Powiem tak... serial znalazłem miesiąc temu na netflixie ( jestem już na 10 sezonie )
To pokazuje jak mnie wciągnął... Praca,trening,obowiązki i od 22 aż do 3,4 oglądałem odcinki...
Gdyby nie obowiązki to pewnie bym oglądał nawet do 10 rano tak mnie wciągnęło..
No ale właśnie... Skończył się 8 sezon odeszła Keen i już nie siadałem w 9 sezonie tak do tego...
Serial który polegał na Redzie,Keen i dążeniu do poznania prawdy zmienił się w coś śmiesznego.
Odchodzi główny bohater obok Reda czyli Keen więc zabieramy cząstkę serialu i cel na którym serial polegał...

W 9 sezonie dostajemy Marvin Gerarda... Jezus po co zrobili takie coś...
Nagle zapominamy o czym był cały serial.. Skończył się temat akt sikorskiego, skończył się temat N13... Gdzie jest kaszel,choroba REDA? zapomnieli już?
To do czego reżyser nas prowadził przez 8 sezonów postanowił to dać na bok..
W pierwszych sezonach nawet do tego 7,8 czuliśmy prawdziwe zagrożenie, ciekawość..
Ja przy Marvinie nic nie czułem XD A poboczne tematy bez Keen wgl mnie nie interesowały..
Kolejna sprawa DEMBE jezus jak mogli go dać do FBI...
Dembe i Red to jest jak RED I KAPELUSZ...
Traci kapelusz i patrzysz już na niego nieco inaczej...

10 sezon jest wręcz żenujący... jak poprzednie oglądałem 5,6 odcinków na dzień tak 10 sezon oglądam 1 odcinek z trudem...
Brak Arama masakra... Dembe w FBI. Nie ma Keen...
Reżyser już kompletnie zapomniał o tym co się działo 1-8 sezonach...
Dostajemy zagrożenie w postaci wrogów których RED wsadził do więzienia..
Tego oczekiwaliśmy od ostatniego sezonu?
Czyli PIONKI... które nic nie znaczyły i FBI z Redem z łatwością wsadził do więzienia..

Ja sądziłem że dostaniemy tak zwanego końcowego " BOSSA " czyli jakiegoś DEMONA z przeszłości który był ukrywany przez tyle sezonów a którego RED tak się bał, przed którym chronił KEEN... przed którym chronił swoich tajemnic... i samego siebie...

A my dostajemy zemstę osób które RED wsadził do więzienia XDDDDDD

No jest to przykre.. co się stało z tym serialem...
Pewnie gdyby Keen aktorka ( nie postanowiła odejść z produkcji )
To by nie zginęła i 9,10 sezon wyglądał całkowicie inaczej..
OCZYWIŚCIE LEPIEJ... I mielibyśmy wyjaśnienia dokładne kim jest Red, o N13, o aktach Sikorskiego.. Ale byli zmuszeni ją zabić bo odchodzi z serialu.
Po czym 9,10 sezon jest tragiczny bo stracił to na czym bazował...

Jestem zawiedziony że tak będziemy się żegnać z czarną lista..