PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=470293}

Czas honoru

2008 - 2014
8,0 89 tys. ocen
8,0 10 1 88767
7,5 11 krytyków
Czas honoru
powrót do forum serialu Czas honoru

akcja czwartej serii rozgrywa sie miedzy kwietniem a czerwcem 1944 roku.
w 12-stej minucie 7-go odcinka, widzac zolnierza wermachtu uzbrojonego w karabin
stg 44, ktory wprowadzono dopiero w grudniu 44-go roku. nie zebym sie czepial, tylko zauwazylem cos takiego , wiec pisze.

ocenił(a) serial na 1
aragon1968

Produkcja seryjna stg44 rozpoczęto w 1943 a pierwsze egzemplarze trafiły na front bodajże w październiku 1943r tylko wówczas nazwę miały inną. ... nie zebym sie czepial, tylko zauwazylem cos takiego , wiec pisze.:)

polukr

mialy nazwe MP44 i zostaly wprowadzone przed 44-stym rokiem. natomiast stg44 jest nowym wariantem MP44 i zostal, tak jak napisalem, wprowadzony w grudniu 44. na filmie wlasnie ten wariant karabinu wystepuje. ja tez sie nie czepiam , tylko pisze. :))

ocenił(a) serial na 1
aragon1968

A po czym rozpoznałeś ze to była broń wyprodukowana pod nazwą stg44 a nie mp44 czy mp43 bo i pod taką nazwa opuszczał fabryki.

polukr

mp44 wyglada troche inaczej, wystarczy porownac zdjecia z kadrem z filmu.

ocenił(a) serial na 1
aragon1968

Trochę inaczej to jest mało precyzyjne określenie. co konkretnie jest innego ?

polukr

znajdz sobie w sieci zdjecia obydwu i porownaj. sam zobaczysz roznice.

ocenił(a) serial na 1
aragon1968

No włosienie patrze patrze i nie widzę. Dlatego się pytam abyś mię uświadomił bo ja żadnych różnic nie widzę .

ocenił(a) serial na 1
polukr

miało być, No właśnie...

użytkownik usunięty
aragon1968

Przy tak wielu idiotyzmach występujących w tym serialu, tego nie da sie nawet niedopatrzeniem nazwać. To jest nic w porównaniu z takimi kwiatkami jak rodzinne zrzuty, cichociemny (elita elit!) zachowujący się jak kiepski podrywacz z ogólniaka, łamanie rozkazów (kiedyś rzecz swięta) i ostatnio moje ulubione: Jak Lena i dziecko przeżyli randkę na szucha? Pewnie nawet sam reżyser i scenarzysta tego nie wiedzą.

I nie wspominając o tym, że osoba, która zmarła jeszcze przed wojną, żyje sobie w powojennym Wrocławiu :)