pod koniec zwiastuna 6. odcinka True Blood Eric mówi do Sookie 'You mean nothing to me'. (nic dla mnie nie znaczysz) http://www.youtube.com/watch?v=fKEtP-bIZB4 . Zna ktoś może szczegóły tego odcinka?? Bo jeśli te słowa sa prawdziwe to serial będzie znacząco odbiegał od ksiązki :(
Ja myślę, że Eric tylko tak powiedział. To na pewno specjalny jakiś jego wybieg, a nie prawdziwe odczucia;)
Mi się wydaje że Eric powiedział tak bo musiał ( okoliczności go zmusiły ) albo miał w tym niezły interes, bo jak do tej pory to starał się chronić Sookie i jestem prawie pewna że niepozwoli nikomu zrobić jej krzywdy, przecież w s03e03 się tak bardzo rozmarzył, myślę że Sookie bardzo wiele dla niego znaczy.
Eric jest związany wendetą za śmierć swojej rodziny i raczej będzie działał przeciw Russelowi. Poza tym Sookie jest zbyt cenna aby ją utracić (zresztą sam tak powiedział w chyba 2 odcinku), a ponieważ szczwana bestia z niego, to powiedział co powiedział bo musiał - będzie miał większe pole manewru żeby chronić Sookie. To jest moje zdanie.
Ale mi się zrobiło smutno, kiedy usłyszałam w zwiastunie to 'You mean nothing to me'. Też uważam, że Eric tak powiedział, bo musiał. Sookie jest dla niego bardzo cenna i zależy mu na niej. Z pewnością zrobił to dla jej dobra. Mam nadzieję, że niedługo się wszystko pomiędzy nimi wyjaśni.
On leci na Sookie więc pewnie powiedział tak bo musiał :D
Bo gdyby wszyscy dowiedzieli się, że każdy wampirek leci na SÓkie ( LOL) to pewnie dobrze by to wykorzystali.