poczytaj sobie książki, to oszalejesz. dochodzą stworzenia takie jak tygrysołaki czy elfy ;>
obejrzyj sobie czwarty sezon, jest całkiem fajny-lafayette odkrywa swój nowy dar+jest zupełnie inna relacja sookie-eric, no, a bill piastuje urząd króla. poza tym jest radocha, bo głównego przeciwnika gra aktorka grająca ciotkę Petunię ;>

"ciotka Petunia" - LOL zapomniałam już o tym :o)

Widziałeś/aś 3 cały sezon?? To pamiętasz, że Sookie wkroczyła w świat wróżek w ostatnim odcinku i zniknęła z powierzchni ziemi. Spędziła tam zaledwie kilka godzin, ale w realnym świecie nie było jej prawie rok czasu. W tym czasie Bill został nowym królem, a Eric właścicielem jej domu :)) Lafayette dalej jest z Jesusem, który go namawia na spotkanie z Marnie przewodniczącą magicznego kręgu. To jest początek problemów, bo jak wspomniała wyżej MelanieJoyce - będzie ona główną czarną bohaterką 4 sezonu. Posiada ona dar kontrolowania rzeczy umarłych co za tym idzie Wampirów, których się będzie chciała pozbyć. Bill prosi Erica o zajęcie się tą sprawą. Marnie rzuca na niego czar i Eric traci pamięć. Nie pamięta niczego od czasu kiedy został wampirem. Sookie znajduje go półnagiego błąkającego się po lesie i zabiera do "swojego" domu. "Nowy" Eric jest słodki, bezradny, czuły i wrażliwy. Na prośbę Pam, Sookie go ukrywa i opiekuje się nim. Można przewidzieć, że w końcu lądują razem w łóżku. Początko przeciwny temu Bill, daje im w końcu swoje błogosławieństwo. Jason też wpakował się w niezłe tarapaty, z których ledwo uszedł z życiem. Uratowała go Jessica, dając mu swoją krew. Od tej chwili Jason nie może o niej przestać myśleć. Ratuje jej życie kiedy Marnie rzuca czar na wszystkie wampiry aby wyszły na światło słoneczne. Jessica zrywa z Hoytem i oddaje się rozkoszom z Jasonem. Bill wydaje rozkaz zabicia Marnie, gdyż stanowi dla nich (wampirów) śmiertelne zagrożenie. Dzięki Sookie, Eric odzyskuje pamięć. Przypomina sobie ostatnie 1000 lat jak również ostatnie kilka dni z Sookie :) Ona nie potrafi wybrać między nim a Billem, więc odtrąca ich obu. Oni mimo wszystko narażają swoje życie dla niej, zabijając Marnie. Jej ciało przynajmniej, bo jej duch opętuje biednego Lafayetta, który okazał się być medium. Pragnąc magii Jesusa, zabija go. Po kolejnej próbie zawładnięcia światem, udaje jej się w końcu odzyskać spokój i odchodzi na dobre. Bill i Eric próbując chronić prawdziwą tożsamość Sookie przed Władzą, zabijają Nan. Wiedzą że nie ujdzie im to na sucho. Lafayette czuję się winny śmierci Jesusa i go opłakuje. Pocieszają go Sookie i Tara. Tej samej nocy do domu Sookie wdziera się Debbie Pelt, która chce ją zabić. Tara osłania ją własnym ciałem i dostaje kulkę w łeb. Sezon kończy się na tym jak Sookie płacze i krzyczy o pomoc trzymajać w ramionach nieprzytomną Tarę, której brakuje połowy czaszki...

Wiem, że chciałeś/aś w skrócie ale tak się nie da... :)