I przeżyła jak się oglądało V i VI serie to się wie ;)

no właśnie wiem, i dziwiło mnie to gdyby nie przeżyła, dzięki :)

Ja nie chcę nic mówić, ale czy przypadkiem w V serii, gdy Janek spotyka się z Romkiem ten mówi mu, że widział Lenę z Jasiem wchodzących do PIWNICY budynku, w który krótko potem uderzyła bomba? A my zobaczyliśmy jak brat chowa siostrę wraz z chrześniakiem w mieszkaniu, rozmawia z nimi itd... oj, nieścisłości bardzo! ;]

nieścisłości jak cholera zwłaszcza jak w trakcie oglądanie odcinka siedzi się na Facebooku albo robi 10 innych rzeczy. Przecież w mieszkanie, a w zasadzie w opuszczony budynek w którym Romek zostawił Lenkę w poprzednim odcinku właśnie uderzył pocisk/bomba.
Więc w jakim sensie nieścisłości?

w tym, że zaznaczyłem wyraźnie, że Romek mówił, że WIDZIAŁ SIOSTRĘ SCHODZĄCĄ Z DZIECKIEM NA RĘKU DO PIWNICY, a nie o tym, że z nią ROZMAWIAŁ i że SCHOWAŁ JĄ W MIESZKANIU NA PIĘTRZE.

Dużo dużych literek ale postanowiłem użyć by dotarł do Ciebie sens wiadomości - wiesz, tak jakby co, gdyby w czytaniu ze zrozumieniem przeszkadzał Ci fejs razem z 10 innymi rzeczami.

Dokładnie powiedział: "Widziałem jak weszła do domu która zaraz potem się zawalił. Widziałem to." O żadnej piwnicy nie było mowy :)

Ok, my bad, ale z drugiej strony jedynie WIDZIAŁ to jak siostra wchodziła do domu - nie mówił, że sam ją tam zaprowadził itd.

dzięki duże literki rzeczywiście pomogły! wreszcie czytam ze zrozumieniem!
jak widzisz nawet sam mylisz słowa na które sie tak bardzo powołujesz, a stwierdzenie " widziałem jak wchodziła do domu vs ja ją tam zaprowadziłem" traktuje bardziej jako skrót myślowy, zresztą widzieliśmy tez w jakim szoku był Romek po całym wydarzeniu więc nawet różnie mógł to zapamiętać i sformułować. Dla mnie generalnie takie rozbieżności to po prostu nic nie znaczące pierdoły więc skończmy to analizować bo szkoda czasu

Lubię czepiać się szczegółów ;)