Ten burak z rodzinki w nowym sezonie, to chyba jakiś ponury żart
Dlaczego? Poszedł pewnie na casting, jak cała reszta i go wybrali. Obejrzałam oba odcinki z nim (nowej serii) i na razie jakoś nie przeszkadza mi bardziej, niż Wesołowski, który bywa nieznośny po prostu, albo wielki aktor Kozyra, drewno do potęgi.
Nie wystarczy być burakiem by dostać rolę. Trzeba być jeszcze antykatolikiem, komunistą, nazistą lub przynajmniej pederastą.