Chyba wystarczy sam fakt, że był szefem gestapo.

W Norymberdze Gestapo zostało uznane za organizację przestępczą. Nie wiem czy za samą przynależnosc dostawało się czapę, ale za bycie szefem warszawskiego gestapo na pewno. Poza tym nie musiał własnymi rękami kogos zabić, wystarczyło, że z Al. Szucha odchodziły transporty do obozów, a działy się tam przecież o wiele gorsze rzeczy.

nie wiem czy Lars zasługuje na karę śmierci, czy nie. Powiem jedno...Adamczyk gra świetnie tą rolę...mogę nawet powiedzieć, że jego ironiczne podejście do więźniów..ten sarkastyczny styl.. jest naprawdę zabawny...nie wiem czemu, ale w scenach z jego udziałem zawyczaj chce mi się śmiać...Może to brzmieć nieludzko...ale gr atego aktora tak właśnie na mnie działa. Szczególnie w momentach kiedy przesłuchiwanym więźniom proponuje kawę czy drinka :D

najprawdopodobniej za samą funkcję, może z zemsty i, co bardzo komunistyczne, dla ZASADY, i przypuszczam, że go mogą powiesić. Kto wie, moze sie wykupi, różnie wtedy bywało. W każdym razie też ciekawi mnie jak poprowadzono dalej los tej postaci. Potakuję też przedmówczyni, Adamczyk świetnie gra tę rolę.

Na pewno śmierć przez powieszenie.
Ale to jest Czas Honoru, więc zapewne odbiją go Wesołowski, Wieczorkowski i Zakościelny z rąk SB.
Rainer dołączy do nich i wspólnie będą walczyć z bolszewikami.
Rainer wyrzeknie się obywatelstwa niemieckiego, złoży przysięgę partyzancką, wskaże naszym zuchom miejsce ukrycia skarbu przez SS, ci go odkopią,przez co będą mieli fundusze na walkę z "czerwonymi".
Wspólnie opanują cały region Mazowsza, a rebelia przeciwko władzy komunistycznej rozprzestrzeni się na cały kraj. Wróci rząd z wygnania, obejmie władzę, a nasi skoczkowie zostaną ministrami w nowym rządzie.

Tak coś czuję :)

Akurat to, że Władek i Bronek odbiją także jego (podczas odbijania Michała), jest wielce prawdopodobne. Powiedziałabym nawet, że praktycznie pewne. Polakom za bardzo zależy na archiwum, a w końcu tylko Rainer wie, gdzie jest ukryte. Pewnie im je odda w zamian za wolność. Chociaż Twoja wersja z Rainerem jako polskim konspiratorem wydaje się bardziej sensowna, jeśli wziąć pod uwagę logikę twórców tego serialu.

a skąd Rainer wie gdzie jest ukryte archiwum AK? on wie, gdzie pochował skradzione skarby III Rzeszy, a nie gdzie powstańcy zakopywali archwium. Poza tym to nie partyzantom zależy na archiwum, tylko czerwonym...

Oczywiście, że partyzantom zależy. W którymś z najbliższych odcinków nasi dzielni wojacy dostaną nawet polecenie prosto z Londynu, aby sprzątnąć archiwum sprzed nosa ubecji. Zresztą nawet na logikę, naszym zależy nie tyle na samym archiwum, co na tym, żeby Ruscy go nie dostali. Co do Rainera, to faktycznie zakopywał złoto, ale czy tam przypadkiem nie było też tego archiwum? Nawet na stronie tvp jest wzmianka o tym, że archiwum AK wpadło w jego ręce i że zakopał je w lesie. Może ktoś uważniej oglądał, bo ja nie mogę sobie przypomnieć czy on ma to archiwum, czy nie.

Rainer nie zakopywał złota, tylko właśnie archiwum AK w 1 odcinku 5 serii. Natomiast złoto zabrali czterej muszkieterowie pod koniec 4 sezonu.

Co ciekawe, przypuszczam, że wielu widzom by taki scenariusz odpowiadał :D

byl szefem gestapo, wiec podpisywal sie pod rozkazami lapanek, zeslan do obozow, tropienia zydow, akcji pacyfikacyjnych itd. bezposrednio w nich udzialo nie bral, ale ponosil za nie odpowiedzialnosc. juz raz zostal skazany na smierc, ale akcja sie nie udalo z powodu kreta. z reszta pamietam jak sam zabil z zimna krwia kilka osob. mozliwe, ze nie byl tal krwiozerczy jak inni gestapowcy w serialu, ale to tylko taka maniera.

osobiście to ja pamiętam tylko jedną osobę, którą zabił w 3 serii, mianowicie swoją konfidentkę. A to trudno udowodnić, świadków nie było. Pośrednio za to zabił sporo osób, wystarczy spojrzeć na zakończenie 3 serii.

Zabił tez tych dwóch esesmanów którzy zakopywali złoto. :)

a prawda, zapomniałem. Ale zabicie ssmana to akurat zasługa ;)