Ogrom nieprawdopodobieństw zdarzeń oraz przypadkowości razi strasznie, zbyt grzeczny jak na realia 2 wojny światowej. Pawiak przedstawiony jak Hotel do którego można wejść i wyjść kiedy tylko się podoba.
"Czas honoru" nawet nie próbuje nas przekonać że tak mogło być tylko ze to wszystko jest tania sensacja. Normalnie dałbym 6/10 ale z powodu zawyżonej oceny daje 1/10 i do widzenia.