Ja osobiście to mam mieszane uczucia. Bardzo ciekawy był ten wątek ze złotem, ale z
resztą to jechali ostro po bandzie. Historia z Osmańską wg mnie była w ogóle bez
sensu, ponoć była na Pawiaku, ale czy to była Lola czy nie, to już się nie dowiemy. Jej
rola jako agentki też pozostawia wiele do życzenia, bo chyba mogła się spodziewać, że
jak się pokapują, że ona coś przed nimi ukrywa, to ją zlikwidują, znała przecież Polaków.
Wielce nierozsądne było ukrywanie agentki "współpracującej" z Rosjanami przed
wyszkolonymi komandosami, o niczym ich nie informując.
Ostatni odcinek to mnie już całkiem rozczarował, był kompletnie przewidywalny.
[SPOILER] Nawet widząc walkę Fischera z Romkiem, od razu wiedziałam, że Fischer
przeżyje. (trudno, żeby Romek miał go zabić, zrzucając do rzeki) [/SPOILER] A miałam
nadzieję, że już z nim skończą i nie będziemy musieli oglądać Kozyry w kolejnej serii:/
Po drugie zostało dużo wątków niedokończonych, Wandę z mamą pokazali chyba tylko
po to, żeby widzowie sobie o nich przypomnieli. Nie wiadomo też, co dalej z Marią
Konarską i doktorem Otto, ale ten wątek to może rozwiną w piątym sezonie.
Jeszcze plus za to, że nie uśmiercili Rainera, bo miałam takie obawy, widząc tendencję
do konsekwentnego usuwania Niemców.
Ogólne wrażenie po 4 sezonach - jak na polskie realia, całkiem pozytywnie :)
po 1 to Doktor powiedział, ze to ona byla na Pawiaku
po 2 Fisher nie mogl umrzec bo by film byl niezgodny z historia
\
wie ktos skad Rainer mial sztabke zlota?
Moim zdaniem ten sezon był najgorszy z tych wszystkich. Było mało akcji, a dużo gadania. Ten wątek ze złotem, wydawał się ciekawy na początku, ale potem stał się nudny, a szkoda, bo mogli go bardziej rozbudować. Hmm myślę, że Rainer po prostu sobie tą sztabkę wziął, bo widział całe złoto na własne oczy, ale czemu hmm, może w piątym sezonie wyjaśnią. Zgadzam się z tym, że dobrze, że nie uśmiercili Rainera, bez niego to byłaby totalna nuda i również bałam się, zwłaszcza jak Stock knuł z Fischerem, żeby go zlikwidować. Z tą Osmańską to od samego początku kręcili, gdzieś w gazecie czytałam, jeszcze przed pojawieniem się sezonu, że będzie grała całkiem inną postać, teraz, że to ta sama Lola z Pawiaka. No nieważne : P
to chyba ta sztabka, którą wcześniej znalazł (chyba u Niemca,którego nasi bohaterowie zabili w zamachu) i która doprowadziła go do więzionego Żyda (złoto miało znak "Rosen..." coś tam :p) i dzięki temu dowiedział się o przekrętach i przywłaszczeniu złota z obozów czy getta przez Fischera i tego drugiego.
ernestOM, nie rozumiem Twojego 1 punktu. Jaki doktor powiedział, że Osmańska była na Pawiaku? Z tego, co pamiętam, to wszystkich o tym poinformował pułkownik Skotnicki (jakoś tak, ten grany przez Urbańskiego).
A odnośnie Fischera, to w sumie racja, wśród tej całej fikcji, trzeba zrobić coś zgodnego z historią ;) Choć mnie po prostu bardziej denerwuje Kozyra w tej roli, a nie sama postać gubernatora.
Doktor to chyba pseudo tego dowódcy, co to go gra Przemek Sadowski. Chociaż teraz, jak zaczęłam to pisac, to zorientowałam się, że Doktor to było pseudo Olbrychskiego :P Było tak: Urbański powiedział, że Osmańska była na Pawiaku, a Sadowski w ostatnim odcinku, że znalazła się tam na rozkaz MI6, żeby szpiegować i to od niej Polacy mieli info o więźniach.
Kozyra jest tragiczny, mogliby go zabić -.-
Haha, a od kiedy ten serial się tak wiernie trzyma historii? Co do Rainera to może sobie zostawił na pamiątke?
Dla mnie to nie był ani najgorszy, ani najlepszy sezon, ale pewnie to dlatego, że nie pamiętam już konkretnych odcinków z poprzednich lat i cały serial zlewa mi się w jedno wielkie 'wow' ;) Wątek ze złotem jak dla mnie świetny, fajnie, że wreszcie pokazali Niemców od innej strony niż tylko złych gości od zabijania i przesłuchiwania, no i im więcej Adamczyka w tym serialu tym lepiej. Wy też odbieracie Rainera jako "dobrego" Niemca? :D Jest miły, zabawny nawet, wykształcony (ach, te "Cierpienia młodego Wertera" w 13 odc), kulturalny, no i ciągle mi się wydaje, że on naprawdę nie czuje się dobrze w Abwehrze ani na wojnie w ogóle, jego życie to Scotland Yard :D (on był w SY przed wojną, dobrze pamiętam?).
Szkoda tylko, że serial idzie schematami - w każdym sezonie mamy Wandzię w opałach i Bronka, który przez pół sezonu ją ratuje a drugie pół spędza na walczeniu z Niemcami i nawet się z nią nie żegna wylewnie, to po jaką cholerę ją ratował, chyba po to, żeby Boguś i Romek mieli gdzie mieszkać *-* do tego ZAWSZE ktoś jest na Pawiaku/Szucha i ZAWSZE zostaje odbity, no i ciągłe walki z Niemcami w takim samym stylu: lecą na odważnego, strzelają z broni która (jak dla mnie, nie jestem znawcą) jest zbyt dobra dla partyzantów, a potem nagle przypomina im się, że mają granaty, rzucają nimi w ciężarówkę pełną Niemców i nagle wszystkich zabijają. Domyślam się, że pole do popisu w kwestii scenariusza jest ograniczone, ale chyba nie aż tak. Ciekawe, czy mają jakiegoś konsultanta od bicia się :P
A ostatnia scena, kiedy chłopaki otwierają skrzynie i widzą złoto... już myślałam, że za chwilę poleci motyw przewodni z "Kilera" i dopiszą na ekranie: Cichociemni oddali całe złoto na poczet Wojska Polskiego. Potem żałowali xDDD
a Ty myslisz, ze jak bylo? co chwile ktos wpadal przypadkiem albo przez glupote.
A i Osmanska jako brytyjska agentka mogla robic jako Lola na poczatku i te depesze przenosic.
Mimo wszystko jak sie dowiedzialem o tym, ze ona jednak jest Angielka to mnie trafilo.
Szkoda mi jej, bo swietnie grala, a rzeczywiscie rozkaz to rozkaz w czasie wojny. Nie bylo zlituj sie nad nikim.
Mysle, ze gdyby scenarzysci nie chcieli usmiercic Janka to w rzeczywistosci juz dawno dostalby wyrok, nikt by sie nie przejmowal czy kapowal czy nie.
nie no, jasne, że wiem, że ciągle ktoś wpadał, ale to jest serial, nie dokument. Wszyscy tutaj mówią, że wiele rzeczy nie jest zgodnych z prawdą, więc (imho) ta też mogłaby nie być. Od początku tego serialu na Pawiaku było już chyba z pół głównej obsady, nie uważasz, że to przesada?
Co do Osmańskiej, to mnie ona akurat wkurzała, więc nawet mi nie było specjalnie przykro, kiedy się okazało, że w sumie nie powinna umrzeć. Ale bardziej rozwalił mnie Michał, który zaczął histeryzować jak pięciolatek -.- ale myślisz, że Janek dostałby wyrok od Polaków czy od Niemców, bo już się zgubiłam o.O
od Polakow oczywiscie...
Osmanska grala mega dobrze.
Rozumiem Michala, stracil milosc przez wojne, a do tego 'na drugi dzien' musial isc juz na akcje...
też uważam, że Osmańska była świetna. Też rozumiem "Michała", facet ją kochał na zabój, jego własny brat ją kropnął, a na koniec okazuje się, że ona była MI6. Uważam, że skoro zginęła, to z tym MI6 było przegięcie i to spore. Mogli zostawić wątek, że pracowała dla Rosjan i tyle.
Dla mnie osobiście wszystkie sezony były dobre, choć w IV serii czegoś brakowało. Ogólnie bardzo dobry Polski serial i chyba najlepszy według mnie.
Teraz nic innego tylko czekac na V serie, tylko ciekawe o czym bedzie?
Czy będzie o miesiącu przed powstaniem czy też może bedą to czasy powojenne...
Jakby miał być V to niestety ale czasów po wojennych raczej nie ukarzą. W Polsce po dziś dzień temat ten jest niemile widziany. Tym bardziej za publiczne pieniądze, zobacz po jakim czasie dopiero Żołnierze Wyklęci dostali zasłużone laury a i tak nadal mainstream ma ich gdzieś, tak jakby w ogóle nic nie było po 1945 a to trwało do 1963 roku, żaden z tamtych Polaków nigdy nie uznał PRL'u za państwo Polskie gdzie wielu nie miało z tym żadnego problemu.
Zdecydowanie najsłabszy sezon ale i tak może być.
Ostatni odcinek, oprócz info o Osmańskiej, to strasznie przewidujący.
będzie kontynuacja bo nie skończyli epizodu z Leną, Fisherem i Romkiem.
Mysle, ze 5 seria bedzie ostatnia i pokaze powstanie w gettcie.
no ciekawe jakim cudem, skoro powstanie w getcie było w 1943, a akcja IV sezonu rozgrywała się w 1944 o.OO
Przecież Ludzie to był ostatni sezon. Już dawno to zapowiadali. Ale faktycznie kilka wątków nei dokończonych. Ale za całość zasłuzona 10 Najlepszy serial polski ostatnichg lat.
wlasnie ze tak, przeciez w tym filmiku co marcinfaron podal Doktor mowi, ze byla agentka na Pawiaku.
Rainera raczej nie usmierca bo to jest jedna z najlepszych postaci w tym serialu. Adamczyk stworzyl naprwde dobrego bohatera, niby bezwzglednego i bardzo zdolnego agenta gestapo, przy czym nie pozbawionego uroku, ale nie pozbawionego rownierz slabosci. dlatego to jest najlepsza postac, najbardziej wiarygodna, bo unika schematow i nie jest karykaturalna. takiego gestapowca jeszcze w kinie nie widzalem. watki z Rainerem sa najlepsze w serialu, bez niego to by byla telenowela.
watek Osmanskiej kompletnie bez sensu. Agenci z wieloletnim doswiadczeniem, a takie bledy? nie mam zadnego doswadczenia wywiadowczego, ale jak znajdujesz przy kims kilka paszportow, duzo pieniedzy i widzisz, ze gra na dwa fronty, to logiczne ze to jakis grubszy zawodnik, a taki cenniejszy jest zywy niz martwy, a tym bardziej trzeba takiego czlowieka sprawdzic w Londynie. z reszta jak znalezli miejsce kontaktowe AL, to kto wpadl na pomysl, zeby ich wszystkich zabic, przy okazji tracac okazje do wysledzenia i zlikwidowania calej siatki?niby tacy zawodowcy. nie mowiac juz o tym, ze AL dalo sie podejsc jak amatorzy. Osmanska, wiadomo, ze byla bardzo zakonspirowana, ale w ostatecznosci mogla powiedziec z pracuje dla MI6, co pewnie by sprawdzili, a nie jak glupia sie tlumaczyla.
Konwuj ze zlotem. oczywiscie dwoch glownych spiskowcow jedzie sobie z calym zlotem, z relatywnie slaba obstawa i bez zwiadu, do tego bocznymi drogami. Az tak pewni siebie byli czy az tak glupi? niby jakies komando, do zwalczania partyzantki przygotowane. Normalne by bylo, jakby zloto, malymi partiami przemycali zaufani kurierzy, a jak juz to takiemu konwojowi zapewnic dobry zwiad, zeby sie gdzies nie wpakowal.
a przy okazji, to dziwne troche, ze tylko polacy mieli na II wojnie granaty ;) nie pamietma, zeby AL czy Niemcy skorzystali kiedys z granatow w tym serialu, jesli juz to z marnym skutkiem.
http://www.youtube.com/watch?v=LmEjQJlvKdM
Oczyszczenie Osmańskiej z zarzutów - pośmiertne.
widzialem i to jest zalosne poprostu. "no sorry chlopaki, ale przez glupote zabilismy jednego z najlepszych naszych agentow, no ale nie ma co sie spinac jest wojna itd" chociaz z drugiej strony, ci sami ludzie podjeli decyzje o powstaniu, wiec nie ma co sie dziwic.
Ale oni mysleli, ze ona jest sowietka i wie za duzo o AK, dlatego ja musieli zlikwidowac. To, ze nie zdarzyli sie porozumiec z Londynem na czas to inna sprawa. Poza tym jakiej siatki? Dykov byl ich prezydentem wiec tak naprawde rozbroili AL.
Wlasnie, ze gdyby sie przyznala do MI6 nic by to nie dalo. Mieli rozkaz ja ZLIKWIDOWAC. W tamtych czasach rozkaz to rozkaz a nie jakies dochodzenia, dlatego Władek musial ja zastrzelic.
Z zlotem masz racje...
Dykov byl pewni dowodca, ale nie znaczy, ze najwazniejszym i jedynym. z reszta informacje o kontaktach i kanalach przerzutowych AL itd byly by bezcenne dla AK. jesli ta siatka byla by taka mala, to dalczego Osmanska ich rozpracowywala? z reszta nawet jjesli zlikwidowali wszystkich, to z Moskwy napewno wyslali nowych agentow o ktory AK moglo by nic nie wiedziec. rozkaz zabica, a nie pojmania Osmanskiej byl calkiem bez sensu. Przed egzekucja powinni ja przynajmniej przesluchac, choc jak pisalem wczesniej, skoro ewidentnie mieli do czynienia z powaznym agentem, starali by sie uzyskac jak najwiecej informacji. z reszta Dykova tez powinni pojmac. niby zawodowcy, a najpierw strzelaja, potem mysla. zabijajac wszystkich nie poznali planow sowietow, nie dowiedziel sie co oni widza, nie poznali kanalow, informatorow, wsplopracownikow itd,
nie mam zadnego doswiadczenia, jesli chodzi o wywaid, ale chyba logiczne jest, ze wroga siatke niszczy sie w ostatecznosci. lepiej wprowadzic podwojnego agenta.
Oj tam Michał na pewno znajdzie sobie inną dziewczynę, ta Osmańska nie była dla niego odpowiednią partią.
A tak poza tym to Osmańska to nie była jego miłość na całe życie, wydaje mi się że scenarzyści tego serialu dla Michała przeznaczyli Celinę, jako miłość na całe życie, a w tej serii wątek z Osmańską był tylko po to aby ubarwić wątek Michała i Celiny, aby nie było zbyt nudno
Wyjaśnijcie mi coś, bo chyba nie rozumiem - to współpraca z angielskim wywiadem była w porządku, a z radzieckim - nie ? Jaka różnica, czy się przekazuje informacje wywiadowi jednemu czy drugiemu, gdy oba są niepolskie, każdy wywiad dba przecież o interesy swojego państwa ? Poza tym po co ich wszystkich zabijali i robili takie zamieszanie, gdy można było ująć żywcem Osmańską i Dykowa ?
I o co chodzi z AL, przecież przez ten cały czas, odcinki, nazwa AL, GL czy PPR nie padła ani razu. Raz mówią "czerwoni", innym razem "sowiecka partyzantka", więc skąd nagle AL ? I o ile wiem nie było to takie proste, jak twórcy serialu przedstawiają, AK i AL zdarzało się współpracować, choć rywalizowali ze sobą, a w Powstaniu Warszawskim AKowcy pomagali ALowcom, którzy przystąpili do niego i odwrotnie. A tu pokazują, że kto jest przysłany z Londynu, to swój, a z Moskwy - wróg. I gdzie np. BCh czy NSZ ?
Co do tego napadu na konwój - ręce opadają. W 5 sezonie pewnie spróbują zlikwidować Himmlera :/
Ale coś taki zdziwiony. przecież to jest serial dla debili. Wszytko w nim musi być czanobiałe aby przeciętny "fanatyk" tego serialu zdołał pojąć fabule .
skoro jest rok '44 i powolni planowana jest akcja burza, to prawdopodobnie walczyli z AL, a nie z GL, bo AL bylo wlasciwie podporzadkowane PPR, inne partyzantki ludowe czy socjalistycznie to niekoniecznie. zdarzalo sie im wsplopracowac, ale akurat z Dykovem pewnie by nie wsplopracowali. nie pamietam ilu tych ALowcow przystapilo, ale nie wiecej niz 500. z reszta ich nie bylo znowu zbyt duzo, w porownaniu do AK. w serialu widoczne od poczatku jest, ze wrogami sa sowieci i niemcy. po upublicznieniu zbrodni katynskiej zerwono kontakty dyplomatyczne z sowietami. AL wsplopracowalo rowniez z gestapo w walce z AK. ogolnie to nie ma co sie dziwic, ze ich nie lubili. tylko czemu od razu chcielio ich zlikwidowac? akcja byla nieprzemyslana i bezsensu.
akurat Osmanska bybla agentem, ktory sie bardzo przysluzyl panstwu podziemnemu. z reszta wywiad polski scisle wspolpracowal z MI6, wiec dalczego nie mieli ich uwazac za swoich? polski wywiad przekazywal informacje do MI6, brytyjczycy szkolili i zapewniali sprzet itd. wiec chyba normalne, ze skoro wspolpracuja to swoich agentow nie zabijaja. szczegolnie, ze informacje przez nia zdobyte przysluzyl sie bardziej Polakom niz Brytyjczyka.
czemu niby nie mogli wziac zywcem Osmanskiej? to by bardzo proste bylo, pewnie musialaby sie zdekomspirowac, ale przynajmniej dalej mogla by rozpracowywac siatke sowietow. z Dykovem by bylo trudniej, ale nie tak rzeczy robili.
po tym serialu nie oczekuje relizmu, czy prawdy historycznej, ale logiki czesto brakuje.
No niestety, brakuje :P
A skąd wiesz, ze to rok 44, podawali gdzieś w serialu ? Co do zbrodni katyńskiej, to ani słowa o niej, jak coś takiego może być pominięte ? Tak odnosimy wrażenie, że z Sowietami walczyli, bo tak. Co do współpracy z gestapo, to czy oni mieli informacje na ten temat ? Wiadomo dziś, że Marian Spychalski rozkazał w 44' Fonkowiczowi atak wespół z gestapo, aby zdobyć dokumenty o wtykach policyjnych w przedwojennej organizacji komunistycznej w Polsce. W związku z tym wielu AKowców zostało aresztowanych po wojnie. Ale jest i 2 strona medalu. Wielu ALowców wykazało się walecznością, walczyło razem z AK (patrz: Bitwa pod Rąblowem, akcje na Lubelszczyźnie, odznaczenia za walkę w Powstaniu nadane przez gen. "Bór" Komorowskiego ) i nie można im zarzucić współpracy z gestapo.
Ironią i jednocześnie ludzką tragedią jest, że PRLowska władza oskarżała AK o to. Prawda historyczna, to jak widać prawda polityczna...
nie pamieta mczy mowia wprost, ze to '44, ale na poczatku walcza we wloszech, jak dobrze pamietam pod Monte Cassino. do tego ten plk ktory zostal z nimi zrzucony Skotnicki, mial informacje o akcjil Burza (pewnie daltego sowieci przejeli zrzut) znalezli rozbita rakiete V2 co tez bylo w '44 a zamach na Schoebbla jest pewnie wzorowany na zamachu na Kutschere (chociaz oni co chwila robili zamachy w tym serialu) niemcy ciagle mowia ze front sie zbliza. jesli wszystko to dzieje sie pod koniec wiosny lub na poczatku lata '44 to maja spore powody zeby sowietow nie lubic i im nie ufac. nie wiem czemu o katyniu nie nie ma, niemcy wykorzystywali to popagandowo przeciez.
nastepny sezon bedzie pewnie juz o wybuchu powstania i pewnie wiekszosc bohaterow w nim zginie.
Akcja IV serii ma miejsce w 1944 roku obejmuje ona kwiecień, maj, czerwiec.
Akcja V pewnie miesiąc przed powstaniem i możliwe też że pare odcinków będzie po wojnie, ale wszystko się jeszcze okaże.
Pomagali ale przez bardzo krótki czas, po dwa w partyzantkach sowieckich często byli Polacy i Ci pomagali ale Ruscy mieli to gdzieś, oni mieli swój plan czyli odebrać Polakom ziemie na wschód i bacznie tego pilnowali jestem z Lubelskiego i uwierz mi to mit jest ze AL tu coś pomagał to jest czysta propaganda, pomagała w taki sposób ze próbowała rozbijać Polskie Wojsko podziemne bo niezapominajce że nie było Tylko AK ale i inne grupy.. Co potem wynikło każdy z nas wie kto nie miał rodziny w UB. Dodam jeszcze że wschód nie mógł lubić Rosjan no bo kur... za co? Za to ze wycinali ich i wywozili na sybir Kołymę? Nie będę się bardziej zagłębiać w temat ale nie wybielajcie AL.
Nie wybielam AL, zwracam jedynie uwagę, że byli w tej organizacji ludzie, którzy chcieli walczyć z Niemcami, a w jakiej partyzantce, to było im nieraz obojętne. Byli to czasem ludzie, którzy nie zwracali uwagi na politykę lub byli negatywnie nastawieni do sanacji. A Ruskie zawsze dbali tylko o interes swojego państwa, ale inni "sojusznicy" też, bo jak traktować układanie się Churchilla i Roosevelta ze Stalinem ?
A grup partyzanckich było rzeczywiście masa, nieraz to byli szabrownicy, podszywający się pod podziemie. Sam znam historię człowieka, który usiłował kraść kury, a żołnierz Wehrmachtu go w nogę postrzelił. Delikwent ten chwalił się po wojnie, że ranę otrzymał "w boju" :D