No ja mam nadzieję, że nie zabiją Pam tylko dlatego, że Eric ma nowe dziecko! To byłby niewybaczalny błąd. Szkoda małych wróżek, spodziewałam się że nie przeżyją, ale nie sądziłam, że to Jessica je zabije. Aż się boję jak zareaguje Andy. Ciekawi mnie co będzie z Warlowem-Benem. Skoro widzimy, że Sookie używa na nim kulki mocy to właściwie na pewno to nie podziała nie?:D Tak myślę czy ojciec nie zabije Willi- Eric mógłby mieć nowy powód do wyrzutów sumienia i osobistej zemsty.

Mi sie wydaje ze senator bedzie chcial ja ocalic i pogodzi sie z faktem ze jest wampirem, ale i tak Willi umrze, gdyz uwazam ze cala ta nagonka na wampiry prowadzi Sarah, a ojciec Willi jest tylko marionetka, "twarza" tego wszystkiego ;)

Czy Bill ze swoimi nowymi super mocami nie zdazy ukryc ciał dziewczyn w dwie sekudny?? :P
mnie ciekawi czy to prawdziwa forma Worlowa.....

Bill niczego nie ukryje, Andy za to będzie rozpaczał. To będzie smutny widok.

czyli sezon 6 się rozkręca :) i dobrze
wczoraj w oczekiwaniu na dalsze odcinki 6 sezonu zapodałam sobie pierwszy sezon i ze zdziwieniem zauważyłam,że Bill ma zarost i co całkiem widoczny. Co się potem z nim stało? W kolejnych sezonach jest blady i gładki jak dupka niemowlaka :)

w którymś tam sezonie Erick trzymał Lafayetta i jeszcze kilku chłopaków w piwnicy we wpijalni, szukali wtedy kto zamordował tego wampira od którego Lafayett brał "V" (był to Jasson i jego ówczesna dziewczyna ;) ) no i na oczach Lafayetta Ercick rozszarpal na strzępy jednego z tych chłopaków (później upozorował wybuch gazu w ich domu czy coś takiego) i był cały umorusany we krwi - po tym odcinku ściął włosy i sie ogolił :) nawet chyba powiedział coś w stylu "tego sie nie da zmyć" albo nawet Pam to powiedziała ;)

irlandia28 pytała o Billa a nie o Ericka:)

bill w pierwszym sezonie powiedział sookie, że wampir będzie do końca swojego istnienia taki, jaki był w dniu przemiany. dobrym przykładem jest jessica, która była dziewicą i cóż, jest nią nadal z odrastającą błoną. ale wracając do billa. w pierwszym sezonie ma zarost - fakt, jednak w późniejszych odcinkach twórcy prawdopodobnie chcieli być bardziej oddani książce. z tego, co wyczytałam, to bill przed przemianą dokładnie się ogolił i dlatego nigdy już nie będzie mieć brody. jednak internety mogą się mylić. mogła to być też czysta fanaberia aktora.

Szkoda, jesli soockie wystrzelilaby ta "Super Nove" i przestalaby byc wrozka... Mam nadzieje ze Warlow zabije w koncu Billa a potem ktos wreszcie pozbedzie sie Warlowa...

Skoro blondasek okazał się Worlowem to jest nadzieja dla Sookie i Erica :P

w ogole Eric jest wredny w tym seoznie :P

A ja już nie chcę Sookie i Erica, on bez niej odżył! przynajmniej nie lata za nią jak pies.

Ja obstawiam, że serial się skończy na tym sezonie i Sookie i Eric już nigdy się nie zejdą.

Niee, jeszcze nie skończą tego. Za dobrze im idzie, wymyślili za dużo wątków, które muszą jakoś pokończyc.

Serialowi drastycznie spadła oglądalność, znam wiele osób, które były fanami, ale w trakcie ostatniego sezonu odpuścili. To na pewno nie pozostanie bez konsekwencji.

Mnie tez sie wydaje, ze ten sezon bedzie ostatnim....

Nie wiem czy jestem gotowa pożegnac się z Erickiem:)

Heh ogolnie moj zapal troche sie ostudzil, ten odcinek byl taki se... Ale Erico cudowny jak zwykle :D

A mi się właśnie odcinek podobał, podoba mi się to, że Sookie nie jest już główną postacią i są osoby, które już dookoła niej nie skaczą:)

To `jest spoko :D Ale co mi sie nie podoba to rozdrobnienie watkow, ja tam wolalabym zeby wszyscy byli w kupie. Ps: SPOILER Zal mi tych malych wrozek....

Dokładnie. Uważam, że to, iż Sookie nie jest główną postacią, nie wyszło serialowi na dobre, bo wątki się porodrabniały, przez co są byle jakie. Lepiej było, jak wszyscy byli w kupie.

Tak samo uwazam, przez to kazda postac malo jest na ekranie i wszystkosie tak rozlazlo...

sezon 7 zaplanowany jest na lato 2014

Watpie by sie skonczyl teraz, na tym sezonie akurat ;)

zalezy, jeśli serial bedzie sie sugerować wątkami z książki to Sookie zostanie żoną Erica.

Ciekawie by było zobaczyć ich jako parę,jako dobrzy przyjaciele tworzą całkiem niezły duet i tak się zastanawiam czy Eric momentami nie traktował jej jako swojej drugiej Pam podwładny-partner/ukochany.W książkach to właśnie takie wrażenie odniosłam - druga Pam.

a ja odnosiłam wrażenie że Sookie nie kochała Erica.

niewiedziałą czego chce jesli o niego chodzi

Sookie nigdy nie wiedziała czego chce,dlatego z czasem ją znienawidziłam.Na prawdę przez cały okres oglądania serialu i czytania książki zastanawiałam się,dlaczego Eric nie znajdzie sobie jakiejś porządniejszej dziewuchy,która będzie go bezgranicznie kochać,jak,np. Pam,tyle,że nie jako stwórcę,tylko tak "kochać,kochać" ;) Dlatego,mimo jej okrucieństwa lubię Pam,bo NIE JEST rozbita emocjonalnie i nie ma borderlajna jak głupia Sookie.

No dokładnie Sookie denerwuje mnie bardziej niż inne bohaterki wampirzych opowieści ( Elena , Pamiętniki Wampirów) chociaż w serialu nie jest aż tak denerwująca jak w książce.

Ja też bardzo lubie Pam , zdecydowana , konkretna babka, i piękna. Szkoda że jest tak przywiązana do Erica , sama mogłaby zdziałać o wiele więcej :)

Nie no Sookie już lubię bardziej,niż Elenę,Elena jest o wiele,wiele głupsza.

Pam,jak mówisz zdecydowana babka,wie czego chce,konkretna,inteligentna,piękna,z poczuciem humoru,odważna,nie cacka się, i tak jak Eric zawsze pozostaje sobą
Cóż,bywa okrutna,ale jest lojalna,wierna,tym których kocha.
Nie jest rozbiita uczuciowo,jak kocha to na zabój,do pełna.I taka ma być miłość,a nie,że kocha wszystkich,ale tak na prawdę nikogo,ale nie może się zdecydować.
Współczułam Eric'owi,że tak nieszczęśliwie ulokował swoje uczucia w tak małowatościowej osobie jak Sookie -,-.
Mam nadzieję,że w 6 sezonie,a może nawet 7 (jeśli będzie) znajdzie sobie jakąś porządną dziewuchę.
Dobrze,że ma Pam ;)

Też jestem tego zdania , widać że Ben w niej zakochany więc pewnie jakoś to skręcą.Serial spada i rzeczywiście by było jeszcze w miarę dobre wrażenie powinien się skoczyć by nie być martwym i żywić się tylko na sentymencie,

Raczej nie. Jest dobry i przez to mniej ciekawy.

Wątek dzieci Andyego był jednym z najlepszych - o ile w wersji '4 małe bobasy' mi się bardzo nie podobał, o tyle później jak lekko podrosły to wprowadziły nieco humoru, i ożywiły Andyego który przestał być nudny... mam nadzieję, że Bill użyje jakichś mocy lilith i je ożywi, przemieni w wampiry albo coś :D

No to by było coś! Chcemy więcej wampiro-wróżek!! xD

Są już jakieś Smeak Peeki ?

Wyląda na niezły Twist , Bill jako szatan a Ben miłoscią życzcia sookie....czyżby walka między sookie i bill była niekunikona?

Czyli co okaże się, że to jednak nie Warlow/Ben zabił rodziców Sookie? Bo nie wiem w jaki sposób on ma jej to zabójstwo wyjaśnić.
Może będzie walka pomiędzy Billem i Benem obrońcą Sookie.

Walka między Billem a Benem będzie na 100% tylko jako walka między Lilith a Worlow. Mówiła o tym Nora w 06x4 temu królowi wróżek. Powiedziała, że w Biblii wampirów było coś źle przetłumaczone i tylko potomek Lilith (Worlow) jest w stanie ją zgładzić, dlatego go szukała. Znając ten serial Sookie będzie pretekstem walki, ale wszystko przekształci się w głębszy sens. Swoją drogą uparcie kibicuję Sookie i Billowi - jakoś dla mnie ta parka jest najbardziej do przełknięcia :) Co do Erica (za którym szczerze szaleję) odpowiada mi to, że jest sam, przy jakiejś partnerce (obojętnie Pam, Sookie, Jessica, Nora, Tara czy cokolwiek innego co się pojawi) ta postać może totalnie skapcieć (tak jak było w przypadku romansu z Sookie). Jego samotność i uwodzicielskość nadaje temu serialowi pikanterii :)

SPOILERY






Nie podobał mi się ten odcinek, za bardzo rozwleczony. Za mało akcji z wampirami w obozie. Skoro tam są prawie wszyscy główni bohaterowie-wampiry, to spodziewałam się że akcja się tam przeniesie, a pokazali tylko momenty. Kolejne rozmowy Terrego z kolegą-przewinęłam. Sam z Tiną Turner- przewinęłam. Andy z jedną córką- spodziewałam się większej rozpaczy. Jason i Sara- przewinęłam. Aktorka grająca Jessicę gra dobrze, ale rycząca Jess mnie drażni, niech zbierze się trochę do kupy, a nie robi rozkminy o Bogu i Szatanie. Sookie i rodzice chcący ją zabić- nuda. Teraz Sookie poleci do Bena, powie że też go kocha i razem będą chcieli zabić Billa:/ I Eric- ja go broniłam w poprzednim odcinku z Willą, że on ma jakiś plan, że dowie się gdzie jest obóz. A on dzisiaj serio był zaskoczony, że tatuś zabrał córkę do obozu? Czyli serio spodziewał się, że miłość do córki skruszy serce i wampiry będą żyły długo i szczęśliwie. Czy on się naoglądał brazylijskich telenowel? Mam tylko nadzieję, że nie zabije Pam dla wyższej konieczności, bo jej momenty w dzisiejszym odcinku to była jedyna rzecz warta uwagi.

Super odcinek dzieje się coś zawsze ciekawego w tym serialu.

Mam niejasne poczucie,że niedługo ktoś spotka True Death,bo dotychczasowe wydarzenia do tego zmierzają,za dwa tygodnie odcinek "The Funeral",a no one lives forever... ;(
Oby wizja Bill'a się nie sprawdziła!Właściwie wiele z tych wampów jest mi obojętne,ale gdyby zabili Eric'a,Willę,albo Pam to byłabym mocno zawiedziona :( .

Odcinek ogólnie na plus, raziło mnie tylko znowu to dziwne niezdecydowanie Sooki, jej mina jak jest mowa o miłości do Worlowa. Przed chwila prawie go ukatrupiła supernovą a za chwile nie wiem, maślane oczy robi.

Co do tego laboratorium wszystko zmierza do spełnienia sie wizji Billa o spłonięciu Erica, Pam, Jess i innych znajomnków. Ciekawe w jaki sposób wizja ta się nie spełni do końca (bo nikt chyba nie wierzy że spłoną główni bohaterowie)

Ciekawie zapowiada sie natomiast Karolina Wydra w roli tej wampirzycy co 'uratowała' Tare i Jess. Od razu jak ją zobaczyłam to przypomniała mi sie z Dr Housa i sprawdziłam że faktycznie to ona (nie czytalam wczesniejszych spoilerów). Polska twarz zawsze spoko :D

Ta laska to Polka? Wow, mam nadzieję że pojawi się jeszcze:)