Nie wiem czy była o tym mowa, ale Christy to najbardziej wkurzająca postać tego serialu....za każdym razem miałam ochotę ją rozszarpać :)... dziwi mnie że Billy dała się jej tak łatwo omotać...
Tak, ale jeszcze dziwniejsze było to jakie naiwne były czarodziejki myśląc że christi przez te naście lat spędząny z demonami jest dobra szczegulnie ze w jednym odcinku była mowa o tym że demony przemienily christy potem wszyscy o tym zapomnieli i nawet do głowy im nie przyszło że ona jest zła i współpracuje z demonami które przecież ją wychowały!!!
troszkę żałosne ale i tak uwielbiam czarodziejki!!!