Widać że komiksu nie czytałaś ;)
Nie zrozum mnie źle bo ja też jako dziecko uwielbiałem to anime, również teraz jako dorosła osoba bardzo je lubię choć oczywiście już nie tak jak wtedy gdy byłem dzieckiem. Anime jednak nie może się nawet mierzyć z komiksem.
W anime czarodziejki ukazane są jako strasznie słabe a wojownicy zła super potężni tylko że zamiast wspólnymi siłami je rozwalić ci źli wolą wyświadczyć czarodziejkom przysługę i wykańczać się między sobą w komiksie natomiast walka jest na równym poziomie i to czarodziejki wykańczają po kolei wrogów. Ponadto w anime została zmieniona osobowość wielu postaci (moim zdaniem była to zmiana na gorsze), pominięto również wiele informacji których według twórców anime były całkowicie zbędne jak np. to jakim cudem w 30 wieku Usagi nadal żyje, przecież nikt nie żyje tyle czasu tzn. w tym wypadku akurat żyje tylko że w anime nie zostało wyjaśnione dlaczego tak jest.

Mylisz się co do mojego czytania mangi. Jednak temat nie dotyczy mangi, lecz anime, które mim zdaniem wizualnie jest wykonane świetnie, to, że różni się od mangi nie znaczy, że jest złe. W anime jest wiele odstępstw od mangi, takich jak umniejszenie możliwości Mamoru, w końcu był on księciem Ziemi i posiadał sporą moc, gdzie w anime jego największym atutem był rzut różą. To samo tyczy się dość istotnej kwestii jaką jest płeć Sailor Star. W anime zmieniały płeć w trakcie transformacji podczas gdy w mandze były dziewczynami, które jedynie przebierały się za chłopców. Te i inne odstępstwa moim skromnym zdaniem nie umniejszają wspaniałości tego anime. Pozdrawiam:)

Mój błąd, cieszy mnie to że czytałaś :)
Ja w żadnym wypadku nie twierdzę że to anime jest złe mało tego uważam że to najlepszy serial animowany jaki kiedykolwiek widziałem :)
Twierdzę tylko że komiks jest jeszcze lepszy a z tego co słyszałem to ta nowa wersja która ma powstać (choć nie jestem do końca pewien czy powstanie widząc tempo z jakim się za to biorą) to ma być dokładne odzwierciedlenie mangi więc jeśli by powstała to byłby to jedyny serial animowany lepszy od starej dobrej sailor moon :)
A najlepsze w tym jest to że nawet jeśli powstanie to moim ulubionym serialem animowanym nadal będzie sailor moon ;)

Tez wolalam mange, w anime Usagi (czy jak inni wola - Bunny) byla wciaz taka sama, olaczliwa, dziecinna a w komiksie - o wiele dojrzalsza no i ladniejsza :)
W dodatku charaktery postaci rowniez zmieniono, wedlug mnie na niekorzysc - chocby Rei, czy Mamorka, ktorego lubilam w mandze, a w anime zrobili z niego nadetego gbura :(
Sama manga byla nieco brutalniejsza, zle charaktery, czyli wrogowie gineli, a nie "nawracali sie" na strone dobra, itp.

ja się nie zgodzę z tym że w mandze usagi była ładniejsza, ogólnie jak dla mnie w anime poprawili wygląd postaci z mangi, stały się one bardziej proporcjonalne, mniej charakterystyczne kreską bardziej normalne i ładniejsze :P Jak zaczynałam czytać mangę i zobaczyłam wygląd tamtejszych postaci to byłam trochę rozczarowana że nie są takie same jak w anime :P W ogóle Usagi z ostatniej serii to już bajka- świetna twarz, szczupła jak supermodlka, nogi do nieba, cudo, najładniejsza postać żeńska z anime jaką znam :P