Dlaczego sookie jest taka głupia!? zaczynam jestem w polowie 3 sezonu. Jeszcze nigdy aż tak mnie nie wkurzało kiedy bohater był wkurzający, zawsze były to jakieś drobnostki. Tutaj Sookie jest beznadziejna, nie dość, że brzydka, to jeszcze wszystkim sprawia kłopoty, Nie mogę przeżyć...:). Do tego dlaczego pod koniec drugie sezonu kiedy wiedzieli, po przyjeździe spowrotem do miasteczka, że wszyscy "opętani" szukają Sama dlaczego nie zadzwonili do niego, brak komunikacji w tym serialu jest strasznie naciągany, uważam, że nie zachowują się naturalnie. Nie chcę rozkładać serialu na czynniki pierwsze, bo to bez sensu, nie chcę też analizować co mogli zrobić inaczej itd. itd. Chodzi o to, że te przeciąganie akcji, przez to ze ktoś komuś czegoś nie powie jest za proste, ten brak kontaku nie wynika z czegoś, tylko ze zwykłej głupoty, twórców. Uważam, że to nielogiczne. Troszkę chaotycznie napisane, ale już nie chcę redagować.
p.s. żeby nie było nie jestem z tych co analizują filmy, "o to nie możliwe, on nie powinien tak skakać/latać/bić/cokolwiek" itd Tutaj jest to nieprzemyślane, tyle.