Dziwny to serial... Można wkręcić się w jegoatmosferę, polubić główne postaci, z zaciekawieniem śledzić historię, a wszystko po to, żeby na koniec poczuć jednak lekkie rozczarowanie... Może drugi sezon przyćmi słaba końcówkę pierwszego...
Tutaj jest dużo minusów można się doczepić to bardzo wielu rzeczy.. teksty, mowa co chwilę inne ujęcie więcej gadają więcej jeżdża Czy to jakiś kryminał jest czy to jakaś fantastyka....raz jest wilk potem wrony czy kruki, albo las który którego ludzie się boją jakiś zmutowany cyborg z rogami lata ... Za chwilę sprawy...
więcej
i nikt nam nie wmówi, że czarne jest czarne, a białe jest białe, jak mówi klasyk.
serial wtórny ,szkoda oczu.
i jest tak słaby, że nawet nie chcę mi się zobaczyć ostatniego odcinka do końca. Mam wrażenie, że francuskie kino to teraz tylko lekkie zabawne komedie romantycze. I tyle.
Czarny Punkt zapowiadał się dobrze, a wyszło słabo. Strasznie przegadany, momentami nie realny (fizyka nie zachowana) i nie logiczny.
Zasiadłem do tego kierowany reklamą: "podobał Ci się Dark? Więc musisz zobaczyć Czarny Punkt". Trailer.. ok - trochę lasu, jakieś lekko paranormalne sytuacje, ktoś zaginał. Do tego kino europejskie, "pan pilot z Kierunek:Noc" - chętnie dziabnę.
Co dostajemy? Prodecural w stylu Ojca Mateusza z niemrawą i mdłą główną...
Widzisz jakiś serial, wszystko wskazuje na USA. Klimat, muzyka, sposób prowadzenia fabuły, dialogi, ale coś Ci nie pasuje. Po francusku, moze to Kanada... Nie , to kolejny serial Netflixa w Europie, tzn. poprowadzony tak, żeby wszyscy myśleli, że to Północne lub Środkowe Stany, jakiś Ozark, czy inny... Netflix.
5/10...
wilk-widmo, ktory naprowadza ztraumatyzowaną panią policjantke na dziecko - karton z tymże, a pozniej kolejny raz w tym samym charakterze. Taki dobry wilczek, duch-dziecka. Na litosc boska, wykonczyly sie wszystkie dobre detektywistyczno-kryminalne i chwycilam za ten serial.. i takie cos oto sie dzieje. Bosko.