Zdziwiło mnie zakończenie ostatniego sezonu, bo w zasadzie nie wiadomo jak potoczyły się losy
Bronka, Władka, Rudej i Michała. Niby jest pokazane jak uciekają i wychodzi na to, że każdy ma sam
sobie dopowiedzieć zakończenie. Myślę, że nie będzie kolejnego sezonu (z wyjątkiem tego o
Powstaniu Warszawskim), bo z takiej obławy nikt by nie wyszedł i moim zdaniem twórcy serialu nie
chcieli pokazać śmierci głównych bohaterów. Zresztą zgodnie z historią niestety praktycznie wszyscy
najważniejsi partyzanci zginęli i tylko na palcach jednej ręki można policzyć tych, którym jakoś udało się przeżyć.
Ostatniego z tzw. "Żołnierzy Wyklętych" o pseudonimie "Lalek" zastrzelono w latach 60-tych pod
Lublinem. Uwielbiam ten serial, ale mam nadzieję, że twórców nie poniesie i ograniczą się do
przedstawienia Powstania Warszawskiego i nie będą próbowali zmieniać historii.