Fakt;) Ale Ball zresztą słusznie stwierdził, że tylko prawdziwy Elvis mógłby Bubbę zagrać, bo jest on nie do zastąpienia;)
Jak wszystkim wiadomo, Król przebywa obecnie na wakacjach w Tybecie, medytuje&popija zieloną herbatkę u mnichów, ma tam lepiej jak w niebie i za Chiny Ludowe się stamtąd nie ruszy, jak sam mówił;)
Także Bubby nie było i nie będzie niestety.