To dobrze, bo najlepsze przed tobą.

Książka jaką Mary Margaret mu dała. Stąd wie to wszystko. Przeczytał ją i połączył fakty.

Dużo odpowiedzi da ci też odcinek 2x17 (sezon 2 epizod 17; tak tu zazwyczaj piszemy o danym odcinku). Wtedy zobaczysz, dlaczego on to wszystko połączył.

Jak masz dalsze pytania to... pytaj.

Po to jest serial, żeby oglądać go dalej i wszystkie twoja pytania się wyjaśnią, bo wszystko w serialu zostaje ukazane. Wystarczy tylko oglądać.

Nie zawsze: na pytanie co stało się PÓŹNIEJ z Kathryn Nolan trzeba było szukać odpowiedzi bezpośrednio u twórców a nie z serialu.

a, no właśnie... co się stało?

Will we find out what happened to Abigail (Anastasia Griffith) and Frederick (Greyston Holt) after the curse was broken?
Kitsis: They're living happily together in Kathryn's house.
_________________

Żyje szczęśliwie z Frederickiem/Jimem w swym domu.

Źródło:
http://www.tvguide.com/ News/Once-Upon-Time-Spoilers-Kitsis-Horowitz-ABC-1060428.aspx

Można skądś pobrać pierwszy sezon z lektorem? Nie lubię oglądać na komputerze ale jak będę zmuszony to będę musiał. Na zalukaj chyba pierwszy cały sezon z lektorem kolejne sezony nie wiem czy mają.

Spróbuj na twoje - seriale.

na gryzoniu Morrrgany jest z lektorem

Mam kolejne pytanie. W tym miasteczku gdzie dzieje akcja to oni w baśni też tam byli?

Burmistrz wie, że jest złą królową i Rumpelsztyk?

Pierwsze pytanie proszę rozłożyć na czynniki pierwsze.

Regina wie, że była królową bo to ona rzuciła klątwę.

Gold wiedział, że jest Rumplem dopiero z chwilą, gdy Emma przybyła do miasta i usłyszał jej imię. To dlatego chciał wiedzieć od Śnieżki jak jej córka będzie mieć na imię. Wcześniej był tylko sprzedawcą w sklepie.

To co się dzieje teraz w tym mieście gdzie przybyła Emma to jest teraz? Te przebłyski jak są postaciami baśniowymi działy się kiedyś? I to teraźniejsze miasto było wtedy? Jestem po odc jak burmistrz zeszła i zgniotła serce szeryfa a wcześniej było pokazane jak chowa je.

To Rumpel już wie tylko te dwie osoby bo szeryfa już nie ma tak?

Pewnego dnia "Zła Królowa" Regina rzuciła klątwę na większość mieszkańców Zaczarowanego Świata. Zrobiła to głównie z powodu szczęścia, jakie Śnieżka zaznała przy boku swego męża, Księcia z Bajki, oraz dawnej zdrady, jakiej według Reginy królewna miała się dopuścić wobec macochy. Klątwa ta nie została przez Reginę stworzona, lecz tylko użyta. Przeniosła ona większość mieszkańców Świata Baśni do kolejnej rzeczywistości, zamieszkanej przez Nas-widzów, zwanej Światem Bez Magii. Utworzyła miasteczko Storybrooke pośrodku lasu w stanie Maine i umieściła w nim swe ofiary. Tam nie pamiętali, kim tak naprawdę są, czas się zatrzymał, magia przestała działać a nikt z zewnątrz nie miał pojęcia o miasteczku.

Akcja w mieście jest teraźniejsza. Przebłyski wspomnień postaci to czas przed klątwą. Miasta w Zaczarowanym Lesie nie było. Powstało dopiero przez klątwę.

To co nam pokazują twórcy to to co było kiedyś? Nie chodzi mi o przebłyski jak np. szeryf pocałował Emme. Dopytuje się bo podobne rzeczy działy się w Zagubionych i potem tak się pokręciło, że już nie wiedziałem co kiedy się dzieję.

Miasta nie było to jak się znalazł tam ten grobowiec z sercem i kopalnia?

Patrz po strojach: bogato zdobione lub łachmany zdradzają, że to retrospekcje. Ciuchy współczesne, odnoszą się do teraźniejszości.

Jedynie to sezon 2 odcinek 17 może Ci się pomylić, bo tam retrospekcje odnoszą się do dnia po rzuceniu klątwy, 28 lat przed przybyciem Emmy.

Klątwa przeniosła kryptę Reginy i kopalnie. Jak się dokładnie przypatrzysz, to mnóstwo rzeczy nawiązuje do poprzedniego życia mieszkańców. Biuro Reginy jest w tapecie z czarnym lasem na białym tle a w lesie rozgrywały się wydarzenia z Zaczarowanego Lasu. Babcia z baru wciąż ma ślad po ugryzieniu wilka, Ruby ma doskonały węch, pomimo klątwy (sam dowiesz się dlaczego). Mary Margaret ma napisane w apartamencie: ciasto (paste), grate (ucieraj) i poleruj (polish), czyli to co robiła Śnieżka w domu krasnoludków, itd.

sorry że sie wtrącam i wiem że to nie moja sprawa ale ile masz lat?

chociaż nie- cofam pytanie, wiek w sumie może nie mieć nic do tego. ok, juz się nie wtrącam do tego dziwnego tematu

Mam 20 lat jak już chcesz wiedzieć. Każdemu może coś uciec a chcę być na bieżąco co się tam dzieje...

nie no spoko , mnie też czasem ' coś' ucieknie ale nigdy prawie cała fabuła....ok ale jak mówiłam niepotrzebnie się wtrąciłam bo to nie moja sprawa czy ktoś ogarnia co ogląda czy nie, więc już teraz naprawdę uciekam z tego wątku:) Niech Rumple będzie z wami!

Może uciec. Odbyłam kiedyś z koleżanką dyskusję o Matrixie. Na początku rozmowy stwierdziła, że film jest tragiczny i bez sensu. Nie spotkałam się wcześniej z aż tak ostrą krytyką (zresztą mi się spodobał) i zaczęłam drążyć temat. Okazało się, że niewiele zrozumiała, więc wyjaśniłam jest króciutko o co tam chodziło. Nie minęło 5 minut i już powiedziała, że to jednak bardzo fajny film:)