PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=399264}

Czysta krew

True Blood
2008 - 2014
7,3 75 tys. ocen
7,3 10 1 74705
6,5 8 krytyków
Czysta krew
powrót do forum serialu Czysta krew

Kurcze- strasznie słaby ten sezon. Postaci są irytujące ( do tej pory dawali radę choćby Pam i
Lafayette), akcja jakaś taka niemrawa( od zawsze lekko nudziły mnie choćby wątki wilkołaków czy
Sama) a przynajmniej niewciągająca. Wygląda jakby twórcy powtarzali błedny kierunek z
poprzedniego sezonu- zamiast jednego porządnego finału, skupiającego wszystkie postaci i
wątki- takie małe rozstrzygnięcia, które nikomu nie dają satysfakcji.
Gdzie znany z poprzednich sezonów pastisz? Cięty i inteligentny humor? Jak dla mnie w tym
sezonie ( no- zaczęło się to juz w poprzednim) ten serial stracił smak- zamiast prawdziwej krwi
mamy syntetyk w butelkach a tego żaden 'wampir' na dłuższą metę nie zdzierży... szkoda

ocenił(a) serial na 7
zarazzapomnelogin

Niestety w piątym sezonie zaczął się powolny upadek serialu. Szósty nic nie poprawia, a po prostu nudzi. Szkoda, bo pierwsze sezony były rewelacyjne, choćby ze względu na zabawę konwencją. W pierwszych trzech odcinkach szóstego sezonu jedyne co mi się podobało to opening. Przykro patrzeć jak jeden z ulubionych seriali tak dramatycznie się pogarsza.

ocenił(a) serial na 4
ms_rosencrantz

Dla mnie to była idealna rozrywka- inteligentna i wciągająca. Teraz- oglądam chyba bardziej z przyzwyczajenia...( nie pomagają też sarkastyczne uwagi i złośliwy chichot męża:))

ocenił(a) serial na 6
zarazzapomnelogin

Z wszystkim się zgadzam:) No może poza tym że 5 był taką samą kaszaną.
A tu dopiero 3 odcinki niby,( 1/4 ) ale już widać że konwencja raczej się nie zmieni. Czas rozejrzeć się za czymś nowym.

ocenił(a) serial na 4
WhiteDemon

Taką sama kaszaną może nie- ale jak pisała ms_rosencrantz lekki spadek formy było widać...

ocenił(a) serial na 5
WhiteDemon

W 5 może jeszcze początkowe odcinki nie były takie złe, ale im dalej tym gorzej. Ledwo dotrwałam do końca. Mnie jest na prawdę ciężko zniechęcić do serialu, ale teraz poważnie zastanawiam się czy oglądać dalej. Poprzedni odcinek był tak nudny, że zastanawiałam się czy nie wyłączyć go w połowie. Liczę na poprawę, ale nie zanosi się na to. W sumie żaden wątek mnie nie interesuje już.

zarazzapomnelogin

Niestety wszystko to prawda.Nie ma w tym sezonie nic,co by przypominało poprzednie serie,no może poza aktorami.Od początku nie podobał mi się ten motyw ze zwierzchnictwem,a teraz dodatkowo doszli ludzie-władza,kontra wampiry.Czuję,jakbym oglądała jakiś nudny serial sci-fi.Wcześniej było tyle wątków i każdy był interesujący,a teraz nie dzieje się nic.Tu pokażą Billa,tam Erica,czy błąkającą się Sookie i nie wywołuje to żadnych emocji.Odcinki z poprzednich sezonów pochłaniałam w mgnieniu oka,a tu niekiedy mam ochotę przewinąć.Do końca końca 7 odcinków raptem.Słabo.Mam nadzieję,że się rozkręci.
Oglądam jeszcze Dextera,8my6 sezon.Byłam pewna,że to ten serial okaże się tandetny w tej serii,ale póki co tam wątki bardziej trzymają w napięciu.
Gdzie się podział ten humor i cięte riposty w True Blood?

ocenił(a) serial na 4
avosette

Ja też mam ochotę przewijać.
Wcześniej- kiedy kończył się odcinek, nie mogłam się doczekać następnego- nawet jak lekko wiało nudą , to cliffhangery( czy jak to tam zwą) były takie, że tydzień dłużył się niemiłosiernie. A teraz spokojnie czekam poniedziałku, nawet się zastanawiam czy oglądać Scherlocka czy Czystą...
Motyw zwierzchnictwa jest słaby( ależ się snuli po tych podziemiach...)+ nawiedzony Bill, Jezus Wampirów... Ciekawe jak z tego wybrną, może jednak finał wynagrodzi te męki:)

zarazzapomnelogin

5 sezon był tragedią, ale 6 nawet mi się podoba. Mam dosyć wątku Sama, Andiego czy wilkołaków (przynajmniej w momentach kiedy Alcide pokazuje jaki to z niego wieli przywódca), ale podoba mi się motyw walki z ludźmi. Podobają mi się wizje Billa o zagładzie i jestem ciekawa jak to się rozwiąże. Jestem ciekawa co będzie dalej z samym Billem i Jessicą. Trochę mniej interesuje mnie Sookie i jej mityczny wampir. W samym serialu brakuje mi dawnego humoru- pamiętam jaka zabawna na początku była Jessica, jak Pam rzucała złośliwe komentarze, jak Eric droczył się z różnymi osobami, jak Lafayette sprzedawał różne prochy. Teraz jakoś nic z tego nie ma. Pam nie wywraca nawet oczami, a Eric już się ironicznie nie uśmiecha. Przynajmniej Ginger została taka jaka powinna byc:)

ocenił(a) serial na 8
zarazzapomnelogin

No tak po 5 się coś zmieniło , teraz to raczej nawet koncepcja jest odgrzewana motywy już były dodają od nowe.Mam nadzieję że resztki zostaną bo nie chce kończyć w połowie sezonu no ale jak będą jakieś absurdy to trudno dużo osób już odeszło.Nie ma tego co było wiadomo ale mam nadzieję że chociaż zakończą ten serial jakoś ładnie i to będzie już ostatni sezon bo nie wiem czy więcej zdzierżę :)