Jak przeczytalam na popcornerze, podobno......................................................................... ........Russell wcale nie zgnie co wiecej, w 4 sezonie, bedzie wiele scen z jego udzialem. Co sadzicie? ;D
Kurde, jestem ciekawa co takiego stanie się w ostatnim odcinku. To prawda, że będzie on dopiero za tydzień? Jeśli tak to kiepsko
http://www.popcorner.pl/popcorner/1,108010,8332091.html?bo=1
To chyba stąd ta informacja, tak?
Nie pisze tam, że Russell zginie :)
Jak wiemy Godric też zginął, co nie przeszkodziło mu wystąpić w 3 sezonie.
Wybaczcie, zapomnialam o tym linku xD
Ta informacja dała troche pole do domysłow. Bylam pewna ze śmierc Russella bedzie dramatycznym zamknieciem calej serii, a tu prosze. Niespodzianka ;D
Dobra, z jednej strony - genialnie, że Russellek nie kipnie, bo jest cudny i boskiXD
Ale do k.nędzy z jakiej paki niby????
Oj ludzie, ludzie! To, że pojawi się w 4. sezonie, nie oznacza, że przeżyje... Tak jak pisałam wyżej, Godric zginął, a mimo to pojawił się w 3. sezonie w retrospekcjach...