PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=724735}

Człowiek z Wysokiego Zamku

The Man in the High Castle
2015 - 2019
7,5 17 tys. ocen
7,5 10 1 16650
6,0 4 krytyków
Człowiek z Wysokiego Zamku
powrót do forum serialu Człowiek z Wysokiego Zamku

Czy pierwszy sezon jest zamknięty czy główna historia rozwija się w dwóch następnych? Pytam, ponieważ nie wiem czy się zabierać za serial (nie mam ochoty oglądać czegoś, co będzie się ciągnęło, aż formuła się wyczerpie i scenarzyści zrobią z serialu pośmiewisko - w tym momencie macham do Przyjaciół i Dextera).
Pozdrawiam.

ocenił(a) serial na 8
ddamian19

Historia się rozwija, a sezonów będzie cztery. Amazon niedawno ogłosił, ze obecny sezon będzie ostatnim, co jest uważam słuszne, gdyż wątki zmierzają do naturalnej konkluzji, a sporo protagonistów się już cokolwiek wykruszyło w taki czy inny sposób, nie mówiąc o tym, że porządek świata też się trochę posypał :)

bombacy

Dziękuję za odpowiedź :)
Na razie się wstrzymam w takim razie i poczekam, aż skończą serial.
Pozdrawiam!

ocenił(a) serial na 9
ddamian19

Podziwiam cierpliwość.Dla Mnie serial jest tak dobry,iż nie wytrzymałabym... A Rufus Sewell
jako Obergruppenführer John Smith- genialny... Jak na razie jestem na bieżąco i czekam na kolejny sezon z niecierpliwością... "Dextera" oglądałam, ale znudził mi się po 4sezonie, "Przyjaciele" owszem, ale to nie ten klimat... Wszystko co zagmatwane,podstępne z domieszką "a gdyby...." jest dla Mnie na tak....

Aguniolek

Dziękuję za odpowiedź na post. Właśnie przez Dextera mam awersję do seriali, które trwają tak długo, aż zniszczą je scenarzyści do spółki z producentami. Taki los spotkał m.in. Przyjaciół czy też Mentalistę. A tę produkcję będę mógł porównać z książką Dicka, która bardzo mi się podobała. Rufus Sewell to aktor, którego nie docenia się tak, jak na to zasługuje.

ocenił(a) serial na 9
ddamian19

Zgadzam się całkowicie z awersją do wydłużania seriali na siłę. Polecam książkę,gdyż zawsze człowiek ma porównanie. Co do roli Rufusa Swella, to moim skromnym zdaniem jest to jego rola życia i mimo,iż mknie na fali i gra w kolejnym (tym razem kostiumowym serialu), dla Mnie będzie zawsze Johnem Smithem. Tak jak Hugh Laurie jako Dr. House lub Peter Dinklage jako Tyrion Lannister w "Grze o tron"(mój ulubieniec w tym serialu). Samo przypuszczenie: jakby to było, gdyby Niemcy z Japońcami wygrali wojnę na terenie USA i ją podzielili", nie jest jedyną niespodzianką w tym serialu, ale nie zamierzam zdradzać fabuły...
Gdybym miała podsumować serial orzekłabym jedynie, iż "idealne społeczeństwo, żyjące według ściśle ustalonych reguł nie istnieje i żadne kary, czy zakazy tego nie zmienią bez względu na stanowisko, czy też czas...".

Aguniolek

Czytałem książkę - napisałem w poprzedniej odpowiedzi :)
Podobał mi się już sam koncept Dicka. Lubię takie alternatywne historie. Mam nadzieję, że serial rozwija ten pomysł we właściwy sposób :)
P. S.
Akurat ten błyskotliwy Lannister jest również moim ulubionym bohaterem GoT.

ocenił(a) serial na 9
ddamian19

Według Mnie świetnie Im to wyszło jak do tej pory.Zobaczymy co dalej... Nie będę zdradzać szczegółów, bo sama tego nie lubię...
Skoro podobają Ci się seriale tego typu, to polecam również niemiecką produkcję z 2017r "Dark" lub "Continuum: Ocalić przyszłość" z 2012r.
Jeśli zaś chodzi o film, to ostatnimi czasy zaskoczył Mnie "Projekt" 2018r na podstawie książki pt"Brudnopis" z cyklu:"Poprawianie błędów" Siergieja Łukjanienko i dla tego przeczytałam szybciutko obydwie część.(2cz. jest pt "Czystopis").Genialna lektura! Namawiam do przeczytania innych jego pozycji. Jest cholernie dobrym rosyjskim pisarzem.(Pierwsze zekranizowane historie na podstawie jego dzieł to oczywiście "Straż nocna" (2004) i "Straż dzienna" (2005))...
Myślę,że Isaaca Asimova przedstawiać nie muszę,ale warto przeczytać jego książkę pt"Koniec wieczności",gdyż za chwilę będzie na ekranach kin,a temat dotyczy również czasu...
Trochę pogalopowałam z tematem w dzikie knieje. Mam nadzieje,że nie będzie to rażące wykroczenie....

Aguniolek

Dziękuję za informacje - akurat proza Rosjanina jest mi zupełnie nieznana. Chętnie kiedyś nadrobię ten brak. "Koniec wieczności" Asimova to pierwsza jego książka, którą kupiłem i przeczytałem (obecnie posiadam tylko jedną, ale jest nią akurat powieść "Równi bogom" - tamta została oddana na prezent urodzinowy). Kupiłem ostatnio "Nowy wspaniały świat" Huxley'a, żeby nadrobić zaległości. A ogólnie z s-f jestem fanem twórczości Stanisława Lema. Ze swej strony gorąco polecam "Drogę" Cormaca McCarthy'ego. Mam nadzieję, że Ci się spodoba :)

ocenił(a) serial na 9
ddamian19

Troszkę się pochwalę,ale miałam przyjemność czytać pierwsze wydanie "Końca wieczności"Asimova z 1969r wyd. ISKRY.Rewelacja! Jestem wielbicielką starszych wydań książek z przed lat, a w szczególności pierwszych wydań tłumaczeń na język polski.Jak dla Mnie jest diametralna różnica.Według Mnie dzisiejsi tłumacze nie umieją i nie czują tego co tłumaczą,a to Mnie bardzo irytuje. "Równi Bogom",też połknęłam.Obecnie dorwałam w końcu starsze wydanie "Labiryntu odbić" Siergiej Łukjanienko i powiem szczerze,że jak na lata 90te nieźle opisał, a może nawet przewidział jaką rolę będzie spełniał świat społecznościowych portali. Jeśli chodzi o polecane książki,to zapisałam i zerknę na pewno. Od siebie proponuję "Futu.re"Glukhovskiego i najnowsze odkrycie cyber/urban/punku cykl"Czarne światła"Martyny Raduchowskiej.(Mam nadzieję,że doczekam się ekranizacji obydwu części "Łzy Mai" i "Spektrum"wydane niedawno.Z niecierpliwością czekam na kolejną część!).Moim skromnym zdaniem bije na głowę fabułą i rozwiązaniami technicznymi,oraz całym światem stworzonym przez autorkę ostatni hit kinowy"Alita: Battle Angel".Jak dla Mnie za taką kasę można zrobić coś na prawdę ciekawego,a nie skupić się na grafice twarzy i ciała cyborga oraz historyjce na podstawie komiksu typu manga...
Niestety na razie nie mogę przekonać się do twórczości Lema.Może kiedyś dojrzeje i do tego. Raczej hołduje kierunkom od syfy przez fantasy wszelakiego rodzaju do cyberpunku.(Unikam jednak wszelkiego typu zombi i apokaliptycznych bestiiopotworów zabijających,czy atakujących ludzkość...). Oczywiście kocham "Diunę"Herberta!(Czekam na ekranizację w postaci dzieła Filmowego! Jak na razie wszelkie próby sfilmowania "Diuny" Mnie rozczarowały.Obym dożyła!).Ponad to polecam polską fantastykę anielską, a więc calusieńki cykl "Zastępy anielskie" M.Kossakowskiej i "Kłamcę" J.Ćwieka (To nie są żadne tam słodkie cherubinki, tylko anioły,które niestety z Upadłymi robią interesy i nie zawsze niestety zgodne prawem boskim, a często nie mają nic wspólnego! SZCZERZE POLECAM WSZYSTKIE TOMY! Pisząc fantasy nie można zapomnieć o Niku Pierumow i jego cyklu "Siedem Zwierząt Rajlegu". Najnowsze jego dzieło to"Blackwater" (Myślę,że jest to odpowiedź na "Mroczne Materie" Pullmna")Mi się podobało i Pomimo,iż jest to fantasy z pogranicza baśni.Obroniło się świetnym piórem i oczywiście szczegółem, który dla wykształconego człowieka jest niezauważalny,ale dla kościelnym patriarchów już tak.Ponoć symbolika i filozofia religijna gdzieś tam wystąpiła u Phulmana i była pokazana w złym świetle(?).Mimo,że "Mroczne Materie" Pullmmana czytałam wieki świetlne temu,do dziś czekam,aż ktoś mi wyjaśni co tam takiego strasznego dostrzeli "Pasterze Pana Naszego"? A może lepiej nie wspominać, bo nowe stosy książek zapłoną i jeszcze nagonkę zrobią na Kossakowską i spalą ją na stosie jako czarownicę!
Oj...miało być o serialach,a wyszło o książkach i początkach Świętej Inkwizycji we współczesnym świecie.
Zaraz temu zaradzę i zaproponuję na zakończenie całkiem ciekawą pozycję serialową pt"Amerykańscy Bogowie" (oczywiście bez przeczytania książki o tym samym tytule, która jest naprawdę ciekawa ani rusz... )

ocenił(a) serial na 9
Aguniolek

Nim się spostrzegłam "wydrapałam" w odpowiedzi esej i to nie na temat... Proszę o wybaczenie wszystkich czytelników tegoż wątku...Taki nawyk...

ocenił(a) serial na 7
ddamian19

Mentalista i ta cała fabuła reddżonowa (+ nieudany romans) to rzeczywiście poracha, oglądałam ten serial i naprawdę pod koniec to już była męczarnia. Niestety współczesne seriale mają dobre 3-4 sezony, a potem się sypią.

"Człowiek..." tak jak wspominali poprzednicy jest już serialem zamkniętym, 4-ty sezon został już nakręcony (nawet wypuszczono pierwszy trailer), więc spokojnie można zacząć oglądać poprzednie 3. Chociaż z drugiej strony na ten poprzedni, 3-ci sezon Amazon kazał bardzo długo czekać (prawie dwa lata!) - naprawdę strasznie długo odkładano datę premiery - mam nadzieję, że z 4-rką będzie lepiej (na logikę, należałoby się go spodziewać pod koniec tego roku).

creep_

Dziękuję za odpowiedź. Osobiście wolałbym w Mentaliście zakończenie, które widzieliśmy w sezonie trzecim (odcinek 23). Wiele osób uważa, że dalsza część Mentalisty, to skok na kasę, a ostatnie dwa sezony to kompletny nonsens. Zgadzam się z Tobą, że po 3-4 sezonach jest zazwyczaj ostry zjazd w jakości serialów. Może dlatego najbardziej lubię miniseriale z zamkniętą fabułą. Serdecznie pozdrawiam!