Zastanawiałem się i szczerze powiedziawszy nie wiem, życie kobiet? Przecież to nie jest " M jak Miłość" jakbym chciał obejrzeć opere mydlaną, to bym "Modę na Sukces" oglądał.. Dalej pod okupacją sowiecką? A może jakaś retrospekcja i pokazanie Powstania?
Zdecydowanie jestem za retrospekcją i pokazaniem Powstania Warszawskiego. Myślałem już o tym. Ni widzę sensu kręcenia tego dalej, teoretycznie wątki zostały zamknięte do tego uśmiercili Janka...
''Zastanawiałem się i szczerze powiedziawszy nie wiem, życie kobiet? Przecież to nie jest " M jak Miłość" jakbym chciał obejrzeć opere mydlaną, to bym "Modę na Sukces" oglądał..''
Skąd taki pomył? Ktoś jakiś czas temu puścił plotkę z ta serią kobiecą i to powielacie. Nikt z twórców nigdy czegoś takiego nie mówił. Serial trzyma się przygodowej konwencji o jednej grupie bohaterów i nie zrobią z tego filmu o innym gatunku.
ja nie narzekałam :D no ale kurde w takich akcjach brali udział, tyle przeżyli, a tu nagle... wszystko przez Lenę, za bardzo się guzdrała.
A ja bym chciał żeby nasi bohaterowie zaczęli pracować dla zachodnich służb specjalnych i żeby polowali na nazistów.
Z nazistami bardzo fajny pomysł ,mogliby tez pokazac procesy nazistów np Rainera Lub kogos z pawiaka np Sznajdera albo Graby
jako, że bezapelacyjnie ten serial uwielbiam, cieszę się, że bede mogla zobaczyć nowy sezon. Mam tylko nadzieje, ze VI seria bedzie na takim samym, wysokim poziomie. Słyszałam, ze ma byc rozszerzony watek kobiet, co moze byc ciekawym posunięciem, ale ja również skłanialabym sie ku pokazaniu powstania. Chociaz.... chętnie bym zobaczyla wersje kinową "Czasu honoru" i akurat tematyka powstania pasuje tutaj znakomicie.
no właśnie, wersja kinowa byłaby świetnym zakończeniem serialu, tylko żeby nie był w stylu "Jutro idziemy do kina". Powrót do powstania - świetna sprawa! bez Janka to lipa będzie, trzeba było uśmiercić Michała, bo działa mi na nerwy, a nie Janka. Pogrzeb na szybko, taka pustka będzie bez Antka Pawlickiego, choć 6 sezon poniekąd nie jest potrzebny, sam Antek wypowiadał się, że fajnie by było, gdyby piąty był ostatnim, bo pozostanie zagadką dla widza takie nieskończone zakończenie... a z drugiej strony - widzowie chcą więcej!
"Jutro idziemy do kina" to film niby o tematyce wojennej, ale ukazuje raczej to, że wszyscy wierzyli, ze wojna skonczy sie szybciej niż zaczęła, ze mlodzi chcieli kochać i żyć pełnią życia a wojna im to przerwała niemiłosiernie. a jesli chodzi o wersję kinową "Czasu honoru" to chciałabym, by ukazywała powstanie z prawdziwego zdarzenia, czyt. żeby to był film drastyczny tak jak drastyczne było samo powstanie warszawskie. ale zgodzę się co do tego, że chcemy wiecej! :)
Nawet przychylam się serialowej wersji Powstania, bo film mógłby wyglądać tak jak ostatni odcinek serialu wszystko na raz w pośpiechu, ale trzeba by najpierw wiele rzeczy pozmieniać w całej publicznej telewizji by znalazły się pieniądze, mogę poczekać nawet kilka lat, tak ostatnio mi się marzy ta seria
ano właśnie, pieniądze... a na bezsensowne produkcje typu "Lejdis" czy jakieś tam "Śniadanie do łóżka" zawsze się znajdą. A tu chodzi o czas, o honor i o polskość.
Jakby już miał powstać VI sezon, to albo skupiony na dalszym działaniu NKWD , albo faktycznie retrospekcja z powstania.
Hmm...wydaje mi się jednak, że uśmiercili Janka - w sumie nie mam pojęcia po co ? , Otto i Marysia - wielka miłość, Wanda i Bronek - wielka miłość, Władek wraca do siebie, bo Polska i generalnie już taki patos wszyscy sie kochają itd. Wydaje mi się, że twórcy dali lekko do zrozumienia, że to już koniec.
Dobrze mi się serial oglądało, mimo tam pewnych bzdurek i niedociągnięć. Jakby powstał 6 sezon oglądnęłabym.
Chciałbym zauważyć, że każda z serii miała swój przedział czasowy s 1- 3 to rok 1941, s 4 rok 1944, s 5 rok 1945.i zakończenie wojny. Więc wracanie ponowne do roku 1944 i wspomnianego powstania za bardzo nie trzymała by się kupy tym bardziej, że jeden z głównych bohaterów Antoni Pawlicki (Janek Markiewicz) został uśmiercony. I sama 6 seria już będzie bez jego udziału. A z tego co się planuje, to główne role postaci mają zostać utrzymane a ich losy będą kontynuacją.