Tak mi się przypomniała scena gdy Bill został zabrany na sąd i Magister wyrażał się o ludziach jako nic niewartych przekąskach (Longshadow kradł? o to już wg niego powazniejsze przestepstwo niż próba zabicia człowieka (Sookie)). A przecież on był po stronie Authority i slepo wierzył w to co oni mówia dlatego Russel go zabił ("fck the Authority!")
No ale w końcu Authority poznaliśmy i oni są za mainstreamem czyli wbrew przekonanion Magistera... to by robiło z niego sanwiniste raczej ;) oooj nieścisłoooość kolejna :(