tak jak w temacie ^^ Zmierzch lepszy, bo zobaczyłem plakat tego filmu to mi się ich ryje krzywe nie
podobają a w zmierzchu jest Edward ^^
nie no całości nie oceniam. W grę wchodzo jeszcze aktorstwo i ogólny klimat filmu. Po plakacie niczego raczej nie ocenie. Ale aktorzy sa dziwni.....
Troche masz racji, niektóre osoby tak.Nie są...idealni, przez co serial jest bardziej naturalny. Moim zdaniem oczywiście : )
no tak. ludzie na co dzie sa brzydcy i lubia odskocznie. ale takie idealizowanie w filmach jest troche zle. bo potem ludzie maja niska samoocene i w ogole..... ..
Aktorzy są dziwni, owszem. Chyba dlatego, że grają wampiry a nie wyróżniają się wyglądem. Porównujesz do Zmierzchu, bo tam jest Edward. Tylko że ten serial jest dużo bardziej realistyczny. Co słońce robi wampirom w tym serialu czy w Pamiętnikach (pomijając tych co mają magiczne pierścienie)? Robi krzywdę, pali. A co się dzieje w Zmierzchu? Wampiry świecą, błyszczą się. Lubię Zmierzch, ale jest mało realistyczny.
Właśnie, jest bardziej 'prawdopodobny', jeśli to możliwe w przypadku wampirów.
no szukając jakiś starych przesłanek ,legend itd. na temat wampirów, czy w różnych kulturach - wszędzie wampiry żyją nocy, w dzień śpią lub odpoczywają w miejscu gdzie nie dociera słońce, ponieważ robi im ono krzywdę,
Ja bardzo lubię oglądać i czytać o wampirach, i choć wiele szczegółów się różni, choćby to jak można zostać wampirem, to to ze słońcem nadal wychodzi na prawdziwe :)
Tak, bo wampiry są tak naprawdę złe, może są wyjątki, ale jako przeklęte istoty powinny płonąć w ogniu i wgl ;)
Bez obrazy, ale jak można porównywać TB do Zmierzchu? Zlitujcie się, proszę. Wrzucasz te produkcje do jednego worka tylko dlatego, że występuje tam podobny wątek? Ubliżasz tym samym twórcom serialu. Czysta krew ma zupełnie inny zamysł niż ten nieszczęsny Zmierzch, nie ukrywajmy, to nawet nie jest o wampirach. Musiałam to napisać, bo denerwują mnie te całe porównania Zmierzch/HP, Zmierzch/TB. To tak, jak z kobietą i mężczyzną, nie da się, po prostu się nie da.
Masz rację. Szczerze, wiele osób właśnie nie lubi zmierzchu przez te wampiry. Nieraz to naprawdę dołuje. Czytasz w kółko o nie zniszczalnych, nieskazitelnie pięknych, przystojnych, gładkich, ładnych, idealnych, wiecznie żyjących, obdarzonych niezwykłom siłą, szybkością i zmysłami istotach. Można w chandrę popaść.
Ty naprawde myślisz że Zmiechrzowe "wampiry" dołują? (dokładnego opisu nie dam bo nie czytałem ani nie oglądałem. Mam zamiar, ale na razie strasznie mnie odrzuca)
Mnie jakoś świecące się wróżki o nastolatkowych twarzach nie dołują...
W TB to masz prawdziwe wampiry. Ze swoimi słabościami (wrażliwością na słońce, srebro i kołek w serce), a jednocześnie są piękne, seksowne, brutalne... NO PO PROSTU AWESOME SĄ :D Tak jak powinny być.
Dokładnie! Co do czego?! :D Tego "Zmierzchu" widziałam kawałek w tv i tyle mi wystarczyło, żeby wyłączyć. Jak pojawiła się "TB" na hbo to też z początku myślałam, że to jakieś g*wno i bajki o wampirach... Ale wciągnęłam się i teraz uważam, że serial ten jest jednym z lepszych jakie znam. Te wampiry naprawdę są wampiryczne. Każda postać ma swój niepowtarzalny charakter, obsada to świetni aktorzy. Uwielbiam patrzeć na piękne, zmysłowe i groźne wampirzyce, jak Królowa, Pam czy - jeszcze taka "świeża" i niedoświadczona Jessica :D Uważam, że te panie genialnie poradziły sobie z rolą. Zresztą "kupuję" tam każdą postać :) Uwielbiam te gagi sytuacyjne i subtelny humor :D
"Zmierzch" to jakaś bajka dla dzieci z chamskimi efektami specjalnymi i Kobietą Brodą i "pięknym" Pattisonem... "TB" to dobry serial dla dorosłych ;)
Mam takie samo zdanie na temat True Blood. Dopiero miesiąc temu zaczęłam oglądać TB. Włączyłam pierwszy odcinek i po paru minutach mnie odrzuciło. Jak drugi raz zaczęłam oglądać tak stałam się fanką tego serialu. Serial jest znakomity. Nie którzy może go nie zrozumieją. Serial na swój sposób jest "popieprzony", ale na plus. Postacie są genialne. Jestem ciekawa 6 sezonu i co się w nim wydarzy :))
Osobiście obejrzałam cały 1 sezon, bardzo mi spodobał i mam nadzieję oglądać dalej:)
Chyba w większości tak bywa, bo tam się poznają dopiero i wg. Musze się zabrać za resztę a nie mam niestety czasu.
Ja na szczęście miałam czas i wszystko za jednym zamachem obejrzałam :) Na początku wolałam Billa, ale później Eric mnie urzekł :D
Nie mogę się doczekać, a jeszcze czekają na mnie PW. Ile jest juz sezonów Czystej Krwi?
Ja nawet nie wiem kiedy mi zleciały te 5 sezonów :) Na początku przeraziłam się tego serialu. Obejrzałam pół pierwszego odcinka i wyłączyłam. A później wpadłam w trans i cały czas oglądałam :D
Ja czytałam 1 książkę, więc byłam trochę przygotowana na serial. Ale i tak na początku mnie trochę zszokował, ale potem było ok
Ja nie wiem skąd u mnie się wzięła chęć na oglądanie tego serialu. Zamierzam kupić sobie książkę 50 Twarzy Greya :) czytałaś może? :)
Ja po kilku pierwszych odcinkach zrobiłam przerwę mówiąc 'nie, nie oglądam' a potem znów powrót.
Nie czytałam, ale pewnie przeczytam, podobno bardzo dobra (jak i reszta)
argument "bo jest Edward" nie należy do najlepszych chyba że rzeczywiście liczy się dla Ciebie tylko on a reszta filmu to tylko dodatek :) Zmierzch jest przereklamowany i nie wnosi nic nowego ani ciekawego, oprócz dziwnej reakcji na słońce, obejrzałam 2 części dla towarzystwa i naprawdę bez rewelacji ale są gusta i guściki, dla niektórych liczy się fabuła, gra aktorów itp a nie buźka aktora :)
Przede wszystkim serialu i filmu nie można porównywać bo to dwie odrębne produkcje .
Tym bardziej Zmierzchu Vs True Blood, bo zostały te produkcje wykonane na innych zasadach, jeżeli chciałeś zrobić jakąś dobrą dyskusję to ci się nie udało, radziłabym ci na przyszłość dwa pomyśleć jaki temat założysz .
zgadzam się w 100 %
"Zmierzch" i reszta sagi jest adresowana do innej publiki - już nie oceniam samych książek tylko "produkt filmowy". Ale przyznam się, że zaśmiałam się wyobrażając sobie Edwarda kochającego Bellę z taką namiętnością jak Eric Sookie....To nie ten klimat, nie ci odbiorcy...
Z całym szacunkiem do fanów Sagi pani Meyer,ale moim zdaniem "Zmierzch" to dno,wodorosty i pół metra mułu,natomiast "Czysta krew" to mistrzostwo świata.
Dla mnie "Zmierzch" to nudna, ckliwa i do bólu przewidywalna opowieść dla fanek romantycznych uniesień w wersji wampirzej. Nic nadzwyczajnego a "Czysta krew" to spora doza emocji - ciągłe poczucie niebezpieczeństwa, ten klimat bagien Luizjany, przytulny Merlotte's i gitarowe dźwięki..Mogłabym wyliczać bez końca. Przyznam też szczerze że "Czysta krew" to serial dla dorosłych zdecydowanie dzieciom na pewno się nie podoba z racji dozy seksu i brutalności. Dlatego dla dzieci, fanów prostego romantyzmu polecam Zmierzch, dla kogoś kto pragnie emocji na 100% polecam Czystą krew.
Zmierzch zszedł na psy. nie ulega wątpliwości. ale nie mozna tak oceniać tych nastolatek, które go lubią. ja osobiście serię książkową wielbiłam i chętnie bym zajrzała znowu do tej serii. Ale co do filmu, to zgadzam sie, że zrobili z tej serii kiepską bajeczkę. 3/4 to tam sie nie zgadza w filmie. po prostu Zmierzchu było za dużo i wszędzie i zbrzydł. ale wracając do True Blood. to tu przynajmniej sie nie cackają! są wampiry i jest groza ! to jest wampirze kino !
O tak to są wampiry i jest też krew :-D nawet te ich krwawe łzy są świetne :-D nie wspomnę o tym co z nich zostaje po wbiciu kołka z drewna :-D bryzgająca papka flaków i krwi :-D