Skoro już pozbyliście się tego śmiesznego Żydka, Romka (i bardzo dobrze) to zajmijcie się tez Jankiem. Jego postać wszystkich ostatnio wkurza i nic nie wnosi do serialu. Facet chodzi brudny, nieogarnięty, cały czas ma minę jakby chciał komuś za przeproszeniem wpier*olić i bardziej niż ojczyzna interesuje go jakaś Lena i dziecko. Do tego straszny Kozak, a przecież to tylko były student architektury.
Na dodatek od kuli Janka zginęły dwie postacie, które lubiłem - Tadeusz i esesman Stock.
Nie mam nic przeciwko Pawlickiemu, który gra tę rolę, to doby aktor, ale jego postać zwyczajnie przestała być ciekawa.
Niech go zastrzelą podczas próby ucieczki z UB (jak to zrobili w historii z "Anodą")
bardziej go interesuje żona i dziecko, a nie ojczyzna? no jasne, bo przecież takie to nienormalne. jebnij się w główkę.
Ja nie muszę, natomiast chętnie jebnę ciebie, bo lubię temperować niepokorne suczki. ;-) To były czasy że ludzie całe swoje życie poświęcali dla ojczyzny i walki o wolność, a ciebie dziwi dlaczego sugeruję, że ojczyzna może być ważniejsza od rodziny? Popytaj kombatantów tych nielicznych co jeszcze żyją.... Jak się zostaje żołnierzem to ojczyzna i walka jest na pierwszym miejscu, rodzina na drugim. Jeśli ktoś tak nie uważa nigdy żołnierzem nie powinien zostawać.
I dobrze, że zastrzelił tych esesmanów. Powinien jeszcze sprzedać kulkę twojemu dziadkowi niemiaszkowi i zmienić bieg historii. Nikt nie musiał by się użerać z takim trollem.
Dziękuję. Schlebiasz Mi kolego. I Mojemu dziadkowi. ;-) Nie uważam, by członkostwo w SS było czymś złym. Jestem wręcz dumny. Było tam bardzo wielu młodych ludzi nawet w wieku 17 lat. Oni wierzyli, że czynią dobro, czyszcząc Europę. Tylko mieli złego i szalonego przywódcę.
Ale, ale... Tutaj gadamy o filmach i serialach. Tadeusz był bardzo ciekawą postacią i dużo świeżości wprowadzał jego wątki, natomiast sztuk budził grozę i można było jego wątek dalej pociągnąć - np. po wojnie dalej kombinuje z tym zrabowanym złotem....
Ale nie, obu zastrzelił jakiś brudas z warszawskiej Pragi... Bez sensu.
Wierzyli, że czynili dobro czyszcząc Europę...Jezu litościwy, oni zabijali ludzi w imię jakiejś po.......onej filozofii Nietzschego wierząc, że są rasą panów. Gdzie tu szukać dobra? Twój dziadek może i zyskał twój szacunek służbą dla mocarstwa śmierci ale dla reszty ludzkości zasługuje jedynie by nasrac mu na nagrobek i podetrzeć zdjęciem Hitlera. Gdybym miał dziadka esesmana pewnie też był rozumował w twój sposób, inaczej się nie da, bo człowiek z żalu nad sobą powiesiłby się mając takie nikczemne korzenie.
w jaki sposób się go pozbyli bo pominąłem ten odcinek? I co się dzieje z Rainerem?
Romek popełnił samobójstwo na oczach Janka, a Rainer jest w niewoli, w następnych docinkach będzie siedział w jednej celi z Michałem Konarskim... I wygląda na to, że się zaprzyjaźnią. ;P Będą w końcu mieli wspólnego wroga, a jednemu i drugiemu grozi w stalinowskiej Polsce stryczek.
Jakieś nie dociągnięcie z tym Romkiem... z tego co pamiętam to jak on wraz z rodziną byli w warszawskim gettcie to mówili że są Polakami i katolikami (podajże 1 sezon) czyli jednak okazali się żydami (sezonu 3 i 4 nie oglądałem) ? Bo tego Romka pochowali na żydowskim cmentarzu
Bez obejrzenia 3 i 4 sezonu nie ogarniesz tego wątku. Żadne niedociągnięcie, oni są Żydami, nie żadnymi Polakami. To zostało wyjaśnione. Sajkowski tak ściemniał tylko, bo myślał, że ocali sobie i rodzince dupsko. Prawie wywieźli ich do komór, ale uratował ich niejaki Mosler (tylko po to, żeby ich potem gnębić i szantażować). Od 3 sezonu zamykają ich w gettcie i każą nosić przepaski.
Polecam szybko nadrobić zaległości i obejrzeć trójkę i czwórkę, bo to naprawdę dobre sezony, lepsze od dwóch pierwszych.
Szczególnie 3 sezon to miazga i rewelacja - jego finał rozwalił chyba wszystkich fanów. A to już sam sobie zobaczysz.
Zostało to wyjaśnione? A kiedy konkretnie?
Sajkowscy byli katolikami, jedynie ojciec Leona był Żydem i stąd ta klasyfikacja. Romek został pochowany w obrządku żydowskim, najpewniej dlatego że poczuł się że Żydem przez wojnę ( w jakimś odcinku pierwszego sezonu mówi że nie wie już kim jest ), walczył w powstaniu w gettcie i poczuł więź z nimi, przez sytuacje polityczną stał się jednym z nich.