Jak tam wasze wrażenia po odcinku?
Dla mnie osobiście serial rozkręca się zbyt wolno. Jak już ktoś, gdzieś na forum napisał mamy już za sobą kilka odcinków , a nie wiemy nic nowego, nic czego nie widziało się już na początku.
Może w tym odcinku było trochę więcej akcji, ale jakoś mnie osobiście nie trzyma to wszystko w napięciu, czegoś w tym wszystkim ciągle brakuje.
No i nie zmieniam zdania odnośnie Jeff'a i Skye - jakieś takie mdłe charaktery, maślane oczy, te same, niezmienne wyrazy twarzy. Bardzo miernie.
No niestety nie porywa. Obejrzę jeszcze kilka odcinków, bo staram się nie zniechęcać zbyt szybko, ale...liczyłam na coś lepszego.
Nuuuudaaa. Z czwartym odcinkiem rzucam ten serial. Będę śledził wątek na filmwebie, może coś w nim ruszy, to do niego powrócę. Odcinek 4 był tak nudny, że aż musiałem sobie przewijać co bardziej rozwleczone momenty. A było ich dużo. Baardzo dużo.
Tez ten serial rzucam. Całkowite rozczarowanie. W tym czasie można obejrzec coś innego, bo to im się nie udało.
Trochę się rozczarowałam. Pierwszy odcinek podobał mi się, a teraz robi się tylko gorzej. Fabuła taka jakaś mdła, przewidywalna trochę. Siedzi człowiek przed tym monitorem i przez 42 minuty zastanawia się po co ogląda ten serial.
Na początku pomysł 'serialu w serialu' podobał mi się, ale teraz jest to po prostu irytujące. Wszystko jest zagmatwane. Zwykle nie przeszkadza mi to, a nawet jest mile widziane, ale w tym serialu jest to denerwujące.
Mam nadzieję, że coś się ruszy. Obejrzę jeszcze ze 2 odcinki, jak nic się nie zmieni to trudno. Bardzo mi szkoda tego serialu bo wydawał się być ciekawy.
Pamiętajmy jednak, że początki "Supernatural" też nie były porywające, a teraz!
Również mnie ten serial zniechęcił. Na początku myślałem, że akcja będzie się rozkręcać ale czym dalej tym gorzej. Niby pomysł na serial dobry ale wykonanie fatalne. Ja także wolę obejrzeć coś innego.