Niemcy mówiący po polsku... Jak dla mnie od razu ocena o połowę w dół. Co z tego, że twórcy w każdym elemencie (stroje, mundury, broń) dbali o realizm i zgodność historyczną skoro skutecznie go zabili eliminując praktycznie całkowicie język niemiecki. Nie jestem jakimś fanem nazizmu, ale film czy serial traktujący o okupacji czy wojnie pozbawiony tego języka jest zupełnie nierealistyczny. Wystarczyło wzorem "Kompanii braci" zatrudnić mniej znanych aktorów, ale znających język... Jak słyszę "achtung" gdzieś w tle kompletnie pozbawiony akcentu to mnie krew zalewa...
Zgadzam się z tobą, ale weź pod uwagę to, że jakby Niemcy w serialu mówili po niemiecku, to na pewno znaleźliby się tacy, którym nie pasuje, że "w polskiej telewizji nie po polsku mówią!". Ludziom nigdy nie dogodzisz.
Mówią po polsku tylko dlatego, żeby nie trzeba było dodawać napisów, które mnie często wkurzają. A jak chcesz obejrzeć serial z poprawnym akcentem to masz mnóstwo niemieckich do wyboru...
Generalnie to nie byłaby zła koncepcja, ale musieli by zatrudnić niemieckich aktorów żeby wszystko było autentyczniejsze. Tylko nie wiem czy nasi zachodni sąsiedzi zgodzili by się na to żeby robić z nich takich idiotów w polskim serialu.
Jeśli narzekaliby to raczej tylko fanatycy pokroju pana Kaczyńskiego, którzy mają obsesję na punkcie Niemców.
Ja ze swojej strony wolałbym już napisy byleby serial miał odpowiedni klimat. A z niemieckimi aktorami pewnie nie byłoby problemu, wiele przecież było już filmów robionych przy współpracy z Niemcami czy innymi krajami. A koszt takiej współpracy na pewno nie byłby większy niż teraz, gdzie muszą płacić pewnie krocie Adamczykowi i innym gwiazdom grających niemieckich bohaterów.
Mnie tak jak poprzednikom bardzo podoba się ten serial. A i nie chciałabym czytać napisów, wolę by mówili jednak po polsku. Jeśli bardzo Ci to przeszkadza, to tak naprawdę nikt nie każe Ci tego oglądać.
No i właśnie z tegoż powodu nie oglądam. Z tej samej przyczyny odpuściłem sobie "tajemnice księgi szyfrów". Oba seriale całkiem dobre jak na polskie warunki, no ale język zupełnie mnie odrzuca. Być może za bardzo czepiam się szczegółów ;)
Zgadzam się, nie rozumiem ludzi którym przeszkadzają napisy, jeden odcinek tygodniowo to aż tak męczy? Czytanie książek pewnie też ich męczy? Rozumiem gdy film trwał by trzy godziny ( chociaż nie nie rozumiem) , np takiego Władcę Pierścieni oglądać z lektorem? Ogólnie widzę że Czas Honoru dla większości jest traktowany tak jak by to było M jak m. Zero szacunku do historii i tego że ku... to działo się naprawdę niestety, tylko że nie tak pięknie jak w serialu. Kompania Braci czy Pacyfik tam można poczuć tę wojnę, mimo że jest dużo propagandy Amerykańskiej no ale mają do Tego prawo. U nas też można zrobić taki serial na kanwie wspomnień, pamiętników ale... "nie przecież u nas musieli by pokazać że wielu Bohaterów było Narodowcami i jej oni kochali Ojczyznę, jak oni tak mogli, a to zwyrodnialcy, to okropne" mam nadzieję że wiecie że to sarkazm. Pozdrawiam, ps posta nie kieruje do Ciebie Ruffian
Też na początku myślałam, że to wielki błąd i że to głupie, ale po przemyśleniu stwierdziłam, że napisy byłyby głupie albo nawet lektor - i męczące w polskim serialu. Niech sobie gadają po polsku.
Niby tak, ale serial "Blisko, coraz bliżej" też jest nasz, a mimo to Niemcy porozumiewają się po niemieckiego, Polacy po polsku, Francuzi po francusku a Ślązacy po śląsku. Skoro prawie trzydzieści lat temu można było zrobić taki serial, to i dzisiaj nie powinno być z tym problemu. Oczywiście wszystko rozbija się o dodatkowe $, które trzeba byłoby wydać na aktorów.
Nikt nie mówi że jest problem. Po prostu może 30 lat temu (nie wiem nie żyłam jeszcze) ludziom chciało się czytać napisy...
Rozumiem Ciebie ale ja z kolei się cieszę ,że mówią po polsku bo nie mam wystarczająco podzielnej uwagi...W kinach już też wszystko z napisami, ja chcę się delektować albo nadążyć za akcją a tu literki śledzić muszę ;) (do tego mam słaby wzrok) . Powinni robić z napisami i z lektorem do wyboru...byle nie dubbing
Jednak gdybym tych swoich wad nie miała wolała bym napisy...dlatego zawsze będzie ktoś niezadowolony ;)
Pewnie większość widzów ma podobne poglądy do Ciebie i siłą rzeczy jest ich więcej. A jak wiadomo każdy film czy serial robi się po to aby dobrze się sprzedał i czasem trzeba kosztem pewnych niedociągnięć nieco go "spłaszczyć".
"Pewnie większość widzów ma podobne poglądy do Ciebie i siłą rzeczy jest ich więcej."
masło maślane popite maślanką ;)