PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=470293}

Czas honoru

2008 - 2014
8,0 89 tys. ocen
8,0 10 1 88767
7,5 11 krytyków
Czas honoru
powrót do forum serialu Czas honoru

Watek z cyklu "czy warto".

Od razu naprowadze na swoj gust.

Generation Kill - znakomity, realistyczny serial wojenny.
Kompania Braci i Pacyfik - przyzwoite produkcje HBO.
Strike Back - momentami zenujaca nawalanka dla nastolatkow.

Czy Czas Honoru sili sie na realizm? Jak jest zrobiony pod wzgledem technicznym? Czy scenariusze sa blyskotliwe, czy raczej, jak to czesto bywa, popychaja serial w strone opery mydlanej skupiajacej sie na zmiennych relacjach pomiedzy bohaterami; romansach, zdradach, zazdrosci i innych tego rodzaju watkach?

Czy da sie ten serial do czegos porownac?

Od razu zaznaczam, ze w przeciagu ostatnich 25 lat tylko jeden polski serial probowalem obejrzec. Byla to "Ekipa" Agnieszki Holland. Niestety, nie dalem rady tego przetrawic. Sporadycznie ogladalem tez pojedyncze odcinki innych seriali, co tylko spowodowalo, ze ugruntowalem sobie skrajnie negatywne zdanie na temat pracy polskich tworcow telewizyjnych.

Zatem czy Czas Honoru to ewenement, wyjatek, rzecz na tle innych polskich produkcji wybitna?

ocenił(a) serial na 9
per333

Dla mnie ewenement. Wśród "Klanu" "M jak miłości" czy "Pierwszej miłości" to kwiatek w morzu gówna. Tak prawie wszystkie seriale opierają się na schemacie dziewczyna z jakiegoś Pcimia Małego przyjeżdża do Warszafki aby tam sobie ułożyć życie blablabla pierdu pierdu ew mamy tasiemce w stylu "M jak miłość" czy "Klanu" dla masochistów którzy uwielbiają oglądać 2345 odcinek serialu chociaż nie poznają połowy aktorów na ekranie.

per333

Jeżeli nastawiasz się na coś w rodzaju "Generation Kill", albo "Kompanii Braci", to nie jest serial, który ci się spodoba. Sporo miejsca zajmują wspomniane przez ciebie "relacje pomiędzy bohaterami" i miłość - do rodziny, do przyjaciół i rzecz jasna do kobiet ;-) więc raczej nie przypadnie ci do gustu.

Mnie akurat "Kompania braci" - z wyjątkiem dwóch lub trzech ostatnich odcinków (m.in. kiedy wyzwalali obóz) - zupełnie nie podeszła i wynudziła, poza głównym bohaterem nie nauczyłam się odróżniać praktycznie żadnych postaci, wszyscy umorusani (normalne w okopach) w hełmach i bez zarysowanej osobowości.Choć serial od strony technicznej mistrzowski, nas nigdy nie będzie na taki stać.