PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=399264}

Czysta krew

True Blood
2008 - 2014
7,3 75 tys. ocen
7,3 10 1 74706
6,5 8 krytyków
Czysta krew
powrót do forum serialu Czysta krew

Jak można popsuć taki serial? Z odcinka na odcinek - z sezonu na sezon jest co raz gorszy..
Pam jest jakaś drętwa. Gdzie się podziała ta gra słowna i jej sarkazm? Sookie czy ona musi bzykać się ze wszystkimi? Nic nie wnosi do serii. Jest bierna nijaka.
Po co było budować wątek Worlowa skoro siedzi na wróżkowej polanie.... Jess była świetna na początku a teraz.... szkoda gadać.
Wszyscy są bez wyrazu.
Ep.9 miał być zabójczy a okazał się średniakiem. Oby nie było 7 serii,bo strace do TB resztki szacunku. Przeciągają na siłę i TOTALNIE stracili wenę..

ocenił(a) serial na 8
_Lady_

Najśmieszniejsze jest to, że Sookie jest główną bohaterką, a mało kogo interesuje co się z nią dzieję. :D
Też mam nadzieję, że nie pofatygują się robić 7 sezon.

ocenił(a) serial na 7
VampireRose

Dokładnie. Sookie odeszła na plan dalszy.

Jak pisałem w innym temacie, zrobili z True Blood, od trzeciej sezonu, serial bardzo wielowątkowy. Wcześniej skupiał się na Sookie, Jasonie, Billu, tudzież Tarze, a reszta bohaterów była w zasadzie tłem. Od trzeciej serii głównemu wątkowi zaczęto poświęcać mniej czasu, zaczął tracić na znaczeniu, a praktycznie każda bardziej znana postać dostała swoje "własne życie". Narobiło się wiele wątków, bez których pokazania nic by się nie stało, a zapewne wyszłoby na lepsze.

Narobiło się wątków zapychaczy. Do tego scenarzyści nawet zapychając serial zbędnymi rzeczami, okradli nas niejako w tym sezonie z dwóch i pół godzin serialu. Poprzednie miały 12 odcinków, ten ma tylko 9,5, bo nie mogli nic lepszego wymyślić. "Połówkę" odejmuję za pogrzeb Terryego.

ocenił(a) serial na 9
abruzzi83

Mi się akurat dwa pierwsze sezony podobały najmniej (no, i jeszcze piąty ;) ).
Co do pogrzebu Terry'ego to akurat uważam, że to był świetny pomysł - prawie każda śmierć w serialu przechodzi błyskawicznie (a jest ich przecież sporo) i bez większego echa. A tu w kontraście do tego zostało pokazane, że każde pojedyncze życie ma wartość, że człowiek ma znaczenie i zostawia za sobą tych, którzy będą za nim tęsknić. To była naprawdę miła odmiana

A sezon miał mniej odcinków z powodu ciąży Anny Paquin, co jest faktem ogólnie wiadomym, więc nie dorabiaj teorii spiskowych ;)

Ja w każdym razie jestem pełna optymizmu w stosunku do kolejnego sezonu ;)

VampireRose

Będzie 7. . .
Może zmienią scenarzystę i ograniczą wątki Sama, wilków i innych zapychaczy. Ogólnie lubie seriale, które przedstawiają historię na wielu płaszczyznach ale tu nie ma to sensu.
Na pewno nie palę się aby zobaczyć finał. Seria 6 też mnie rozczarowała.

_Lady_

Mnie wkurza, że to ma byc serial o wampirach, a mamy tak- wróżkową polanę, traumę żołnierza z Iraku i cały wątek jego rodziny, potem on umiera i przez 2 odcinki o tym gadają, a na końcu pogrzeb zajmuje pół dobrego odcinka. Dalej mamy wilkołaki, które gonią się ze zmiennokształtnymi przez półtorej sezonu, a na końcu mówią sobie sorry i wątku nie ma (czemu w takim razie służył?), mamy wampirzego boga, który okazał się tylko wymazaną krwią łajzą, która wcale nie jest taka potężna jaka miała być, straszny tylko głównie nadmiernym okresem i tyle (całkowity niewypał z Billith). No i mamy te wampiry, które mają 10 minut czasu w serialu tylko dla siebie. Od dwóch sezonów nie mają akcji poza jednym miejscem- w poprzednim kręcili się po siedzibie Zwierzchnictwa, a teraz po vamp campie. Na koniec wszyscy wyszli i mamy koniec sezonu, gdzie ich zamkną za rok? W ZOO?

ocenił(a) serial na 8
alien_2

Masz rację. Sezony 1-4 kręciły się głównie wokół wampirów. Dlatego mi się bardzo podobały. Dla urozmaicenia pojawiały się inne wątki, ale albo nie zabierały one tak dużo czasu antenowego, albo były z wampirami jakoś powiązane. Plus były ciekawe i miały jakiś większy cel. Od 5-tego sezonu mam wrażenie, że serial jest bardziej o wróżkach niż o wampirach... :/ Do tego wplecione nudne wątki zmiennokształtnych i wilkołaków. Wątek wampirzy w serialu nigdy mnie nie nudził, oby w 7-mym sezonie znowu dali wampiry na pierwszy plan, na pewno na złe im to nie wyjdzie. A z chęcią całkowicie pożegnałabym się z wątkiem wróżek. Zdecydowanie najmniej mi się podoba.

Zuzhet88

Mi też, a Warlow to jakiś żart. I to powiązanie z Lilith, która też jest wielkim niewypałem. Mam nadzieję, że chociaż ostatni odcinek będzie dotyczył tylko wampirów.

ocenił(a) serial na 8
alien_2

Dokładnie - Warlow to żart. Najpierw przedstawiają go nam jako niebezpiecznego potwora, każdy myśli że wyjdzie z tego niezła jatka, a tu parę scen później Warlow mięknie i chce, aby Sookie została jego wróżko-wampirzą ukochaną... Jedyna nadzieje dla Warlowa, to gdyby znowu nastąpił twist, a on rzeczywiście okazał się tym strasznym potworem. Ale jakoś w to wątpię :/ Widzę, że mamy podobny gust, bo pomysł z Lilith też mi się nie podobał. Podobało mi się, jak wampiry miały swoich królów i królowe. A nie Lilith i jeden wielki chaos.

Zuzhet88

Właśnie, co z królami i królowymi? Widzieliśmy tylko Russela i królową Erica, ale przecież inni też muszą być w innych stanach, mogliby kogoś takiego wprowadzić. I jak fajnie było jak Eric był szeryfem:) Mam nadzieję, że wróci jeszcze na swój tron do Fangtasii:)
A co do Warlowa- mam nadzieję że Sookie mu odmówi i wtedy zobaczymy uroczego brodacza w kapeluszu:)

ocenił(a) serial na 8
alien_2

Muszę się przyznać, że Evan Rachel Wood jako królowa wampirów była jednym z powodów, dla których zdecydowałam się zacząć oglądać serial :) I się nie zawiodłam. Wątek był genialny. Wątek z Russellem też bardzo ciekawy. Lilith i Billith razem wzięci mogą się przy nich schować :)

Zuzhet88

Musiałam sobie przypomnieć co się stało z królową, szkoda jej:( Szkoda też Russela, był cudowny. Mogli być dłużej taka udaną parą;) Niech królową zostanie Pam, ona dałaby sobie radę;)

_Lady_

Zgadzam się z wszystkimi waszymi opiniami. Patrząc co się dzieje, aż się boję co wymyślą w 7 sezonie, gremliny, godzille?

ocenił(a) serial na 10
Jessica_TB

Zgadzam się w całej rozciągłości z poprzednikami. Ja pokochałam TB od pierwszego odcinka za niepowtarzalny klimacik małego miasteczka w Luizjanie. Przez pierwsze 3 sezony aż chciało się złapać samolot i poczuć na własnej skórze ten klimat. A teraz? Teraz jedynie intro serialu wprowadza nas w świat Luizjany, a potem długo długo nic.....i kryształki svarowskiego we wróżkowej dolinie.....

_Lady_

również jestem bardzo zawiedziona co się porobiło z tym serialem..tak bardzo go lubiłam nie mogłam się doczekać kolejnych odcinków...pierwsze trzy sezony świetnie...no ale niestety bańka mydlana pstrykła z kolejną porcją nowych odcinków...4 sezon słaby 5 porażka 6 też słaby-serial kompletnie siadł...Oglądam go bo oglądam ( z sentymentu) i oglądać będę dalej, ale to nie zmienia faktu że serial bardzo mnie zawiódł, wątki są nudne i w ogóle nie potrzebne np pogrzeb Terrego- płaczą nad nim dwa odcinki, konflikt Sama i watahy wilków też był nudny...no i Sookie lubiłam t a postać i to bardzo, aż do momentu gdy się przespałam z Woorolem- czy jakoś tak. Na Boga czy ona musi ruchać wszystko co się rusza?

fanzlalka

Hehe... ja też lubiłam Sookie dopóki nie zobaczyłam ich aktu na cmentarzu. Powiedziałam głośno "O NIEE!"
Podobała mi się jej postać. Ot taka sobie blond kelnerka przeżywa przygodę za przygodą- mistyczny świat, zło i trochę dobra.
Szybkie zmiany akcji. Do nikogo nie można było się przywiązać, bo istniała realna obawa,że zaraz padnie jak mucha.

Zaraz zobaczę finał.
PS. Przykro mi,że wielu z nas wytyka te same wady TB. Pozdr. :)

_Lady_

a ten cały Worloow czy jakoś tam? po jakie licho go wprowadzili?? prawie cały sezon leżał przywiązany do drzewa a teraz.... więc pytam się po co wprowadzili tą postać!! nie wierze że tak schrzanili ten serial gdzie są takie postacie jak Russell, królowa-Sophie, Jesus, Franklin( ten co upatrzył sobie Tarę porwał j ją i więził w domu Russella) czy stuknięte Debb ( ta ćpunka od Alcida) i Lorena ( ta co się kochała w Billu)gdzie pytam się gdzie....

fanzlalka

Po finale uważam,ze wątek Worlowa to najgorsze rozwinięcie EVER !

Nawiązując do wymienionych przez Ciebie śmierci to Lorena miała najlepszą, druga u mnie jest Debb. Szkoda,że Russel i Sophie nie mogli liczyć na szczyptę emocji i wyobraźni ale coż...

ocenił(a) serial na 3
_Lady_

Pierwsze trzy sezony były jeszcze do obejrzenia (takie 7/10), natomiast potem już totalna klapa. Naprawdę, żaden serial (a oglądałem ich dużo) się tak nie stoczył. Czwarty sezon zasługiwał na okrągłe zero.

Crunik

fakt chyba żaden serial nie miał takiego spadku formy żenada, aż boję się pomyśleć co oni za bzdury wymyślą w 7 sezonie

_Lady_

DOKŁADNIE zmarnowali potencjał a wszystko jest naciągane i karykaturalne. Byłam uzależniona od TB na początku i do historii przejdą w mojej ocenie dwa pierwsze sezony (obejrzałam je w tydzień :) no i może IV ze względu na oczekiwany romans z Erickiem, ale teraz to co porobili to GROTESKA. Już nie liczę elementów, wątków, postaci, które twórcy mogą popsuć tylko co jeszcze zostało atrakcyjnego w Czystej. Przykre, ale serial oglądam teraz głównie z przyzwyczajenia...