"Dlaczego zginęła Prue, przecież obie z Piper (jeśli dobrze pamiętam) zostały wywalone przez okno przez tego demona? Nie widziałam początku pierwszego odcinka 4 serii, dlatego pytam."

WŁAŚNIE. Ja o to samo chciałam zapytać mimo że oglądałam 1 odc 4 serii od początku !! Więc DLACZEGO !!! ???


ps. Piper chyba nie przez okno ale też nieprzytomna a ta trzecia przeciaż została w tym "piekle" z Colem i poddała się władzy kogoś tam aby ten cofnął czas. A tu Cole wraca z ukochaną jak gdyby nigdy nic (nawet nie ma pokazane jak wracają) Czy ja przegapiłam jakiś odcinek ??

O ile dobrze zrozumiałam i o ile się nie mylę to Leo uratował Piper ale Prue już nie dał rady uratować... tak wynika z rozmowy Piper i Leo która odbyła sie w dzisiejszym odcinku... ale co do Phoebe... hmmm... może właśnie Leo ją zabrał z podziemia? Albo Cole pozwolił jej odejść... nie wiem...

moze cole uciekl z pheobe? bo go szukaja. bo jest zdrajca. wg mnie to cole ja z tych podziemi wyciagnal

Co do tego, że Phoebe uciekła od źródła dzięki Colowi, jestem pewna. To on jej pomógł. A tak się stało, że Prue mocniej oberwała. A Leo najpierw ratował Piper.

szkoda że tego nie pokazali ( jak Leo ratował piper oraz jak uciekają z podziemia, po tym cofnięciu czasu)

trzeba przyznać że Prue ratowała doktorka i nie zdążyła odrzucić tej ,,kuli'' którą rzucił w nią shax