Nie

Pewnie że się rozkręci :) nie upadaj na duchu :)

I tak jesteś lepsza ode mnie. Ja nawet nie skończyłam pierwszego odcinka... Nie wytrwałam.

Ten serial nie jest dla fanów Pamiętników Wampirów i Zmierzchu,bo to całkiem inna produkcja.
Mnie wciągnęło po 3ech odcinkach.

Ja jestem fanką TB. Zaczytuję się w książkach, oglądam serial. Sama przyznaję, że Pamiętniki są dla 12 lat + a Zmierzch dla hmmm... koneserów ;) ale i ja muszę przyznać, że ten sezon nie rokuje dobrze. Pierwsze sezony miały klasę i magię przykuwającą do ekranu. W piątce zaczęła się orgia absurdów a sezon 6 w niczym nie przypomina poprzednich. Odeszli ludzie z produkcji (między innymi allan Ball) odpowiedzialni za pierwsze części i taki tego efekt

"Sama przyznaję, że Pamiętniki są dla 12 lat". Nie warto się chwalić że myślisz schematami.

Nie myślę schematami. Po prostu oglądałam Pamiętniki i takie jest moje zdanie. Seria ma lepsze momenty ale ogólnie jest to produkcja dla nastolatek. :)

A gdzie tak jest napisane?:P

Jak już pisałam to jest mój odbiór, moja opinia i moje wrażenie. Możesz się nie zgadzać, masz takie samo prawo jak jak do wyrażania opinii na temat jakiejkolwiek produkcji (zwłaszcza że nikogo nie obrażam przecież :) ) PW są dla mnie krzyżówką (miejsce akcji, wiek bohaterów, wątki uczuciowe) Jeziora marzeń i TB. Bardziej niegrzeczny serial o młodzieży dla młodzieży.

I studentów:D

Tak, zwłaszcza że są tam mordy, gwałty, manipulacje, ciągłe kłamstwa, wykorzystywanie. Taaa, idealna słodka produkcja dla nastolatków. Twierdzenie że PW są dla 12 latków to myślenie schematami. Tak jak gadanie że różowe ciuchy zakładają tylko geje. Albo że duże dekolty noszą wyłącznie rozpustne babki. Niektórzy mają problemy z wąskimi horyzontami.

Ja Cię nie obrażam więc czemu ty to robisz? Jeżeli brak ci dystansu do cudzych opinii to czemu się udzielasz na forum? Napisałam 12+ co oznacza od 12 a nie tylko dla 12 latków. I jaki ty schemat w mojej opinii widzisz bo nie bardzo rozumiem? Gdzieś się utarło że PW są dla nastolatków?

Nie obrażam. Wnioskuję z tego co napisałaś. "Dla 12+ - a potem "ale ogólnie jest to pozycja dla nastolatek". Zdecyduj się bo ewidentnie widać że chciałaś umniejszyć fanom PW a to ci niespecjalnie wyszło bo sama zapędziłaś się w kozi róg.

A gdzie ty widzisz ten kozi róg? Wiek po 12 urodzinach uważam za nastoletni. BTW 20+, 30+, 40+ oznacza że po dwudziestce, po trzydziestce itp. To ciebie uraziła sugestia że lubisz serial dla nastolatków. Ja nie miałam pojęcia że to jest coś obraźliwego, serio... (może bycie nastolatkiem, lub oglądanie serialu dla nastolatków w twoim świecie jest czymś obraźliwym? diabli wiedzą)
Ja po prostu stwierdziłam że Czysta Krew i Pamiętniki maja inny target i nie powinny być porównywane.

Nie napisałaś nigdzie że nie powinny być porównywane. A mnie nic nie razi, oprócz twojego myślenia schematami.

witki opadają...... :/

Wybacz mi że czasem irytuje mnie wypaczanie faktów. Nie mówię że jesteś sama jedna, bo mnóstwo osób tak pisze, ba ja tak kiedyś pisałam, za co mi głupio i wstyd i karcę siebie dwa razy mocniej niż Ciebie;) Po prostu jak się zastanowiłam nad PW to teraz widzę że mało kto tak naprawdę się zastanawia nad tym co twierdzi. Tak samo jak pisanie np. jaki to Damon jest biedny nieszczęśliwy, nikt go nie kocha a że bratu ukradł kobitę, której pozabijał rodziców to wsio równo:/ Delena rulz! Wiem że to wina Plec, ona tak wszystko w tym serialu układa że na najgorsze świństwo można przymknąć oko, wybielić, wytłumaczyć z perspektywy winowajcy, ale to właśnie mnie wkurza. Ludzie potem i tak piszą że PW to słodzieńki serial dla 12-13 latków...

W Beverly Hills każdy śpi z każdym,co rusz zdrada,kłamstwo,ćpanie,alkoholizacja,czasem trafia się też ciąża.A mimo wszystko jest to produkcja dla nastolatków.

Zgadzam się z Cocomillą. Nie wyśmiewam się z fanów PW czy Zmierzchu.Sama nastolatką już dawno nie jestem,ale mam młodszą kuzynkę i ona oraz jej koleżanki gustują w tego typu produkcjach.Co nie znaczy,że student czy inna osoba dorosła nie może obejrzeć PW. Widziałam kilka odcinków i dla mnie to typowo produkcja dla młodzieży, ewentualnie młodszych studentów,tyle,że bohaterami są wampiry.
Ja jednak oczekuję czegoś innego niż to co pokazuje PW. True Blood jest zgoła inną produkcją,nie ma sensu w ogóle porównywać tego serialu z Pamiętnikami.Uważam też,że przeciętny nastolatek wychowany np.na Zmierzchu niekoniecznie polubi TB.

Przeciętny nastolatek nie mógł zostać wychowany na "Zmierzchu", bo osoba "wychowana" na Zmierzchu nie będzie jeszcze nawet nastolatkiem.


" True Blood jest zgoła inną produkcją,nie ma sensu w ogóle porównywać tego serialu z Pamiętnikami."
A nieprawda. TB obecnie robią się tak samo nudne i infantylne jak PW.

No to teraz "dałaś do pieca" :DD Sugerujesz, że mam ciasne horyzonty bo piszę, że PW są dla nastolatek i w ten sposób cie obrażam a teraz sama twierdzisz, że " TB obecnie robią się tak samo nudne i infantylne jak PW" Więc o co ci właściwie chodzi? Bo chyba się trochę pogubiłaś...

Masz rację, nie uściśliłam. Chodziło mi o obecny poziom obu produkcji. 5-6 sezon TB stał się infantylny pod względem fabuły, tak jak 4 sezon PW. Wcześniej obie produkcje stały na wysokim poziomie.

Może każdy w swojej kategorii. Prawda jest jednak taka że Pamiętniki nigdy nie dorównają TB nawet w pierwszych sezonach i nawet nie ma sensu ich porównywać. Czysta krew była rewelacyjnym pastiszem i świeżym spojrzeniem na gatunek a Pamiętniki były i są serialem dla młodzieży z elementami horroru. Takie Jezioro marzeń z kłami. I nie obrażaj się znowu za to porównanie bo sama Jezioro oglądałam za młodu i miło wspominam ale nigdy nie przyszłoby mi do głowy stawiać na tym samym pułapie z klasykami tego samego gatunku.

Żebym się obraziła to musiałabyś się daleko bardziej postarać;)

A prawda nie jest taka tylko Ty uznajesz to za prawdę, a to jest prawda, kolosalną różnicą. Na dobrą sprawę nie ma co się przekonywać bo każdy ma swoje prawdy, hyhyhy.
"Czysta krew" była pastiszem i to świetnym, tak zgadzam się czas przeszły. A pamiętniki były bardzo dobrą rozrywką, a że zeszły na psy tak jak TB to już prawda przyroda. Jak się za długo ciągnie sezony to potem wychodzi ujoza i nie ma co się oszukiwać.

Klasyki tego samego gatunku a jezioro marzeń ,a jakie tam masz "klasyki", nie osłabiaj mnie kobieto;)

Produkcje dzielą się na gatunki: dramat, komedia, si-fi, historyczny, obyczajowy.. itd.

Jezioro jest z gatunku dramat, obyczajowy podobnie jak kilkaset innych filmów i seriali w śród których znajdują się perełki i klasyki. Może nie uwierzysz ale Jezioro marzeń jest w tym samym gatunku co "dr. House" lub "Cudowne lata" nie mówiąc o wybitnych, dramatycznych filmach pełnometrażowych :)

łatwo cię "osłabić"

Ty popatrz, dobrze że mnie uświadomiłaś, pierwszy raz czytam że istnieją takie gatunki.....

To "osłabienie" było ironią, ale mniejsza z tym;)

Tak. Jestem fanką Pamiętników Wampirów, ale nie musisz mnie szufladkować także do fanów Zmierzchu, który swoją drogą jest dla mnie beznadziejny.
Skończę pierwszy odcinek, a może nawet obejrzę 1 sezon, bo jestem bardzo ciekawa co jest w nim tak fantastycznego.

1 sezon jest nieciekawy bo jest za bardzo skupiony na Billu i Sookie, mdli mnie na te motylki dookoła nich. Potem coś zaczyna się dziac, jest sporo retrospekcji i pojawiają się nowe ciekawe osoby. Do tego rozbudowują postacie, które są od początku. Sookie potem będzie też trochę mniej irytująca, ale tylko trochę;)

Przepraszam,nie miałam zamiaru Cię szufladkować,tak jakoś wyszło ;)
Jak dla mnie PW,to takie 90120,tyle,że bohaterami są wampiry. Takich filmów,filmiczków jest pełno,natomiast True Blood wyróżnia się na tle innych produkcji.Ja na samym początku kiedy włączyłam pierwszy odcinek,nie mogłam patrzeć ani słuchać Sookie.Wróciłam do serialu chyba pół roku później,obejrzałam kilka odcinków i mnie wciągnęło.Sezon 2,3 są najlepsze,potem już różnie bywa.Jednak trwam do końca i obejrzę wszystkie odcinki,jakie wyemitują.

Mnie też niesamowicie irytuje Sookie. Zawsze obiecałam sobie, że nie skończę żadnego serialu na jednym odcinku, bo jak często bywa akcja nieraz dosyć długo się rozkręca ;) Co do słuchania - szczerze powiedziawszy nie mogę słuchać nikogo z nich - w tym akcencie jest coś niebywale irytującego.

Jestem fanką VD i to nie znaczy że mam 12 lat i nie jestem w stanie polubic nic innego o wampirach;p krzywdząca opinia, czuję się dotknięta:D

A kto powiedział,że fan PW musi mieć 12 lat?:D Jak już pisałam wyżej,PW w moim odczuciu to takie Beverly Hills,tyle,że jest mrocznie i są wampiry. Wszystko rozchodzi się wokół wielkiej miłości do Eleny.Wszystko pokazane w sposób właśnie taki dla nastolatek.W True Blood też jest miłość,seks itd,jednak oglądając ten serial nie cofam się w czasie do liceum.Poza tym są inne plusy jak barwne postacie,dobry humor i wartka akcja.

Co do TVD mnie z początku irytował ten typowo "młodzieżowy" styl. Myślałam, że to coś na miarę Zmierzchu, ale myliłam się.

No coś takiego, lubię oba seriale więc twoje założenie jest błędne.

1 sezon oglądałam jednym okiem zawsze robiąc coś innego- nuda. Od 6 odcinka pojawia się Eric i każdy kolejny sezon należy do niego- z lepszym lub gorszym skutkiem:) Od 2 sezonu naprawdę wciąga. Jeśli obejrzysz dalej to przygotuj się na to, że 5 sezon to znowu kupa, 6 budzi nadzieję na podniesienie się z serialowego dna:)

Pierwszy sezon oglądałem z przerwą, ponieważ tak coś w 6-8 odcinku, nie pamiętam po prostu mi się znudziło. Później po dwóch miesiącach wróciłem do oglądania Czystej i nie żałowałem. 2 sezon to po prostu miazga. Potem jak kto woli, mi tam sezon 3 nie pasował, ale 4 i 5 bardzo mi się podobały :)

Rozkręci się :) Warto od 2 sezonu jest już dobrze(ciągle się coś dzieje), ja bardzo lubię ten serial ale też miałam "problemy" z przebrnięciem przez 1 sezon.

miałam takie same odczucia po pierwszych odcinkach, ale mówię Ci, jestem teraz na 6 sezonie a serial jest dalej zajebisty ;)