Co sądzicie o tym wątku w VI serii? Ten syn jest rzeczyywiście jego synem czy wzięli jakiegoś podobnego, kazali milczeć itd. Czy ten syn przezyje? Jak się zakończy ten wątek? Macie jakieś pomysly?
To wiem, ale jak to się skończ? Syn przeżyje? Czy syn nie jest jego synem (podstawiony i podobny)?
Bez przesady. Na 100% to jego syn. Kto by nie poznał syna, którego wychowywał kilkanaście czy 20 lat?
Po prostu nic nie mówił, bo był wystraszony, wykończony psychicznie po torturach czy łagrach.
Ale przecież syn Otta zginął w II sezonie, jest o tym mowa jak zwierza się Marii
No bo może pomylili ciała, kolega miał jego sweter (patrz np. motyw z Katynia), czy coś. Ale to jego syn na 100% bo chłopak poznał Otta, a Otto jego
Tak, ale nie zmienia faktu, że ktoś mógł się pomylić, albo może Rosjanie czy inni zabrali go jako jeńca, a później wpadł w ręce Rosjan. Ciężko powiedzieć, aczkolwiek wiele osób dostawało wiadomości o śmierci bliskich, które okazywały się fałszywe, w mojej rodzinie też był taki przypadek ;)
A czy przeżyje to nie wiem, może go później zabiją. Nie zdziwiłabym się, scenarzyści nie mają skrupułów jeśli chodzi o mordowanie epizodycznych postaci
ale Otto to postać drugoplanowa i sciągnąć mu syna tylko po to aby zabić? PO co?
Bo do tej pory nie spotkaliśmy się z żadnymi absurdami i nielogicznymi akcjami w serialu ;D nie wiem, nie jestem scenarzystą, aczkolwiek może chcą go wykorzystać do kontroli nad Ottem (po co to ja już nie mam zielonego pojęcia, może ma rozprowadzać propagandę antyniemiecką jako obywatel Niemiec, czy coś), a później chłopak nie będzie im potrzebny. Albo się zlitują i wypuszczą chłopaka kiedy jego tatuś zrobi już dla nich wszystko co chcieli.