Nie bede sie wdawac w porownywania do innych seriali, oceniac ktory lepszy bo taki wątek juz istnieje na forum. Nie ma co przepychanek robić.
Zastanawia mnie tutaj jak scenarzysci pociagna drugi sezon, ktory najprawdopodobniej wydarzy się w 2019 roku. Zakonczylo sie "postapokaliptycznie".
Napisze teraz jak "czuję" klimaty postapokaliptyczne. Na ogol nie podobaja mi sie, bo są schematy, bede pisać glowami-kluczami: bieda,walka,surowce,łachmany,ocaleni,wspomnienia,roboty,domi nacja,stlamszenie,glod,bunt. Bardzo podobaly mi sie filmy Blade Runner (2017) i Mad Max (2015), nie mniej jednak GORACO MAM NADZIEJE, ze postapokaliptyczne klimaty nie dotkną serialu w takim wymiarze jak mam w glowie po obejrzeniu wielu filmów sf o tej tematyce. Klimat ktory panowal w Dark, a ktory ocieral sie perfekcyjnie (sceneria, atmosfera) o lata 50-te i 80-te to bylo cos wyjatkowego, oryginalnego. Rozumiem, ze zamyslem jest zrobic przekroj przez oldies-tereazniejszosc-do futyrystycznosci, ale ... osobiscie nie zapuszczlabym sie zbyt gleboko i nie oddalala od oryginalnego klimatu. (tylko jak tego uniknąć, skoro juz wyssano/wyczerpano pewne wątki?) Tak czy siak, zobaczymy jak to sie potoczy, ogladac bede, bo serial dobry pod kazdym wzgledem, choc przyznac trzeba: zakręcony i mozna sie poprzypieprzac do sensu paru scen/akcji. ;)