Z tego co mi wiadomo, co obserwuję na forach to wielu oglądaczy TB sięgnęło również po SN.
Czy na odwrót. Ja też jestem przykładem;) TB jest inna od SN, bo i seriale HBO różnią się od produkcji CW. Wiadomo, są ostrzejsze w formie.
A TB klimat ma, tylko że nie każdemu podejdzie. I może nie od razu. Mnie z początku troszkę od TB odrzuciło, potem się tak wciągnęłam że koniec świata. Ja polecam TB do 4 sezonu, potem już sami nie wiedzą tam co ze sobą zrobić...