Nie wiem czy ktoś zwrócił uwagę, ale pani doktor w serialu to istny człowiek renesansu. Trudni się chyba każdym medycznym fachem.

Blanche oznacza bialy.

Jak dla mnie 2 sezon skończył się niedomówieniami... Nie rozwiązano wszystkich tajemnic :/
Czy ktoś wie, czy będzie 3 sezon?

Trochę czasu mi zajęło przekonanie się do świata przedstawionego, ale po kilku odcinkach zaakceptowałam koncept rozgrywania się wydarzeń w dwóch rzeczywistościach: jednej realnej (prawie każdy odcinek to nowa sprawa kryminalna, która zostaje wyjaśniona) i drugiej magicznej (przy każdej z tych realnych spraw poznajemy...

Do dzisiaj nie wiem ,jak obcięte palce pomogły pani sierżant w oswobodzeniu się z kajdanów?

calkiem niezly serial, mroczny, troche naiwny, dobry dla zabicia czasu. Jesli ktos lubi mroczne seriale, polecam niemiecki 'Dark'. Zdecydowanie lepszy i lepiej zrealizowany

Czy tylko ja widzę to że reżyser inspirował się Twin Peaks ? Miasto w górach, mały komisariat, zaścianek, przyjezdny prokurator. Oczywiście do Twin Peaks tu daleko ale inspiracje są ;)

Jestem w trakcie oglądania 2 sezonu, ale już teraz muszę napisać, co mnie w nim urzeka szczególnie. A mianowicie: niezwykle pozytywna postać, jaką jest Miś :) Prawdziwy przyjaciel, na którego zawsze można liczyć. Ech, rety...:)

Reszta niestety przecietna, a szkoda bo serial ma potencjał.

w drugiej serii nie można znieść, że ciągle łazi sama, a partnera zostawia na pastwę losu. Ostatnio panuje moda na seriale, w których główna bohaterka/bohater są wyobcowani społecznie, mają duże problemy psychiczne. Aż dziw, że są policjantami. W normalnym świecie chyba nikt by takich osobników niedopasowanych, z...

cienki serial netflixa

Świetnie nakręcony, bardzo dobrze zagrany, trzymający napięcie, klimat aż wychodzi z ekranu. Nawet dawka mistycyzmu mi nie przeszkadza, mimo, iż się jej nie spodziewałem. No i zdjęcia, mistrzostwo.

główna bohaterka nie umie normalnie nosić plecaka?! taka drobnostka a tak mnie irytuje...

Pomysł ciekawy, serial wciąga i trzyma w napięciu. Jest mroczny i stale stawia wiele pytań. Mam tylko jeden zarzut. Postaci są płaskie. Brakuje więcej psychologii, która pojawia się w tego typu filmach brytyjskich czy skandynawskich. Charaktery bohaterów są dość proste i przewidywalne, ale może to specyfika regionu w...

biała strefa, wielka nuda.