Też dziękuję,bo akurat piątkowego odc. też nie oglądałem ze względu na %...:)

Nie zauważając twojego postu zatwierdziłem to samo, i nie mogę już edytować post :)

Komisarz po rozkazie od Kardynała wydał rozporządzenie, że w mieście ukryty jest skarb, a kto go znajdzie dostanie nagrodę. Oczywiście miało to na celu szybsze znalezienie Graala. Cipri wystraszył się, że jak ludzie zaczną kopać, to znajdą trumnę, więc poszedł ją wykopać. Między czasie Cata, która o tym nie wiedziała, poszła do Komisarza i powiedziała mu, że to ona zabiła Markizę. Poszli w tamto miejsce, ale już trumny nie było. Komisarz doszedł do wniosku, że sama nie uniosłaby trumny, więc kazał jej mówić kto jej pomagał. Ona nie chciała zdradzić swojego kochanka. W czasie kiedy żołnierz zgniatał nogą głowę jej syna, Cipri przyznał się, że to on jej pomagał. Zostawił trumnę na desce ma stawie... Markiza się obudziła zaczęła się wierzgać no i plum do wody! xD Kiedy Komisarz przyjechał na miejsce, to już prawie nie było widać trumny. Nie miał szans podnieść całej trumny z wody ze względu na inną gęstość ośrodków woda-powietrze. Ale pojawił się Aguila Roja! Kusza w dłoń. Pach. Trafił w wieko. Galop z powrotem w kierunku lasu. Wieko puszcza. Komisarz wyjmuje ledwo ocalałą Markizę.
Potem Cipri i Cata siedzą w więzieniu. Przychodzą: Markiza, Nonio i Komisarz. Komisarz pyta się w jaki sposób chce ich zabić. Ona podaje pistolet Cata mówiąc: "jeden z was musi zginąć, zdecyduj kto". Oczywiście płacz. Nie chce strzelać. Cipri wyrywa jej pistolet. Przykłada do głowy. Trach. Okazuje się oczywiście, że nie naładowany, a dzięki temu dowiadują się, że Catalina i Cipri'ego coś łączy. Markiza nie karze ich zabić, ponieważ twierdzi, że pewność że się zginie jest większą karą, niż śmierć. Wychodzą. Nuno wyciąga swój pistolet. Trach w Cipriego. Na szczęście ręka. Wychodzą na serio. A tamtych wypuszczają z więzienia.

Prawie to samo pisze w Stronie TVN7 :)

Nurtuje mnie non stop pytanie: w jaki sposób w XVII wiecznej Hiszpanii ludzie mieli lód?

No też mnie to zastanawia, bo raczej nie mieli zamrażarek :)]
Ale myślę że jak na możliwości Lucresji i jej pomysłów na no by umilić sobie życie
skombinowała jakiś naukowców by zrobili jej pojemnik na lód (by zamrozić wodę).
Albo ludzie czerpali z gór ?
Na prawdę nie wiem :P:P:P
Raczej niedopracowania nie ma, a raczej to że jakoś ten lód nie jest najważniejszą sprawą w filmie, a to szczegół, nie pokazali skąd go mają :)

Dobry odcinek dziś :) Masa dobrych wątków :D I ciekawi mnie tren sobowtór Saturno. Coś czuję, że Aguila bedzię współpracował z tym "klonem" nie wiedząc, że to nie jego giermek :D Poza tym w serialu pojawiła się moją ulubiona postać z Aguila roja, la pelicula - ojciec Mateo :D 4 sezon się rozkręca ;]

Leon - pora umilić lekcje historii - muszę się dowiedzieć o tym lodzie :PP bo nie sądzę, by to był wymysł serialu i zgodzili by się na tak dużą wpadkę, raczej Aguila stara się być serialem realistycznym...

Dokładnie, to serial, jak i film oddzielnie zrobiony,
z dokładnością o szczegóły , i na pewno reżyser oraz autor nie zrobiłby
takich błędów.
Więc skąd lód w XVI w. ???
Sam nie mam pojęcia, ale z tego co czytałem, i wiem z historii
ludzie wydobywali lód z jaskiń górskich, lub koryt rzecznych podskalnych.
Nie byli wyposażeni w maski gazowe, oraz potrzebne do nurkowania rzeczy, więc lodu było mało, i było cenne niż samo złoto.
Nie było zamrażarek, więc wydobyty lód musiał być gdzieś przechowywany.
pojemniki szczelnie zamknięte w chłodnych miejscach, chowano też jedzenie, by nie uległo zepsuciu, tak samo chowano lód.
dolne spiżarnie były rzadko otwierane, lokacją piwnic i korytarzy, zero dostępu do ciepłego powietrza.
Na pewno też działo się to w serialu, tylko że autorzy nie przybliżyli dokładniej wersji przechowywania i wydobywania lodu.
Może to jest drobnostka, nie związana ze zdarzeniami w serialu, i na tym
się nie opierali skąd logicznie biorą lód.
Ja myślę że nie ma to znaczenia, nie chodzi o to by skumać skąd lód, tylko by, opierać się na prawdziwym znaczeniu serialu.
mam nadzieję ze pomogłem :)

Może Lexus też ma swoją wersję,
jest mądry i na pewno zna odpowiedź :)
wiele rzeczy dowiaduję się od niego ;)

No to jest ciekawe z tym lodem. Nie wiadomo jak to do końca było. Albo ludzie wydobywali lód tak jak piszesz z jaskiń górskich, lub koryt rzecznych podskalnych, i później przetrzymywali je gdzieś w głęboko w ziemi w piwnicach gdzie temp może osiągnąć nawet 0 stopni celsjusza (do tego gdy pomieszczenie jest w miarę regularnie obładowywane lodem nawet nie wielką ilością temp może spać sporo poniżej zera) Albo może lód brali z Alp. Alpy obejmują Francję a z Francji do Hiszpanii niedaleko. Jak wyglądał transport ? Myślę że podobnie jak pisałem wyżej lód trzymany w piwnicach i przekazywany dalej do innych odbiorców. Duża bryła lodu tak szybko nie topnieje nawet przy + 30 stop.
W zasadzie ciężko odpowiedzieć na to pytanie :) A to taka moją teoria ;]

Ta teoria jest baaardzo praktyczna i teoretycznie bardziej możliwa niż moja :)
SUPER :)

O tak, potwierdzam, ten odcinek jest pełen zwrotów akcji i intrygi :)
Z tym klonem bedzie niestety kiepsko,
bo nie zachowuje się tak jak oryginalny Satur.
Zresztą widziałeś :)

4 sezon się rozkręca pełną parą, to już nie spacerek.
postać z Aguila Roja, la Pelicula - ojciec Mateo też robi na mnie dobre wrażenie :)

Najlepsze, że jak tylko się pojawił z tym osłem na drodze w pierwszej chwili go nie poznałem :) A za chwile pomyślałem "skądś znam tę gębe" :D I już wiedziałem to ojciec Mateo tyle tylko, że zanim Katalina go nie rozpoznała myślałem, ze to tylko ten sam aktor ale w innej roli. A tu proszę, w tym odcinku wątki z filmowej wersji Aguila Roja :)

Hahaha, miałem podobnie, a jak go powitali to było najlepsze :)
Ojciec Mateo w filmie jak i w serialu wnosi humorystykę, ale czasem też logiczne myślenie, naprawia problemy :)

będę musiała nadrobić i oglądnąć AR -Pelicula :)
a z tym lodem znalazłam coś takiego :
http://www.niedziela.pl/artykul_w_niedzieli.php?doc=nd200637&nr=43

Okres ochłodzenia klimatycznego, nazywany Małą Epoką Lodową, trwał od połowy XIII do połowy XIX wieku z niewielkim ociepleniem na przełomie XV i XVI stulecia. W wyniku zmian klimatycznych na południe przesunęła się północna granica uprawy zbóż. Również uprawa zbóż powyżej 200 m n.p.m. w Skandynawii, Szkocji i Anglii stała się niemożliwa. Nasiliło to klęskę głodu, czego konsekwencją stały się wojny i bunty ludności. Właśnie brak pożywienia był jedną z przyczyn ekspansji Szwedów na tereny Polski. Ówczesne zimy były srogie, a lata wilgotne i chłodne. Morze Bałtyckie zamarzało podczas zimy, stwarzając możliwość stałej komunikacji (saniami) ze Skandynawią – powstawały na nim nawet karczmy i gospody dla podróżnych.
To wszytko wyjaśnia :)

Coś o dzisiejszym odcinku... Jak dla mnie jeden z lepszych jak nie najlepszy z dotychczasowych w 4 sezonie :) List Gonzalo do Alonso - świetny, aż troche mnie to nawet poruszyło "Twoim bohaterem jestem ja twój tchórzliwy ojciec" (perełka) Kolejna machlojka Mendozy z Komisarzem i te ich szantaże :D Walka Orła z Kozakiem... Same plusy.
A jakie są wasz opinie ?? :)

O tak, odcinek świetny :) Mam nadzieję że Alonso kiedyś w końcu pozna prawdziwą tożsamość ojca. Doceniam też naszego kochanego Comisario i jego "wiersz" :) A Gonzalo i walka o Margaritę - majstersztyk (również w wykonaniu Kozaka :) )

A propos...wiecie gdzie mogę go pobrać/obejrzeć? /zawsze nagrywam, ale nagrało się bez głosu.

Lub opowiedzcie co było. Będę wdzięczna.

http://www.ipla.tv/
lub
http://www.youtube.com/watch?v=kkbRke7irbo

jeden z wyborów odcinków wpisuj Capulto 1 - do 69 :)

Niestety z hiszpańskiego nie wiele rozumiem, a na ipli serialu nie ma, więc gdyby ktoś mógłby mi go streścić to byłabym wdzięczna ;)

Jak dla mnie jeden z lepszych jak nie najlepszy z dotychczasowych w 4 sezonie :) List Gonzalo do Alonso - świetny, aż troche mnie to nawet poruszyło "Twoim bohaterem jestem ja twój tchórzliwy ojciec" (perełka) Kolejna machlojka Mendozy z Komisarzem i te ich szantaże :D Walka Orła z Kozakiem... Same plusy.

Ha, dokładnie taka sama opinia, jak twoja, moja też również jest jednym z najlepszych docinków, nie pomijając poprzednich sezonów :)

Echhh... Przegapiłem pierwsze 20 min odcinka :/ Zacząłem oglądać od momentu gdy Satur (sobowtór) mówił oryginalnemu Saturowi, że podgląda go już jakis czas i że będzie teraz żył jego życiem. Co było wcześniej ? Kim właściwie jest ten klon i co Margarita chciała powiedzieć Gonzalo ? Że wyjeżdża razem z Kataliną do Wiednia ? Z góry dzięki za odp ;)

Satur (sobowtór) mówił oryginalnemu Satur'owi, że podgląda go już jakiś czas i że będzie teraz żył jego życiem.
Wcześniej narobił zamieszania wokół Margarity i Alons'a.
kim jest sobowtór Satur'a ?
klon jest jego bratem, którego matka sprzedała jakiemuś facetowi, który go torturował przez całe dzieciństwo.
Teraz on zamierza odegrać się na Saturze.
Cała akcja z bratem Satura jest bardzo naciągana, ale za to relacje Markizy i Komisarza są bardzo interesujące. Od samego początku uważałam, że pasują do siebie idealnie, a "miłość" Lucrecii do Gonzala wgl mi nie pasuje.
Ale to tylko moje przypuszczenia.
Margarita ciągle krąży wokół uczuć do Gonzalo, gdy chciała o tym powiedzieć zwątpiła i zmieniła temat.
Wyjazd z Catalin'a do Wiednia się nie odbędzie,
ale to w kolejnym odcinku :)
No i doszły też kolejne problemy i przeciwności, a Gonzalo jest o krok od rozwiązania kolejnej zagadki o jego rodzinie.
Myślę ze mogłem pomóc, aczkolwiek mogłem coś pominąć lub skręcić.

Od samego początku uważałem* - sorki procenty :D

heheh :D spoko Teraz to i mnie naszło na nie hahah :D

dzięki Wielkie ;]

Jak nie trudno się domyślić- klon jest jego bratem, którego matka sprzedała jakiemuś facetowi, który go torturował przez całe dzieciństwo. Teraz on zamierza odegrać się na Saturze. Odnośnie Margarity - chciała powiadomić o wyprawie do Wiednia.
Przyznam, że podobał mi się dzisiejszy odcinek. Co prawda cała akcja z bratem Satura jest baaaaardzo naciągana, ale za to relacje Markizy i Komisarza są bardzo interesujące. Od samego początku uważałam, że pasują do siebie idealnie, a "miłość" Lucrecii do Gonzala wgl mi nie pasuje. Dzisiaj widząc z jaką trudnością pisała list do króla (a pod koniec odcinka płakała z powodu Komisarza), utwierdziłam się w przekonaniu, że ona nadal go kocha. Oby Hernan rozstał się z Irene, która kompletnie do niego nie pasuje (już nie mówiąc o tym, że jest jego siostrą xD).

Tak właśnie napisałem, a więcej jest na stronie startowej TVN7 :)

haha dopiero teraz zauważyłam, że napisaliśmy to samo (i to niemal w tym samym czasie xD)
anyway fajnie, że ktoś myśli podobnie odnośnie związku Markizy i Hernana :D

Kurczę takie samo spostrzeżenie myśli :)
prawie jak by kopia ;)
fajnie to wygląda :D:D:D

Leon Pokierujesz mnie trochę po tej stronie TVN7 ?? Wchodzę na nią później zakładka Czerwony Orzeł i co dalej? Bo poczytał bym te opisy trochę ale nie mogę ich znaleźć :(

Pewnie że cię pokieruję :)
Wchodzisz w program TV, to po pierwsze :)
TVN7 oczywiście, wyświetli ci się spis filmów i szukasz Czerwony orzeł :)
14.50 - 15.00 w zależności emisji i klikasz serwis :)
Jeżeli nie wyświetla dzisiejszego odcinka to właśnie ignorują wpisy, czasem tak jest, w tedy po prostu się wku**iam, teraz jest opis, za to jutro może go nie być, i tak odwrotnie, trzeba natrafić, jakby nie mogli dodawać codziennie :)

Dziękówa :D

Dzięki ;)

Czy ktoś orientuje się skąd mogę ściągnąć odcinki z wczoraj i z dzisiaj, ale koniecznie z napisami?

tylko jak zobaczyłem go to wiedziałem, że to on - dzień wcześniej oglądałem film ;)

mmadelinee też mam takie odczucie :) Hernan i Lucrecia powinni być razem, ale dla Markizy liczy się bardziej prestiż i bogactwo (dlatego alkowa jest cały czas otwarta dla każdego :P )

Z tego co pamiętam, to ostatnio jakoś wieje chłodem w tej alkowie ;p
Wydaje mi się, że gdyby Hernan chciał do niej wrócić, to Markiza zgodziłaby się. Ostatnio widać, że jest samotna, poza tym nadal go kocha.

ale że Hernan ma żonę...
Będzie się działo w 5 serii, ale tego póki co nie zdradzę ;)

a tak z innej beczki : i tak dość szybko produkują Aguilę, patrząc w porównaniu na produkcję normalnego filmu. Przeciętny film ma 2h, to jak ok 1,5 odcinka AR i produkuje się go ok. roku. A AR - 13 odcinków w przeciągu roku (pewnie zaczynają jeszcze, kiedy trwa dopiero emisja premierowej serii) ? Tym bardziej, że nie jest to zwykły obyczajowy serial, ale pełen misternie dopracowanych scen walki itp, które jak wiemy tak łatwo się nie robi. Dobrzy są ! :)

Co z tego, że ma żonę :p Markiza też miała męża i byli razem ;)
A co do scen walki, to nie wiem czy są one tak misternie dopracowane. Oczywiście jak na serial tego typu to jest ok, jednak do kina akcji do AR daleko ;p

Markiza miała męża tylko że go uśmierciła :)
A sceny wali - no nie oszukujmy się- to kawał świetnej roboty, spowolnienie akcji lecących kul, czy przedmiotów lecących do Orła , lub bardziej odwrotnie, kawał dobrej jakości, jednak racja to nie kino akcji, bo tylko przygodowa, jednak mogło by się zaliczy w 100 % :)
Co do postów wyżej wymienionych przez innych, mam prawie takie samo zdanie, jednak wiedzcie o tym że ostatnie zdanie ma SERIAL, a widzowie muszą się do tego dostosować, a raczej po prostu to przyjąć :)

Mogę się mylić, ale wydaje mi się, że to nie ona go zabiła...pamiętam scenę, w której Markiza stoi na jakiejś polanie (opowiada o tym, jak lubiła chować się w cieniu drzewa), rozmawia z Hernanem i następnie jest pokazane, że w owym miejscu jest zakopane ciało ;) Według mojego toku rozumowania, to ciało jej męża było tam zakopane, o czym ona nie wiedziała. W związku z powyższym nie mogła go uśmiercić ;) Pozwolę sobie nawet pójść krok dalej i stwierdzić, że to Hernan mógł mieć coś wspólnego ze śmiercią Markiza (motyw wiadomy- zazdrość).

Pewnie, jak inne ciekawe ZDARZENIA,
ale NIE ZDRADZAJMY !
Miejmy spojler w pogotowiu :)

No i nie zdradzając to i ja też oglądałem....

Jakieś opinie co do dzisiejszego odcinka ? :))

Ja mam tylko pytanie. Czy ten przed którym Markiza, Margarita i Catalina ukrywają się w chacie jest tym Kozakiem (czy jak to tam się pisze)?

Nie. Kozaka zabił juz Orzeł ;]

W poniedziałkowym odcinku?

Tak, zgadza się ;) Ten Kozak z serialu okazał się bratem Kozaka z filmu AR la película :D Trochę to dla mnie niezrozumiałe bo dajmy na to ktoś nie oglądał wersji kinowej i weź tu się później domyślaj skąd on jest i o co i o kogo chodzi.