ;)

Zgadzam się, że odcinki które toczą w większej czy mniejszej części poza Greendale w niczym nie ustępują tym które mają miejsce w kampusie, a Remedial Chaos Theory to w ogóle mistrzostwo Świata. Inaczej jednak traktuje się pojedyncze odcinki, a inaczej zmianę formatu całego serialu. Chociaż pomysł z mieszkaniem jest niezły, a scenarzyści mają cały sezon żeby taką zmianę formatu sensownie przeprowadzić. Tylko właśnie o sens tych zmian się martwię.

Przypomniało mi się, jak Joel i Allison udzielali wywiadu na temat finału bodaj trzeciej serii i na pytanie "Kto umrze?" Joel odpowiedział "wszyscy", po czym Allison nakreśliła obraz spadającego z kanionu autobusu z bohaterami w środku, a jakby tego było mało, we wrak autobusu uderza spadający samolot. Po czym spod wraków wygrzebuje się Jeff i uderza w niego meteor.A i tak zabiła go para z wrzącej wody w pobliskiej rzece. Na co gość, który przeprowadzał wywiad z kamienną twarzą pyta czy to był kosztowny odcinek w porównaniu do innych.

W sumie nie zdziwiłbym się, gdyby w którymś odcinku ten śmiech z offu faktycznie się pojawił w najmniej odpowiednich chwilach i jako element epizodu stylizowanego na sitcom.

Też lubię HIMYM i całkiem możliwe, że nawet po tak drastycznych zmianach Community będzie niezłym serialem. Ale będzie to równanie w dół, bo na chwilę obecną oba seriale reprezentują zupełnie inny rodzaj rozrywki.

użytkownik usunięty
hangeyes

Miejmy nadzieję, że nie zrobią z Community drugiego Friends.

Panowie, którzy są nowymi Showrunnerami zrobili parę dobrych seriali w przeszłości (Happy Endings, Aliens in America) więc muszę dać im szansę. Twierdzą, że są wielkimi fanami Community, i postarają się utrzymać ton serialu. Chociaż nie wydawali się bardzo zainwestowani w serial na Comic-Conie w tym roku...

A ja bym nawet bardzo chciała, żeby zrobili odcinek parodiujący sitcom z laughtrackiem. Np. Abed miałby kolejny epizod z załamaniem nerwowym, i zacząłby słyszeć śmiechy publiczności. No i nadal czekam na odciek z Back to the Future :D

No i mam nadzieję, że nie zrobią następnego paintballa. Trzeba znać umiar. Bardzo sprytnie to rozegrali w trzecim sezonie.

ocenił(a) serial na 10

Trochę się obawiam, że w ramach przystosowywania Community dla większej liczby widzów, wpadną na pomysł wprowadzenia Jeffa w związek z Annie albo Brittą. No bo co to serial bez porządnego wątku romantycznego?

Ja czekałem na odcinek z nawiązaniami do Doctor Who/Inspector Spacetime. Fajnie byłoby też zobaczyć clipshow zmontowany ze scen, które były nakręcone i wyemitowane. Coś jak w Paradigms of Human Memory. Albo parodię serialu medycznego, gdzie mógłby wyjść fajny miks - Jeff jako House, Britta i Annie jako pastisz bohaterek Grey's Anatomy a Abed, Troy i Shirley jako postaci ze Scrubs. Britta prawiąca życiowe morały spoza kadru - bezcenne. ^^

użytkownik usunięty
hangeyes

Mimo, że kocham pairing Jeff/Annie to a też uważam, że nie powinien być z żadną z dziewczyn z grupy. To popsuło by dynamikę, i to co Harmon próbował przekazać (sam mówi jaką ma obesję na punkcie związków między ludźmi).

A jeśli chodzi o Inspektora Spacetime to masz szczęście. Będzie odcinek w którym grupa pojedzie na konwencję serialu :). Jak widzisz już próbują doić pomysł.

Parodia medycznej dramy? Nawet fajny pomysł. Co prawda już mieliśmy Curriculum Unavailable - kiedy Annie grała z Abedem w Dreamatorium.

PS. Zapomniałam dodać, że Remedial Chaos to mój ulubiony odcinek z całego serialu, na drugim miejscu Curriculum Unavailable i Paradigms Of Human Memory :) Po prostu uwielbiam takie odcinki z "oszukanym" clip show :D

ocenił(a) serial na 10

W Inspektorze najlepsze jest to, że fani dorobili do tego całą mitologię, włącznie z optycznym scyzorykiem [Doktor ma śrubokręt dźwiękowy ^^] i wszystkimi kompanami. Mam złe przeczucia jeśli chodzi o opieranie fabuły odcinka o konwent. Ale zobaczymy co z tego wyjdzie.

Wydaje mi się, że nowi showrunerzy mogą sporo pomysłów wykorzystywać aż do znudzenia. Bo skoro wcześniej się sprawdzilo, to może sprawdzi się znowu.

Remedial Chaos Theory też jest moim ulubionym odcinkiem, obok Contemporary American Poultry.

Pamiętam, że taki clipshow był w Malcolm in the Middle. Właściwie były dwa takie odcinki. Jeden ze scenami z poprzednich epizodów, a drugi z całkiem nowymi. Oba były świetne. ;)

użytkownik usunięty
hangeyes

Wiem, strona Inspectora na TV Tropes jest chyba największą jaką tam widziałam 0___0.
Podoba mi się, że fani zrobili całą mitologię, i to w parę dni po premierze pierwszego odcinka w którym o nim mówili. Aha, i ta ruda aktorka z Doctor Who (Karen? Przepraszam, nie wiem jak się nazywa) jest podobno fanką Community i nakręciła nawet video, w którym prosi o gościnny występ :)

A, i zrobię ci listę pomysłów od nowych kolesi :
- grupa będzie na konwencie Inspactora
- zobaczymy posiadłość Pierca
- w premierze sezonu będzie animowana wstawka
- Abed pozna innego fana Inspectora (Matt Lucas) i jego przyjaźń z Troye'm będzie wystawiona na próbę
- Jeff będzie miał "bliższe stosunki" z Dziekanem (nawet nie chcę wiedzieć...)
- No i chyba, broń Boże, planują jakieś zmiany dla postaci Britty.

Malcolma też uwielbiam. To jeden z najlepszych sitcomów, i jeden z pierwszych bez laugh tracku który odniósł taki sukces. Lubię sobię go powtarzać od czasu do czasu :)

ocenił(a) serial na 10

Już chcialem odpowiedzieć, że widziałem bardziej rozwinięte hasło, ale jak otworzyłem zakładki, to zmieniłem zdanie. ;)

Tak, Karen Gillan. Nie wiedziałem, że jest fanką, ale znalazłem film, na którym opowiada, że właśnie przez Inspectora się wkręciła.

Dzięki za liste. ;) Sam raczej nie mam cierpliwości, żeby śledzić wszystkie informacje o serialach. Ledwo się łapię w tym co się kiedy zaczyna.

Mam nadzieję, że nie namieszają zbytnio w tych postaciach. Britte najbardziej lubiłem w drugim sezonie, mam nadzieję, że nie ogłupią jej jeszcze bardziej. Abed też może albo być jeszcze bardziej przerysowany, albo pójść w odstawkę, bo wydaje mi się, że trudno zachować balans przy tak napisanej postaci.

Malcolma chyba nigdy nie widziałem w całości. Oglądałem losowe odcinki, ale chyba prawie wszystkie udało mi się zobaczyć, chociaż niekoniecznie w odpowiedniej kolejności. Ale i tak uważam, że to świetny serial, po prostu trochę mnie przeraża ilość sezonów.

Na marginesie, wiesz coś może o tym w jaki sposób będą rozłożone odcinki Community? Bo ostatnio jest moda na rozkładanie sezonów na części [finałowy sezon Breaking Bad składa się z dwóch części. W poniedziałek kończy się pierwsza, druga zaczyna się w okolicach lata 2013 r.] i zastanawiam się, czy NBC puści w miarę spójny sezon, czy zrobią niedorzecznie długą przerwę w połowie. Jak udowodniły Igrzyska, NBC jest zdolne do wszystkiego.

użytkownik usunięty
hangeyes

Niestety, nie wiem jak będą chcieli rozłożyć odcinki. Podejrzewam, że puszczą je normalnie, tak jak zawsze. Wiem tylko, że będzie ich zaledwie 13, i zamiast we wrześniu, zaczynają się w październiku.

O Breaking Bad nie wiedziałam. Po cholerę tak rozkładać finał? Tego jeszcze nie było. Zresztą nie zdałam sobie sprawy, że zmierzamy już do końca. To zabawne, jak kanały na kablówce mają takie krótkie sezony. Mam nadzieję na emocjonujący finał. Ostatni odc. mnie trochę zawiódł.

ocenił(a) serial na 10

Przewiduję, że puszczą 7 albo 8 odcinków i zrobią przerwę na mid-season, a na przełomie lutego i marca dokończą. Chyba, że oglądalność spadnie jeszcze bardziej i nie wyemitują drugiej części, bo takie akcje też już były.

Też nie wiem po co to tak rozplanowali. Najlepsze jest, że w trailerze poniedziałkowego odcinka lektor wyraźnie mówi o finale sezonu, podczas gdy wszystkie źródła podają, że to final pierwszej części.
W ogóle to przeginają z tym rozkładaniem. Suits podzielili, z drugą częścią wracają w styczniu. Do tego skończyli beznadziejnym cliffhangerem. Doctor Who zaczyna się 1 września, BBC nada chyba 5 odcinków, po czym robią przerwę do wiosny, a kolejny sezon jest zaplanowany na 2014.
Krótkie sezony mi nie przeszkadzają, ale nie wiem po co je w taki sposób dzielić. Jeszcze tylko brakuje, żeby coś takiego zrobili z liczącym 3 odcinki sezonem Sherlocka.

W ostatnim odcinku [Br][Ba] trochę końcówkę skopali. Ale ogółem to chyba najlepszy sezon.

użytkownik usunięty
hangeyes

Mogą skasować Community nawet po paru odcinkach, ale mieli nakręcić wszystkie, więc jeśli serial zginie, to może puszczą resztę po mid-seasonie. To by było głupie gdyby nie wyemitowali nakręconych odcinków.
Jest też mała szansa, że jeśli odniosą kasowy sukces, dokręcą resztę odcinków. Ale bardziej prawdopodobny jest 5 sezon.
To jest dziwne, że NBC kupiło tylko 13 odcinków, a nie cały sezon. Rozumiem kablówkowe kanały, ale NBC nigdy nie puszczało takich krótkich sezonów. Community naprawdę zalazło im za skórę, skoro boją się kupić cały sezon :/ To dobrze nie wróży. Tymczasem słyszę, że nowy serial tego szaleńca - Charliego Sheena dostał 90 odcinków (!!!). Logika telewizji.

ocenił(a) serial na 10

No niby logiczne jest, że jak nakręcili 13 odcinków to i 13 puszczą, ale były już przypadki, że serial kasowali po kilku odcinkach, a reszty nie wyemitowali pomimo, że była już nakręcona. Z tego, co pamiętam, to Veronica Mars skończyła się w najbardziej idiotycznym momencie, w 2/3 sezonu, bez zamknięcia jakiegokolwiek ważniejszego wątku.
Przez te 13 odcinków całkiem możliwe, że będą 2-3 tygodniowe przerwy między odcinkami. Nawet puszczając pełne sezony stacje robią takie przerwy, a mając jedynie 13 odcinków [jak dobrze pójdzie] rozplanują to jeszcze gorzej. Zwłaszcza, że NBC podczas Igrzysk udowodniło, że z logiką im nie po drodze.

użytkownik usunięty
hangeyes

Logika logiką, ale zdarzało się przecież, że nakręcili x odcinków, a puścili tylko kilka.
Wątpie, że zrobią dwu tygodniowe przerwy. Puszczą normalnie, i do widzenia.
Ale może teraz zwabią trochę nowych widzów. Nadal nie mogę uwierzyć, że Community nie zdobyło ich więcej po tym jak Jim Rash dostał Oscara. Myślałam, że to będzie przełom.

ocenił(a) serial na 10

Jak dla mnie 13-odcinkowy sezon spowoduje, że będą robić długie przerwy między odcinkami, żeby np. w okolicach świąt puścić epizod świąteczny a nie walentynkowy. Chyba, że dadzą sobie spokój z synchronizacją.
Nie wiem, czy mam rację, ale obiło mi się o uszy, że zmieniają dzień albo godzinę emisji, żeby nie kolidowało z BBT. Może to przyniesie jakiś skutek.

Inna sprawa, że popularności Community nie powinno się mierzyć oglądalnością. Ktoś z obsady powiedział, że sporo fanów serialu nie zna dnia i godziny emisji, bo i tak oglądają Community w Necie. Nie wiem, czy to przez kiepski marketing stacji, czy przez coś innego, ale sądzę, że NBC [z resztą nie tylko NBC, bo większość stacji] powinno trochę zmienić priorytety i pójść trochę dalej niż konto na facebooku, a przede wszystkim wymyślić sensowny sposób kapitalizacji tego hype'u. Myślę, że duża część fanów mogłaby zapłacić za dostęp do serialu przez Internet i nawet przeżyć reklamy, jeśli cena będzie przyzwoita. Community z taką, nomen omen, społecznością naprawdę ma potencjał na nieźle zarabiający serial. Wystarczy spojrzeć trochę dalej niż na słupki oglądalności.

użytkownik usunięty
hangeyes

Tak, przenieśli Community z czwartku na piątek. Niestety będzie w paśmie z Whitney, więc widzów będzie jeszcze mniej... Zresztą nie wiem kto wybrałby TBBT zamiast Community.

Co to oglądalności w TV, napisałam na ten temat nawet artykuł na Popcornerze. Mało kto ogląda Community w TV. Fani oglądają go na HULU, albo ściągają z Torrentów i innych stron. To od dawna wadomo, że "piraci" są najwięszką fan-bazą serialu. Zresztą, mało kto ma w domu pudełko Nielsena. To był właśnie duży problem. Nawet Yvette o tym mówiła. Niestety, oglądalność to najważniejsza rzecz w świecie telewizji. Stacja musi zarabiać.

użytkownik usunięty

Dodam jeszcze, że piątek to tzw. "strefa śmierci". Nie wróżę więc ogromnej oglądalności

ocenił(a) serial na 10

Na piątek? Czyli Community się kończy. Piątkowe wieczory są najgorszym czasem antenowym, więc widać, że nawet po zwolnieniu Harmona NBC nie wierzy w Community.

Wiem, że stacja musi zarabiać. Ale nie wiem jak można nie wykorzystywać tak ogromnego internetowego fandomu i wciąż gapić się w słupki ogladalności i zastanawiać się, czy kasujemy, czy czekamy.
Przecież jakiś sensowny system, w którym użytkownicy wykupują za minimalną cenę dostęp do odcinków z reklamami nie jest jakimś technolgicznie skomplikowanym przedsięwzieciem, a może przynieść spory dochód. Do tego odcinki bez reklam za odpowiednio wyższą cenę i za małą dopłatą dodatkowe atrakcje, np. wpadki z planu albo bonusowe sceny. I wszyscy sa zadowoleni. Fani, bo wspierają serial i mają dodatkowe materiały, twórcy, bo ujawnia się fandom i mogą komfortowo planować kolejne odcinki, i stacja, bo zarabia na serialu.
Rzecz jasna znajdą się ludzie, którzy i tak będą wszystko ściągac za free, ale przy odpowiednich cenach "six seasons and a movie". Wiem, że ja bym zapłacił, gdyby nie było idiotycznych blokad regionalnych.

użytkownik usunięty
hangeyes

Szkoda tylko, że grube ryby z kierownictwa mają w nosie fanów. Liczy się tylko i wyłącznie kasa.
Gdybym mieszkała w Stanach oglądałabym w TV, aby wspierać serial. Wszystkie powtórki też. Szkoda, że HULU się nie liczy, bo oglądalność byłaby większa. Ja robię co mogę. Podpisuję petycje, mówię każdemu kogo znam o Community, no i oczywiście kupuję DVD (na czym niestety zarabia tylko Sony). Nie wiem czy Community jest na iTunes, ale to też byłby dobry sposób żeby zarobić na serial.

Tak, piątek to najgorszy czas antenowy, więc ewidentnie NBC czeka tylko aby się pozbyć Community. Tylko po co dają nam jeszcze nadzieję. Powtórzę po raz setny. Wolałabym, żeby skasowali serial, niż skazywali nas na koniec Ery Harmona.

ocenił(a) serial na 10

Jestem zdania, że po Community trzeba będzie długo czekać na serial, który byłby tak popularny w Internecie, a nie widzę innej drogi dla stacji telewizyjnych niż otwieranie się na widzów, dla których Internet jest głównym medium. Na razie prym pod tym względem wiedzie... federecja pro-wrestlingu. A Community jest dla NBC świetną szansą, żeby się wybić i wyrobić sobie markę stacji kreującej standardy. Szkoda, że usilnie chcą tę szansę zaprzepaścić.

Co ciekawego można znaleźć na DVD? Tzn. wiem że odcinki, komentarze i wpadki z planu. Jest tam jakiś soundtrack, albo inne fajne gadżety? I jak wygląda to DVD pod względem językowym? Tzn. domyślam się, że całość jest po angielsku, ale czy są też angielskie napisy? Bo właśnie brak porządnych napisów po angielsku spowodował, że nie dotrwałem do końca Arrested Development. Po prostu nie nadążałem za żartami.

użytkownik usunięty
hangeyes

Community nie jest po prostu dla typowego Amerykanina. Oni wolą oglądać 3 latki występujące w konkursach piękności. Nuff said :/ Ja tam zawsze mówiłam, że Community to jedena z najlepszych rzeczy jakie mogły spotkać NBC, które jest już znane z robienia swoich dobrych seriali w...ekhhmm... Hugo.
Zrobili błąd, że nie reklamowali serialu. Advertisement dla Community praktycznie nie istnieje.

A jeśli chodzi o DVD to standardowo oprócz wszystkich odcinków mamy komentarze do KAŻDEGO odcinka. I nie jest to takie poklepywanie po plecach - o jak zajebiście nam to i tamto wyszło. Prawią dobrze, i można się sporo dowiedzieć. Dalej masz outtakes, usunięte sceny i mini-dokumenty do niektórych z ważniejszych odcinków. No i moje ukochane "cast evaluations". Takie 10 minutowe skecze w których Dan przeprowadza wywiady z obsadą.

Jeśli chodzi o napisy, są Angielskie i (chyba) Hiszpańskie do wszystkich odcinków. To są raczej napisy dla niesłyszących, bo mają w sobie opisy typu "krzyk w tle", "grupa wzdycha" itp. Ja tam ich nie używam, jakoś sobię radzę :D

Muzyki niestety nie ma, OST do pierwszego sezonu można kupić osobno.

Aha, do sezonu pierwszego jest w komplecie komiks Kickpuncher :) Krótki, ale zabawny. Bardzo w stylu serialu. Rzekomo napisany przez Troy'a, więc mamy jego poczucie humoru.

Podsumowując, uważam, że warto zainwestować. Szczególnie, że są śmiesznie tanie jeśli kupisz je tak długo po premierze ;)

użytkownik usunięty

Sezon pierwszy np. stoi po $14 (ja dałam 12 jakieś 2 miesiące po premierze) czyli około 43zł plus 6 dolców za przesyłkę. Dla porównania 1 sezon How I Met Your Mother w Polsce kosztuje około 100zł. Nie warto kupować polskich wydań seriali. Mają polską okładkę i menu i nie mają chyba połowy dodatków. Fuj fuj :)

Jedyną wadą Amazona jest to, że akceptują tylko karty kredytowe, więc muszę się prosić kolegi żeby mi zamawiał :C Dlatego jeszcze czekam na mój Box Set z 3 sezonem.

ocenił(a) serial na 10

W sumie to z Community sobie radzę językowo, bo aktorzy mówią dość wyraźnie., a połowa żartów, lekko liczac, jest nieprzetłumaczalna, więc napisy i tak mi służą tylko jako podpowiedź. Ogólnie DVD wygląda fajnie, chętnie bym zobaczył te odcinki z komentarzem. Outtakes widziałem na youtube i jeszcze nigdzie nie widziałem tak świetnej atmosfery na planie. Może jedynie najnowsze sezony Doctor Who z Mattem Smithem są blisko. Tylko, cholera, ta karta może być nie do przejścia. Liczyłem, że mając paypal będę ustawiony. Trudno, może coś wykombinuje.

Kolejny raz wspomnę o Igrzyskach w NBC, więc w balona robią widzów przy okazji. No ale nie wiem jakich wyników oczekują od serialu puszczanego równolegle z TBBT [Nie łapię fenomenu Sheldona, tak samo jak całego serialu], a do tego w ogóle nie reklamowanego. [tutaj się opieram na twoich wiadomościach]

Nie tylko typowy Amerykanin, ale też typowy Polak, Francuz, czy ktokolwiek inny. Może poza Brytyjczykami, tam najpopularniejsze programy mają jeszcze jakiś poziom. Albo po prostu jakoś unikam tych bez poziomu.

Z drugiej strony - Scrubs. To też nie był serial dla typowego "oglądadcza". Nie był aż tak "pokręcony" [w tym dobrym znaczeniu] jak Community, ale do typowej komedii też im sporo brakowało. A dopiero ósmy sezon zbliżył się do oglądalności Community, wcześniej oglądalność była dużo wyższa, w porywach do prawie 16 milionów. Może to, jak mówisz, kwestia reklamy serialu. A, i Scrubs też emitowało NBC, przynajmniej przez wiekszość czasu.

użytkownik usunięty
hangeyes

Wiesz co, może akceptują PayPal - nie jestem w 100% pewna. Wiem, że mnie pytali o kartę, ale na szczęście kuzynka akurat miała jak zamawiałam 2 sezon. Musisz kombinować. Zaraz sprawdzę jakie formy płatności akceptują.

No, atmosfera jest super, widać, że naprawdę się lubią. Dają radę nawet rozruszać Chevy Chase`a :D
A co do tłumaczeń, to właśnie nie było mi w smak, że FOX Polska zaczął emitować Community. Większość żartów jest nieprzetłumaczalna, przez co może spaść jakość serialu jeśli puszczą go w innym języku. Jeszcze nie widziałam ani jednego odc. na Foxie. Leci w tygodniu o 20. Jak dorwę się do TV to muszę zobaczyć jak im to wyszło.

TBBT podobał mi się na samym początku, jak jeszcze byłam młoda i głupia bez wyrobionego gustu. Teraz mnie już nie śmieszy. Jak to ktoś fajnie powiedział : "jeśli w serialu mówią o inteligentnych rzeczach, to nie znaczy, że sam serial jest inteligentny". Trudno się nie zgodzić. Ta cała naukowa gadka nie jest zabawna. Bo żart leży w tym, że nie rozumiemy tego gadania, więc powinno nas śmieszyć.

Mnie Brytyjski humor zawsze się podobał. Jest abstrakcyjny i często rozśmiesza mnie do łez. Kocham Britcomy.

Przynam się, że nigdy nie widziałam Scrubs, ale jest na mojej liście seriali do obejrzenia :)

użytkownik usunięty

AMAZON akceptuje - American Express, Diners Club, Discover, JCB, MasterCard, Eurocard, Visa, Visa Check Cards, i wpłata z konta bankowego (ale ja takiej opcji nie miałam :/)

ocenił(a) serial na 10

Znając życie, to płacąc bezpośrednio z konta [o ile Amazon obsługuje konta Polskich banków] będą prowizje dosłownie za wszystko. Muszę więc popytać czy ktoś ze znajomych ma kartę. Może nawet na Allegro będą jakieś oferty, ale kupowałem już coś przez takiego "pośrednika", także dziękuję, postoję.

Zawsze się śmieję, że muszę zobaczyć Star Wars z polskim lektorem, żeby usłyszeć "voice acting" lektora gdy Luke dowiaduje się, kto jest jego ojcem. To "nieeee" musi brzmieć świetnie. ^^
Nie mam Fox, ale gdybym miał, to i tak bym tam nie oglądał Community. Nie ma sensu psuć sobie serialu.
O, na Polsacie było Breaking Bad, też się nie załapałem. Ale tu akurat trochę żałuje, bo ciekawi mnie, jak poradzili sobie z "bitch" w co drugim zdaniu.

Oglądałem TBBT chyba do piątego sezonu. Leonard i Penny to najlepsze postaci w serii, a ich wątek utrzymywał serial na poziomie zdatnym do oglądania. Ale potem zaczęli wałkować to samo, więc dałem sobie spokój. Zazwyczaj miałem mniejsze lub większe pojęcie o czym mówią, ale to nie sprawiało, że serial był zabawniejszy. No i Sheldon mnie wkurzał niemiłosiernie.

Humor jako taki może niekoniecznie [chociaż Monty Python wymiata], ale lubię ogół Brytyjskiej popkultury, włącznie z muzyką i książkami.

Scrubs jak najbardziej polecam. Cougar Town [nigdy nie oglądałem] jest tworzone przez sporą część ekipy Scrubs. Ostatnio dotarłem do filmiku z CT właśnie, gdzie pojawia się postać Teda Bucklanda, wywodząca się ze Scrubs i robi kilka fajnych odniesień do tego serialu, np. wspomina o swojej byłej dziewczynie Gooch. Jeden z fajniejszych crossoverów.

Właśnie, ktoś wyłapał kilka fajnych easter eggs w Community. Na przykład, w "Basic Genealogy" Troy i Abed utknęli w automacie z jedzeniem. W "Remedial Chaos Theory", kiedy Annie opatruje Jeffa w kuchni, można zobaczyć głowę w takiej maszynie. ^^

użytkownik usunięty
hangeyes

No to zobacz czy dasz radę załatwić kartę. Wydaje mi się, że sami przeliczają walutę, i pobierają opłatę z złotówkach - nie musisz mieć dolarów na koncie. Fajne jest też to przesyłają międzynarodowo, i opłata za przesyłkę nie jest większa niż ta na terenie USA. Więcej płacę głupiej poczcie polskiej od której dostaję połamany towar bo rzucają te paczki jak im się podoba :/

Yo, ja widziałam 2 pierwsze odcinki BB na Polsacie. Raczej wcale nie tłumaczą przekleństw, Bitch xD Mimo, że leci po 22 to by w sumie mogli.

Ja tam Sheldona lubiłam, ale zaczął się robić... słaby? Sama nie wiem. Jednak uważam, że Parsons zasłużył sobie na pierwszą Emmy, którą dostał za tą rolę. Przynajmiej tak myślałam jak ją dostał. Druga statuetka to już za dużo.

Wiesz kto jeszcze zasłużył na co najmiej 3 Emmy? Community. Boże, jak mnie krew zalewa za każdym razem, jak nie dostają nominacji. Czy o tyle proszę? Nie muszą wygrać (chociaż powinni), ale to obraza dla twórców i fanów kiedy nie dostają nawet cholernej nominacji! Niedobrze mi się robi jak Glee zgarnia to co należy się lepszym serialom.
Jakimś Boskim zrządzeniem, w tym roku dostali JEDNĄ nominację za scenariusz do Remedial Chaos. Jak nie wygrają to pójdę się powiesić.

Cougar Town oglądałam do końca 1 sezonu. Potem po prostu przestałam. Wiem tylko, że CT i Community się bardzo "trzymają". Danny Pudi zagrał nawet Abeda w jednej scenie (Abed opowiedział Jeffowi jego przygodę na planie w odcinku z Pulp Fiction). Więc w CT są odniesienia do Community i Vice Versa.

Ja uwielbiam te Easter Eggs. Jestem z nimi na bieżąco zresztą, bo śledzę sporo blogów o Community na Tumblr :) Znasz ten Easter Egg z Beetlejuice?

ocenił(a) serial na 10

Też nie ufam Poczcie Polskiej, wszystko co się da staram się i zamawiać i wysyłać przez kuriera. Dzięki za info. ;)

Yo, kiedyś widziałem odcinek Dextera na TVN, a tam był [bo teraz złagodnieli] znacznie bardziej cięty język niż w BB. Nie pamiętam ani jednego przekleństwa, a puszczali to grubo po 23.

Gdzieś, chyba nawet na filmwebie, wyczytałem że Parsons grając Sheldona rusza się mniej-więcej tak, jak normalnie i po obejrzeniu wpadek z planu BBT [nie polecam, szkoda czasu] jestem skłonny w to uwierzyć.

Toż to wiadomo, że tych wszystkich nagród zazwyczaj nie dostają produkcje najlepsze, tylko z najlepszym stosunkiem jakości do popularności. A w Grammy to chyba w ogóle się jakość pomija. Ale też uważam, że Community zasługuje na dużo więcej nagród niż zdobyło.

Nagrody Glee jakoś mnie nie dziwią. Przecież wiadomo, że "everything's cooler when cameras are spinning." ^^
Nie oglądam i nigdy nie oglądałem Glee, ale z tego, co wiem, to sporo tam wątków "edukacyjnych", o tolerancji i w ogóle. Biorąc pod uwagę, że brak rasizmu jest nowym rasizmem, USA stara się promować takie przesłanie.

Znam, znam. Podoba mi się jeszcze ten z Gwynnifer, z Cooperative Calligraphy. "Tell your disappointment to suck it, I'm doing a bottle episode." Bitch. ^^

Na Tumblr polecam communitywho. Są tam screeny z Doctor Who, podpisane cytatami z Community. Najbardziej mnie rozśmieszył drugi od góry, z Mattem Smithem w fezie i z mopem, podpisane kwestią Jeffa z Contemporary Impressionists.