Zgadzam się! Jestem dopiero po pierwszym sezonie. Wcześniej sceptycznie podchodziłam do serialu, bo nasze seriale są raczej słabe. A tu trafiła się perełka! Naprawdę podobają aktorzy. Nawet Wesołowski, za którym nie przepadam i którego wszędzie pełno w TVP (Jutro idziemy do kina, 1920. Wojna i miłość). Nie mogę się doczekać, kiedy nadgonię następne sezony. Tylko obawiam się, że ciężko będzie doczekać się następnych odcinków.
Brawo za pomysł! Czytałam różne fora i cieszę się, że młodzi ludzie dzięki temu serialowi interesują się historią. Tym bardziej, że w szkołach raczej pobieżnie się omawia te czasy, a do końca wojny często się nie dochodzi na lekcjach historii. W końcu TVP realizuje swoją misję :)

To naprawdę świetny serial jak na naszą tv. Ja kocham Wesołowskiego za ten serial. Naprawdę nieźle tam zagrał. Wątpię jednak by aż tak bardzo pobudzał zainteresowanie historią, a w szkołach jednak raczej realizują program, wojnę jednak starają się przedstawić. Nie wyobrażam sobie, że nie skończyli wojny;) Twórcy serialu jednak momentami dość swobodnie traktują historię;) Nie mniej jednak w pełni się z Tobą zgadzam.

Wesołowski hahahaha przecież koleś ma jedną minę do każdego ujęcia w każdej produkcji czyli głupkowaty sztuczny uśmieszek > hahahahaa.

Chyba trochę koloryzujesz. Może nie wniósł się na wyżyny aktorstwa, nie powalił na kolana dramatyzmem, ale gra naprawdę przyzwoicie. Nawet w CH są od niego słabsi, zresztą jedna mina to problem 3/4 polskich serialowych aktorów. On mimo wszystko i mimo swoich braków, potrafi trochę więcej.

TAK, w 100 % się zgadzam. Genialny polski serial. Nie przypuszczałem, że stać naszych reżyserów na tak dobry film. Dotychczas polskie produkcje charakteryzowały się przede wszystkim: nadmiernym wulgaryzmem, kiepską fabułą oraz nadmiernym erotyzmem. Krótko mówiąc po prostu dno, a tu miła niespodzianka. Polecam wszystkim, serial naprawdę godny obejrzenia !!!! Świetnie oddaje klimat wojny, trzyma w napięciu od początku do końca, aż chce się oglądać.

Dziwne, bo akurat ten serial wraz z np. "Nataszą Urbańską 1920" odebrał mi wiarę że powstanie coś na przywoitym poziomie przez najbliższe parę lat. jako tako jeszcze czekam na np. projekt "Miasto" i pewnie coś się znajdzie innego, ale po 5 serii nie oczekuję nic - obejrze z ciekawości, jak zatrudnią nas rekonstruktorów to chętnie zagramy, ale i tak to jest bardzo przeciętny serial i do tego niesamowicie naciągany.

Polecam nienaciągane seriale na TVN, a co do rekonstruktorów, to po akcji na Nowym Świecie w Święto Niepodległości lepiej się nie przyznawaj bo wstyd...

Za co się wstydzić lewacki ignorancie? Pomijając fakt że to byli napoleońscy rekonstruktorzy. A TVN widać że to ty oglądasz skoro powtarzasz te brednie.

"Lewacki ignorancie"? Co ty chłopaku wypisujesz? Według ciebie lewaki oglądają takie filmy, dobrze je oceniają i jeszcze bronią? Idź lepiej się przebrać.

Według mnie ten serial jest świetny jak na realia naszej tv. Jak się porówna CH z innymi produkcjami, to wypada on świetnie, w ogóle nie wydaje się naciągany. Nie można go porównywać z tym gniotem z Urbańską.

świetny jak na realia naszej tv. HMM to tak jakbyśmy zorganizowali wyprawowe na księżyc a rakieta osiągnęła by wysokość 10 kilometrów. po czym ogłoszono by ze wyprawa na Księżyc zakończyła sie wielkim sukcesem bo wszak na nasze możliwości te 10 km to i tak sukces Hahahhaaha Jak tak wszystkie porażki, a ten serial jest porażka , będziemy tłumaczyć ze jak na polskie to i tak dobre to nigdy nic nie osiągniemy. Powinniśmy się równać do najlepszych.

Bez sensu jest przyrównywać się do najlepszych w tej kwestii (chociaż na pewno warto podnosić poprzeczkę, poziom i te sprawy), bo amerykańskim serialom i tak nie dorównamy. Nie mamy tylu stacji, takich budżetów, aktorów, niczego. Zresztą ciężko porównywać nas 40-milionowy kraj do państw z 100-milionową widownią. Nie ma u nas takiej widowni. Nie oszukujmy się, Ameryce przez najbliższe 100 lat na pewno nie dorównamy. Zresztą biorąc pod uwagę gust polskiego społeczeństwa to i tak nie jest najgorzej. Spójrz na sztandarowe produkcje publicznej tv, za które każdy płaci przez abonament, CH na ich tle wypada całkiem przyzwoicie. Jasne, zawsze warto się porównywać do lepszych, ale weźmy po uwagę realia. Bądźmy realistami. Zresztą jeśli ten serial byłby zrobiony realistycznie i byłby dopracowany pod każdym szczegółem, to masy w naszym kraju by tego nie zrozumiały i skończyłoby się na jednej serii.

lepiej żeby była tylko jedna seria ale porządna niż pięć ale tandetnych.

A akurat budżet nie ma tu nic dorzeczy. nawet jakby mieli 10 razy więcej kasy to przy braku umiejętności nic by to nie dało. W innych watkach już podawałem przykłady ze można zrobić coś na poziomie bez budżetu wystarczy tylko chcieć. A tutaj od początku zabraklo checi zrobienia czegoś porządnego. To miał być koljny tasiemiec przyciągający masę ludzi na ładne mordki aktorów. Tu chodziło tylko o pompowanie portfeli twórców.

Nie wydaje mi się, by to było najlepszą opcją. Dla niektórych to za mało. Chociaż jak serial jest dobrze zrobiony, to tę jedną serię można oglądać nawet kilka(naście) razy i wciąż wciąga i zachwyca. Według mnie budżet ma ogromne znaczenie - mogliby wtedy postarać się o lepsze dopracowanie szczegółów i zgodności z historią. Jasne, że można, ale nie wydaje mi się, żeby u nas było to możliwe. Według mnie chęci to oni na początku mieli, to co z nich wyszło to już inna sprawa. Jasne, że miał przyciągać widzów, po to się w końcu produkuje seriale. A to chyba logiczne, że się zatrudnia aktorów, którzy mogą przyciągać widzów (dzięki temu może dotrą do większej grupy). Zresztą uważam, że to im się akurat udało. Co do portfeli twórców, to racja, ale zawsze tak jest. Dopóki jednak ludzie u nas wciąż będą chcieli oglądać tasiemce, a za najpopularniejszych aktorów będą uważane beztalencia znane z dennych telenowel. Skoro jednak ludzie u nas wciąż chcą to oglądać, to się prędko nie zmieni. Skoro najpopularniejszymi serialami są wspomniane przez Ciebie tasiemce, to ciężko by było wyprodukować coś dobrego. Bardzo mała grupa chciałaby to oglądać, bo masowy widz by tego nie pojął, to byłoby dla niego za trudne. A tv to nie organizacja charytatywna, produkcje mają przynosić zyski. Gdyby ludzie wymagali czegoś więcej, a nie zachwycali się badziewiem (CH i tak na tle tego wypada dobrze), to może zaczęli by produkować coś lepszego. Przepraszam za dygresję, ale bardzo denerwuje mnie poziom naszej tv i większość tego, czym masy się u nas zachwycają.

Widziałaś kompanie braci ? Serial bardzo mocno trzyma realia historyczne a mimo to jakoś nie nudzi widza i przyciąga publiczność . Panuje takie stereotypowe przekonanie ze przeciętny Amerykanin to tępy bezmózgi. Czyżby przeciętny polak był jeszcze bardziej tępym bezmózgowiem że trzeba mu serwować debilną serialową papkę. ? W tym amerykańskim serialu nie było gwiazd z czołówki Holiłuda a mimo to ma oglądalność na całym święcie.

W jednym, się z tobą zgodzę obecna polska kinematografia to syf dno i 10000 metrów mułu.

Ja uważam jednak, że Amerykanie i tak w 90% produkują i lepsze filmy, i lepsze seriale od nas. Przeciętny Polak chyba tego potrzebuje, niestety takich produkcji, w innym wypadku chyba jakieś beznadziejne telenowele nie miałyby takiej widowni. Nie widziałam tego, ale może zobaczę. Polakom raz na jakiś czas uda się zrobić coś dobrego, ale niestety bardzo, bardzo rzadko.

Nieznacznie lepszy ale nadal słaby.

Moim zdaniem serial bardzo dobry. Z dużą ciekawościa oglądam i przeżywam wszystkie akcje. Nie jest to jednak dokładne odzwierciedlenie prawdziwych Cichociemnych. Oni nie mogli skontaktować sie z rodziną. Wiem że bez romansów głownych bohaterów z ukochanymi film pewnie nie miał by takiej oglądalności, ale myśle że jest to troche przerysowane. Jednak uważam, że serial jak najbardziej udany.