Właśnie jestem po przedpremierowym odcinku, już finalnym . Jako wiarny fan
stwierdzam, że zakończenie było co najmniej średnie... Jedynie co mi się
podobało to Romek + jego rodzice w Gettcie. Bardzo wstrząsająca scena :/
A ta "sprzedawczyni" to przewidywalna do bólu :E
Nie wiem o co chodzi, ale scenarzyści chyba chcieli rozbudować napięcie i
zaskoczenie tym zakończeniem :P