Dokładnie. Z jednej strony mamy żywcem wyjęte postaci z Disneya, a tu otrzymujemy taką Urszule. Pozdrawiam twórców, którzy zje_ali po całości. I ten cały powrót Golda do SB poszedł za łatwo. Słabo. Ważne, że nie ma tej stękającej Elsy.

- Hook. Strasznie go "zczarusiowali". Mam nadzieje, że w końcu znów pokaże pazury.

A no i (zacytuje z innego komentarza na filmwebie) brakuje mi tego "gnojenia i bicia" Hooka co odcinek. W drugim sezonie był moją ulubioną postacią: łajzą, której zależało tylko na sobie, potrafiącą wyjść z każdej opresji.

Mówicie o odcinku 4x12 czy 4x13?
Cruella jak dla mnie bardzo fajna :) , zgadzam się z tym, że Gold jednak coś zbyt łatwo wrócił do Sb....Myślałam, że dłużej zajmie mu powrót...

Odcinka 4x13 jeszcze go nie było, dopiero będzie.

Wszystko ładnie, pięknie, ale, no właśnie zawsze jest jakieś ale. Rumpel zdecydowanie za szybko wrócił do Storybrooke (no wiem, że minęło sześć tygodni), ale mogli ten powrót przełożyć np. na 14 odcinek, a nie od razu na początek. A wejście do miasta też zbyt łatwe. Wystarczy przerzucić zwój poza granicę, a tam ktoś przeczyta zaklęcie i hop jest w mieście. Twórcy mogli się wysilić na coś bardziej skomplikowanego.

Ogólnie odcinek oceniam na plus.

odcinek 13 od wczoraj można oglądnąć na internecie z napisami (od dzisiaj w przystępnej jakości)

Mówisz o odcinku 4x12, za tydzień będzie epizod 4x13.

(...)
Is heroes vs. villains a fair descriptor for the second half of the season?
KITSIS: Absolutely. That is the title of episode 11.
HOROWITZ: It’s “Heroes and Villains.”
(...)

Źródło:
http://www.ew.com/article/2014/12/11/once-upon-time-cruella-ursula-maleficent-sp oilers
_________________

@DeviousPeep @VPustilnik as far as we're concerned it's 23 eps/hours. with 2 of them named 408A and 408B. That's how we number internally

Źródło:
http://twitter.com/AdamHorowitzLA/status/561992509316800512
_________________

4x08 "Smash the Mirror" to jeden epizod, dwugodzinny z 16 listopada 2014
http://twitter.com/AdamHorowitzLA/status/515195358326972417

Dlatego, że 23 listopada była 42. gala American Music Awards

4x09 "Fall" z 30 listopada 2014
http://twitter.com/AdamHorowitzLA/status/520999807285219329

4x10 "Shattered Sight" z 7 grudnia 2014
http://twitter.com/AdamHorowitzLA/status/524617329913511936

i wreszcie 4x11 "Heroes and Villains" z 14 grudnia 2014
http://twitter.com/AdamHorowitzLA/status/528669320709042176

Dlatego 4x12 "Darkness On The Edge Of Town" był epizodem emitowanym 1 marca 2015.
http://twitter.com/AdamHorowitzLA/status/532598052318904321

Taką [numerację] stosuje Adam Horowitz ale ktos z ABC był "móndrzejszy" i zrobił po swojemu, mącąc w głowach fanów.

przepraszam, mój błąd :)

Nie przepraszaj za to, że zostałeś zmanipulowany, Wszyscy to przeżyliśmy.

Oo widać też zostałam zmanipulowana :) Faktycznie 4x12 :)

Ja do listy wad dodam Mrocznego z EF. Wogóle nie przypomina już tej postaci z pierwszych odcinków serialu. Cały czas się uśmiecha, chichocze i taki jest z siebie zadowolony. Ot taki sobie zabawny chochlik. Tak jakby zapomniał że porzucił syna i teraz waży się powodzenie misji jego odnalezienia. Na początku było widać że ma jakąś mroczną tajemnicę, był skupiony, czujny. Conajmnie od połowy trzeciego sezonu tylko pajacuje.

No i trochę za mało Gold się na pracował żeby wrócić.

W sumie zajęło mu to sześć tygodni.

Nie o to mi chodziło.

Odcinek całkiem całkiem.

Scena z Rumplem i Urszulą w dziurze zabitej dechami - nie wiedziałem jak bardzo brakowało mi takich scen w tym serialu, póki tego nie zobaczyłem :D Taki klimat braku patosu i nadęcia, no i gadka między Rumplem a Urszulą :D Szkoda że trwało to zaledwie około minuty :/

NO I DŹWIĘK WYTRYCHA Z GRY "GOTHIC" towarzyszący otwieraniu drzwi przez Urszulę ^^ Myślałem że spadnę z krzesła. Swoją drogą kiepski zamek skoro raz przekręcić wytrychem wystarczyło żeby otworzyć :P

Cruella jak najbardziej na plus. Mimo to wciąż nie mogę (i nie mam zamiaru) wybaczyć twórcom wzbogacenia jej postaci o magiczne moce https://www.youtube.com/watch?v=OO3FANjwKHY https://www.youtube.com/watch?v=CXpuRIZzJog :/ Jeśli zaś chodzi o Urszulę i Maleficent - są bo są.

Wkurza mnie już powoli ta ślepa wiara Reginy i Rumpla, że jakaś śmieszna Książka (będę pisał z dużej żeby było wiadomo że chodzi właśnie o to) ukształtowała ich losy i zmiana jej treści czy napisanie nowego szajsu ma dać im szczęśliwe zakończenie. Mam nadzieję że te poszukiwania doprowadzą do zderzenia się naszych bohaterów z brutalną prawdą (w moim wydaniu xD), że ten świstek nie ma ŻADNEJ mocy w kształtowaniu czyichkolwiek losów.

Pamiętacie jak w Emma z Hookiem wrócili z Misthaven i okazało się że pojawili się w Książce? O czym to świadczy? A no o tym, że Książka nie została napisana "raz a dobrze" przed początkiem opisywanych w serialu wydarzeń, a "pisała się" na bieżąco. Do czego zmierzam?

To losy bohaterów "piszą" książkę, a nie na odwrót! Przynajmniej mam taką nadzieję. W sumie nie wyjaśnia to pojawienia się fałszywej strony przed Robinem...

Dobry patent że w następnym odcinku przesłuchają Pinokia w sprawie Książki, jako że ten coś tam z Super Glue kombinował w pierwszym sezonie :D

Mała uwaga. Adresy internetowe podajemy tutaj jako "http", nie "https". Tylko w pierwszym przypadku pojawia się tu jako link/hiperłącze czy jak to jest nazywane, na które swobodnie można kliknąć.

TWOJE LINKI "bez https":
http://www.youtube.com/watch?v=OO3FANjwKHY
http://www.youtube.com/watch?v=CXpuRIZzJog

Poznań pozdrawia.

Dzięki za radę.

Mogę dodać jeszcze, iż niezmiernie mnie cieszy coraz większe odchodzenie serialu od czarno-białego schematu "bohater-złoczyńca". Ogólna przemiana Reginy i zachowanie Śnieżki w końcówce odcinka tylko to potwierdzają. Wkurza mnie jedynie to, że Regina wciąż w ogólnym rozrachunku postrzega siebie jako złoczyńcę, który nigdy nie dochrapie się szczęścia i ostatnio tylko biadoli o Książce i Autorze.