Jakim cudem Śnieżka ma czyste serce? Wszyscy pamiętamy, ze po zabiciu Cory je splamiła... Czy ten wątek
był jakoś rozwinięty po tej scenie na werandzie Reginy? I w ogóle- skoro Regina mogła rozdzielić serce
Śnieżki na dwoje, czemu nie wpadła na to by zrobić to samo dla swojego ojca? Jej miłość dla niego była
chyba równie sina co Śnieżki i Charminga (tekst ze złamaniem klątwy snu mnie średnio przekonuje - to
chyba chodziło to to, ze miłość łączy serca w 1 bijące w 2 ciałach?)
Regina chyba po prostu na to nie wpadła, przecież nawet powiedziała Śnieżce że to nie jest nic pewnego i było widać po jej minie że się obawia...
Swoją drogą świetny moment, po tych wszystkich próbach Regina ma serce Śnieżki, dobrowolnie i nawet nie chce go skruszyć :)
Dziwne tylko że po wyrwaniu serca od razu upadali i słabli, przecież gdy wcześniej Regina to robiła mogła sterować ludźmi i funkcjonowali oni w miarę normalnie...
Tu bardziej chodziło o czystość serca w sensie jakie ma zamiary, a nie czy serce jest splamione. Regina pragnęła zemsty, natomiast Snow i Charming chcieli ochronić swoje dziecko. Ich zamiary były czyste, szlechetne dlatego mogli przejść przez drzwi, zaś Reginie chodziło o zniszczenie Zeleny.