Ten serial jest tak słodki, tak mało drastyczny, taki.. dziwny. Nie żądam tutaj scen rodem z horrorów,
chodzi mi tylko o to, że ciągle mamy złoczyńców, a tak naprawdę nikt nie umiera, nikt nie ginie, czy w
tym serialu w ogóle kiedykolwiek była krew? Podobno ma pojawić się Cruella, powinni wstawić jedną
scenę w której morduje, podcina gardło, cokolwiek, wstawić jakiś wątek kryminału. Zapewne zrobią
"znowu" złą dziewczynkę która ma jakiś głębszy plan, spieprzą całą postać i jak zwykle nic z tego nie
wyniknie.
Jak nie giną, jak giną. Zresztą jeśli ten serial miałby być tak brutalny jak Gra o tron ♥, to musieli by go puszcza po 22 lub 23, bo dotychczas leci o 20.
Nie oczekuj takich scen w serialu opartym na bajkach i baśniach dla dzieci.
"(...) ciągle mamy złoczyńców, a tak naprawdę nikt nie umiera, nikt nie ginie, czy w
tym serialu w ogóle kiedykolwiek była krew? (...)"
■ Alphonse Frankenstein - ojciec doktora Whale, uduszony przez wskrzeszonego Gerhardta
■ Amara - matka Cyrusa z "OUaT in Wonderland", zmarła w wyniku pożaru i oddała lecznicze wody do Studni Cudów
■ Anita - matka Czerwonego Kapturka, serce przebite stojakiem na świece (MNÓSTWO KRWI)
■ Arlo - olbrzym i brat Antona, zraniony zatrutym mieczem Jacqueline
■ Baelfire / Neal Cassidy - syn Mrocznego, oddał swe życie za wskrzeszenie ojca
■ Cień - pierwszy stwór zamieszkujący Nibylandię i sługa Piotrusia, spalony przez Dzwoneczka
■ Colette - matka Belle i żona sir Maurice'a, uśmiercona przez ogra
■ Cora / córka młynarza / Królowa Kier- matka Złej Królowej, jej serce zostało przeklęte losem umierającego Mrocznego i umieszczone w jej klatce piersiowej
■ Czarnobrody - kapitan i wróg Hooka, pożarty przez rekiny
■ Daniel - narzeczony i prawdziwa miłość Reginy, serce zmiażdżone przez Corę
■ Donna - matka Gepetto, zamieniona w lakę
■ Eva - matka Śnieżki, otruta przez Corę
■ Felix - najwierniejszy z wiernych "zagubionych chłopców", serce zmiażdżone przez Piotrusia
■ Gaston - przymusowy narzeczony Belle, zamieniony w różę, która uschła
■ Gerga - siostra Królowej Śniegu, zmarła na morzu
■ Gerhardt Frankenstein - brat doktora Whale w "Krainie Pozbawionej Koloru", zastrzelony przez strażnika na cmentarzu (MNÓSTWO KRWI)
■ Grendel - potwór z "OUaT in Wonderland", zamordowany przez Jaffara
■ Gus / Billy - mechanik w Storybrooke i była mysz u Kopciuszka, poćwiartowany przez Alberta Spencera (MNÓSTWO KRWI)
■ Helga - siostra Królowej śniegu, zmarła przez zamrożenie
■ Henry Senior / Henry Mills Senior - ojciec Złej Królowej, serce zmiażdżone przez Reginę do rzucenia pierwszej Mrocznej Klątwy
■ Hordor - sługa księcia, który rozkazywał Mrocznemu Zoso, kark skręcony przez Rumplestiltskina
■ Jacqueline "Jack" (Jaś) - pogromczyni olbrzymów, nakłuta swym zatrutym mieczem przez jednego z nich
■ James, książę - brat Charminga i szwagier Śnieżki, serce i ciało przebite włócznią przez Behemota (MNÓSTWO KRWI)
■ Jasnowidzka - przepowiedziała Rumple'owi, że tten straci syna, zmarła w wyniku przejęcia przez Mrocznego jej daru przepowiadania przyszłości
■ Johanna - służka Evy i młodej Śnieżki, zrzucona z wieży zegarowej na beton przez Corę
■ Kurt Flynn - ojciec Grega Mendella, zamordowany przez Reginę
■ Liam Jones - brat kapitana Killiana "Hook" Jonesa, zmarł od uzdrowienia wodami Nibylandii gdy odpłynęli od wyspy
■ Lizard - przyjaciółka Willa z "OUaT in Wonderland", złamała zasady magii i chciała trzecim życzeniem od dżina wymusić by ktoś ją pokochał no i dlatego zmarła
■ Łowca / Graham - szeryf w Storybrooke, serce zmiażdżone poza ciałem
■ Malcoml / Piotruś Pan / Szczurołap z Hamelin - ojciec Rumplestiltkina, zmarł przebity sztyletem Mrocznego
■ Meduza - potwór zamieniający w kamień, padła ofiarą swego przekleństwa z powodu Śnieżki
■ Milah - pierwsza żona Rumple'a i matka Baelfire'a, serce zmiażdżone przez męża
■ Morraine - przyjaciółka Baelfire'a co powiedziała mu o Niebieskiej Wróżce, zmarła ze starości bo Rumple w momencie rzucenia klątwy miał 300 lat
■ Owen Flynn / Greg Mendell - walczył przeciw magii, uśmiercony przez Cień Piotrusia (może wrócić żywy w późniejszych seriach)
■ Piotruś - były chłopak Kapturka, rozszarpany przez nią, gdy była wilkiem (MNÓSTWO KRWI)
■ Quinn - pomocnik Anity i przyjaciel Kapturka, uśmiercony strzałą straży Złej Królowej
■ Ruth - matka Charminga i Jamesa, zmarła od strzały łucznika króla George'a (MNÓSTWO KRWI)
■ Sir Lancelot - przyjaciel Śnieżki, Cora twierdzi, że go zabiła ALE CIAŁA NIE POKAZANO
■ Skradek - jeden z ośmiu krasnoludków, zmarł od strzały łucznika króla George'a
■ Smok - znachor w Bangkoku, który miał pomóc Augustowi / Pinokio, porażony prądem przez Tamarę
■ Stephen - ojciec Gepetta, zamieniony w lalkę
■ sułtan Agrabahu - ojciec Jaffara w "OUaT win Wonderland", utopiony w wodzie przez syna
■ Syrena - strażniczka jeziora Nostos, ugodzona nożem przez Chaminga (MNÓSTWO KRWI W WODZIE)
■ Ślepa Wiedźma - pożerała dzieci i chciała zjeść Jasia, zamknięta w piecu przez Małgosię i spalona przez Złą Królową
■ Tamara - fałszywa narzeczona Neala Cassidy, serce zmiażdżone przez Golda
■ Walsh - czarnoksiężnik z Oz i były chłopak Emmy, ścięty przez Charminga lub spalony przez Reginę gdy był latającą małpą
■ Wróżka - Matka Chrzestna Kopciuszka, rozszczepiona na atomy przez Mrocznego
■ Zelena / Zła Czarownica z Zachodu, przebita sztyletem Mrocznego i zamieniona w porcelanową statuę
■ Zoso - poprzedni Mroczny, przebity sztyletem przez Rumplestiltskina
MAŁO CI?!
Chodzi raczej o to, że brakuje śmierci głównych postaci - których jest nadmiar dużo - coś a'la odcinek 7 sezonu pierwszego. Zgadzam się z Regox'em niestety
Mogli by zabić dziecko śnieżki, wprowadziło by to trochę mroku - Cruella mordująca małe dzieciątko dla sportu <3 przebili by finał 5 serii zagubionych (nadal pamiętam jak beczałem podczas końcowych scen... i jeszcze ten biały napis po detonacji bomby kamieniem i ogromne WTF na twarzy xd) ech żeby chociaż jeden finał był tak epicki... ;x tutaj wszystko niszczą - nawet ultra epicki finał 3a zepsuli sceną z Hookiem :<
Nie wiem czy ludzie by wybaczyli twórcom, że zabili niemowlę. To jednak byłoby zbyt drastyczne.
Jezu, czy ty masz życie poza tym serialem? Wychodzisz w ogóle z domu? Gdzie się nie ruszyć po forum wszędzie widzę twoje irytujące KILOMETROWE POSTY. Nie chce mi się tego czytać, sorry. Chodzi mi o śmierć z rozlewem krwi, gdzie każdy oglądający otworzyłby ze zdumienia usta, śmierć głównego bohatera, żeby podnieść atmosferę i zachęcić do oglądania. Większość z tych przykładów które podałeś są słabe. "James, książę - brat Charminga i szwagier Śnieżki, serce i ciało przebite włócznią przez Behemota (MNÓSTWO KRWI)" REALLY?! Serial robi się mdły, rodem dla dzieciaków.
A oglądalność roooośnie... no cóż, po co zmieniać formę która się sprzedaje :/
Zrobią z Cruelli coś na wzór Królowej Śniegu/Zeleny kobitki z urażonym ego, która ma plan i generalnie nie wiadomo o co chodzi. Chcę wreszcie psycholkę która zabija z zimną krwią, wie czego chce i nie lata do mrocznego na tajemnicze rozmowy.
Raz rośnie, raz spada, ogólnie to z oglądalnością nie jest za wesoło. Jak na Amerykę mogłaby być lepsza.
O czym ty w ogóle piszesz? Przecież serial ma chyba najlepszą oglądalność ze wszystkich seriali tego typu a już na pewno na ABC. I mówiąc tego typu mam na myśli te, których fabuła nie ogranicza się do 1 odcinka i tak w kółko.
Dane z ostatniej niedzieli. W tym samym czasie co "OUAT" (7,41 mln) na CBS leci 20.00 "Madam Secretary" (12,59 mln), a na NBC 20.00 "Football Night in America" (14.47 mln) i 20.30 "Sunday Night Football" (17.30 mln).
Oj mistrzu naucz się czytać wyniki oglądalności... niedzielne wyglądają tak:
"Madam Secretary" 1.4
"Dawno, dawno temu" 2.5
"Simpsonowie" 2.9
"Brooklyn 9-9" 1.8
Dodam jeszcze tylko, że wydarzenia sportowe to inna bajka, prawa do emisji są bardzo drogie więc nie idzie zbytnio tego porównywać do oglądalności seriali. Grupa komercyjna - docelowa jest najważniejsza i to ten wynik stanowi 90% zarobku :) W przypadku OUAT powinny liczyć się też osoby młodsze ale nikt nie emituje tam reklam dla dzieci (co uważam za błąd) bo zapewne sporo dzieciarni ogląda OUAT
Bo to bardziej rodzinny serial, dlatego leci o 20. Gdyby faktycznie miała być totalna krwawa rozpierducha i wylatywać flaki, leciałby grubo po 22.
Nie wymagaj od tego serialu nie wiadomo czego.
Chcesz krwawej jatki, morderstw z prawdziwego zdarzenia włącz sobie Grę o tron, The Walking Dead lub inne tego typu seriale.
Oglądam Walking Dead, Gry o Tron nie zamierzam, po 4 odcinkach usypiałem. Nie chcę w tym serialu mordów co drugi odcinek, tylko jak wprowadzają nowego villiana niech robią to z klasą, żeby każdy oglądający wiedział że jest zły do szpiku kości i niech kogoś wreszcie uśmiercą, bo robi się monotonia. A ta cała Królowa Śniegu? Ani to to straszne, ani zabawne. Wystarczyła by jedna scena w której kogoś zabija z zimną krwią i już psychologia postaci się zmienia.
Królowa śniegu jest fajna, niby po co ma kogoś zabijać skoro ona ma inne cele? Nie wszyscy zajmują się morderstwami, a królowa śniegu jest typowym przykładem antybohatera, a nie villaina.
Jak każdy złoczyńca w ouat. Monotonia, gdzie każdy z nas wie jak to się skończy. Oczywiście SQ zginie, bo jakże by inaczej.
"Jezu, czy ty masz życie poza tym serialem? "
Jezu-Really-sorry a czy to jest tematem tego tematu?
_________________
"Wychodzisz w ogóle z domu?"
Jezu-Really-sorry a czy to jest tematem tego tematu?
_________________
"Gdzie się nie ruszyć po forum wszędzie widzę twoje irytujące KILOMETROWE POSTY."
No i?
_________________
"Nie chce mi się tego czytać, sorry."
Oddychać Ci się też nie chce, tak? Rozumiem.
_________________
"Chodzi mi o śmierć z rozlewem krwi, gdzie każdy oglądający otworzyłby ze zdumienia usta, śmierć głównego bohatera, żeby podnieść atmosferę i zachęcić do oglądania. Większość z tych przykładów które podałeś są słabe. "James, książę - brat Charminga i szwagier Śnieżki, serce i ciało przebite włócznią przez Behemota (MNÓSTWO KRWI)" REALLY?! Serial robi się mdły, rodem dla dzieciaków."
Jezu-Really-sorry to nie oglądaj. Mnie wiele seriali irytuje, ale nie marnuje swego czasu na stękanie, tylko przerywam oglądanie i szukam czegoś nowego.
Jarasz się i podniecasz tak tym serialem, że nawet nie dopuszczasz wiadomości że dla kogoś ten serial może być słaby. I to na dodatek jesteś facetem. Boje się ciebie.
"nie dopuszczasz wiadomości że dla kogoś ten serial może być słaby"
Jedynym rozwiązaniem na taki problem jest zaprzestanie oglądania. Ja tak zrobiłem z "Glee". Po co się torturujesz?