PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=470293}

Czas honoru

2008 - 2014
8,0 89 tys. ocen
8,0 10 1 88767
7,5 11 krytyków
Czas honoru
powrót do forum serialu Czas honoru

Oglądając ten serial trochę się pogubiłem jeśli chodzi o wątek Karola Ryszkowskiego. On został skazany na kare śmierci którą miał wykonać Bronek no ale udało mu się uciec. Później zadał się z sowietami i w momencie gdy głowni bohaterowie uwolnili Generała Stanisława Radziszewskiego to on powiedział że Ryszkowski stanie przed sądem. Jak na mój rozum to on powinien być skazany na kare śmierci tym bardziej że już raz taki wyrok zapadł. A tu nagle w 5 sezonie on jest oficerem UB. O co tu chodzi bo ja się trochę pogubiłem.

ocenił(a) serial na 8
hubertmeyer

Między serią 3 i 5 jest przeskok o 4 lata,a w 4 Ryszkowskiego nie było

ocenił(a) serial na 5
karol383

No i co z tego? Przecież to niczego nie tłumaczy. Ryszkowski w trzecim sezonie zostaje złapany przez naszych i ma trafić pod sąd. Wyrok na niego zapadł już wcześniej, więc jest to tylko kwestia wykonania. W piątce żyje i czuje się świetnie. Czyli albo uciekł, albo został miłosiernie uniewinniony. Jedno wytłumaczenie głupsze od drugiego. A najgłupsze jest chyba to, że twórcy po raz kolejny potraktowali widzów jak idiotów. "Karol fajna postać. Wsadźmy go do V sezonu." "Ale przecież w III sezonie powinien trafić pod sąd i dostać kulkę." "A ch**! Nikt nie zauważy."

ocenił(a) serial na 8
zuzanna_90

Bardzo wiele tłumaczy,moim zdaniem dogadał się z UB a ci zrobili z niego pułkownika

ocenił(a) serial na 5
karol383

Tyle, że pod sąd miał trafić w '41. Skąd tam UB?

ocenił(a) serial na 8
zuzanna_90

Tej tajemnicy raczej nie poznamy

zuzanna_90

Przeczytaj co pisałem niżej. Jedno wytłumaczenie głupsze od drugiego

zuzanna_90

Poczytaj trochę o wyrokach sądów, zanim pochopnie będziesz pisać ''Jedno wytłumaczenie głupsze od drugiego''.

ocenił(a) serial na 5
KLAssurbanipal

Arya_2 odpowiedziała wyczerpująco. Przeczytaj jej wypowiedź i napisz mi, czy faktycznie pochopnie to napisałam. Twórcy traktują nas jak idiotów, m.in. dzięki takim osobom jak Ty, które do każdego absurdu dopisują szereg wyjaśnień. Dlatego twórcy idą na łatwiznę, bo widzowie i tak to kupią. Szkoda, bo kiedyś serial naprawdę był fajny.

hubertmeyer

Wyraźnie było pokazane, że generał był świadomy uratowania życia. Jego słowa o procesie znaczą tyle, że będzie świadkiem. Prawdopodobnie stwierdzili, że gdyby nie Ryszkowski to generał by zginął. W prawie karnym jest coś takiego, że można złagodzić karę, a nawet uniknąć jej wymierzenia jeśli sprawca swoim działaniem doprowadzi do uniknięcia negatywnych skutków swojego czynu.
W czasie wojny to był nadal sąd, a nie katownia. Wydawano wyroki w zależności od winy. Mogli uznać, że Ryszkowski się"zrehabilitował".

KLAssurbanipal

Z tego, co czytałam, wiele z wydanych podczas wojny wyroków nie zostało nigdy wykonanych, zdarzało się że "odraczano" je w myśl zasady "Rozliczymy się po wojnie". A po wojnie...wiadomo jak było. Tak było np. z Józefem Kesslerem, wieloletnim agentem radomskiego gestapo, mającym za zadanie rozpracować KG AG, infiltrującym środowisko "Wachlarza", a później zgrupowanie "Ponurego" w Górach Świętokrzyskich. Odpowiedzialny za niezliczoną ilość wsyp, obławy, wyroki śmierci, wywózki do obozów. AK wydało na niego wyrok śmierci, który nigdy nie został wykonany. Po wojnie też włos z głowy mu nie spadł, dożył spokojnej starości.

No ale Ryszkowski w przeciwieństwie do Kesslera wpadł bezpośrednio w ręce AK i miał stanąć przed sądem, który w równoległych odcinkach absolutnie bezwzględnie potraktował Bronka i jego ojca na podstawie domysłów. Jak to wytłumaczyć? Nie wydaje mi się, żeby współpraca z Sowietami, którzy w pewnym momencie planowali przekazać generała gestapo, była okolicznością łagodzącą do tego stopnia, żeby puścić go wolno. Być może jest jakieś rozsądne wytłumaczenie, ale twórcy nie pokusili się o żadne. Ten akurat fragment generalnie świetnie pomyślanej historii Karola, można wsadzić pomiędzy motyw Leny, która w cudowny sposób wydostała się z niemowlęciem z Pawiaka, a Woźniaka-Kościelnego. Czyli scenarzyści traktują widzów jak idiotów, przekonani, że nikt nic nie zauważy.

Arya_2

Zapomniałam dodać, że na końcu III serii generał wpadł w ręce gestapo, więc w żaden sposób nie mógł Karolowi jako świadek pomóc.

Arya_2

''No ale Ryszkowski w przeciwieństwie do Kesslera wpadł bezpośrednio w ręce AK i miał stanąć przed sądem, który w równoległych odcinkach absolutnie bezwzględnie potraktował Bronka i jego ojca na podstawie domysłów. ''

Waga ich czynów jest nie proporcjonalna. Ryszkowski to pionek przy Kesslerze.

''Nie wydaje mi się, żeby współpraca z Sowietami, którzy w pewnym momencie planowali przekazać generała gestapo, była okolicznością łagodzącą do tego stopnia, żeby puścić go wolno. ''

Chodzi mi o bezpośrednie sytuacje, w których Ryszkowski nie dopuścił do zastrzelenia generała.
Sądy okupacyjne twierdziły, że nawiązują do tradycji II RP. Dlatego starano się przedstawić dowody, przesłuchać strony, przeanalizować okoliczności łagodzące. Na pewno generał zeznając powiedział, ze gdyby nie Ryszkowski to byłby trupem.
np. Jak zaplanujesz zabójstwo z kimś, a potem w ostatniej chwili powstrzymasz tą drugą osobę, to nie zostaniesz skazana.