Właśnie zabieram się za oglądanie, można pokorzystać w weekend :) Mam nadzieję, że spełni moje oczekiwania. Dla poszukujących - serial jest już w internecie.
Wczoraj obejrzałem trzy odcinki pod rząd w towarzystwie butelki dobrej whysky i mam mieszane odczucia. Oglądało się niby dobrze, ale nie wszystkie wątki do końca zrozumiałem. Ciekawe jakie będą twoje wrażenia.
Właśnie skończyłam i jestem pozytywnie zaskoczona. Nie jest to może arcydzieło, ale dobrze wiem, jak słabe ekranizacje książek pojawiają się ostatnimi czasy, dlatego myślę, że twórcy naprawdę dali radę i oglądało się tę ekranizację naprawdę przyjemnie. Dla mnie dosyć klarowanie wszystko zostało pokazane, czego dokładnie nie zrozumiałeś?
UWAGA SPOILER!!!
Dlaczego ten gość w ogóle przyszedł do Strika skoro sprawa była zamknięta przez policję i uznana za samobójstwo? Przecież nikt go nie podejrzewał, więc pójście do detektywa było jak strzelanie sobie samemu w stopę. Dlaczego tak mu zależało na znalezieniu tego testamentu? W jaki sposób te rękawiczki od Guya Some dostały się w ręce chłopaka Luli?