był to spox serial, zasiadałem przed TV z siostrą i oglądaliśmy;) brrr w tedy było to napradwe straszne;) scena która najabrdziej mi utkwiła w serialu, to ta w ktorej zaczynali opowiadac i sypali jakis proszek do ogniska, i jeszcze jedna scena ze strasznej historii to chyba był jakiś potworek karzełek, z wielką głową i czerwonymi ślepiami, wjeżdzał do góry po balustradzie na klatce schodowej w jakimś domu, do tej pory widze ten obraz przed oczami;)heh pzdr dla fanów nara(acha i dodam jeszcze, że muzyka tez robiła swoje, była naprawde straszna)