Przepraszam fanów, ale to jest najbrzydsza Śnieżka w całej historii filmów o Śnieżkach.. nawet Kristen Stewart prezentuje się lepiej niż ten... mastodont z odstającymi uszami.
Ale pomimo to, daję szansę serialowi i będę oglądać kolejne odcinki.
Fanką Stewart nie jestem, ale obiektywnie rzecz biorąc, jest moim zdaniem ładniejsza. A czy już pasuje do roli Śnieżki - co kto woli. Wariacji Śnieżek widziałam chyba z 7 czy 8 i ten babol jest po prostu okrutny.
Jak dla mnie Stewart to najbardziej drętwa i jedna z najbrzydszych aktorek, ale każdy ma tam swoje zdanie. Aktorka grająca Śnieżkę nie jest jakąś pięknością, ale brzydka też nie jest. Szczególnie w długich włosach. Osobiście uważam, że im dalej się brnie, tym ładniejsze ma stroje i jej charakteryzacja jest lepsza, więc może się jeszcze do niej przekonasz :)
No po trzecim odcinku prezentuje się ciut lepiej. Lepiej się prezentuje w tym rozbójniczym odzieniu niż jakiejś kiecuni szarej mychy. Mam nadzieję że się obudzi, bo jej wersja wzdychającej nauczycielki kontrastuje mi z jej niby wojowniczym naturalnym wcieleniem.
Co do Stewart - to fakt, jest drętwa i niczego zagrać nie potrafi, non stop gra jakieś dziwaczki, i to na jedno kopyto. Młoda jest, może się wyrobi, ale coś wolno jej to idzie. A Zmierzch już się kończy ;)
No widzisz :) A poza tym jak serial się podoba? Masz jakieś ulubione postacie?
Z odcinka na odcinek jest lepiej, poza tym pełno znajomych gąb: doktorek ze szpitala to Adam Monroe z Heroes a i w epizodzie pojawiła się Pam z True Blood - jak ją zobaczyłam to spadłam z krzesła i turlałam się ze śmiechu :D
Ulubione postaci? Hmm, o dziwo kibicuję wszystkim, współczuję Królowej/Pani Burmistrz, ale najbardziej lubię i tak Rumpelstiltskin'a
2 odcinek pierwszego sezonu a imdb.com podaje że jeszcze pojawia się w ostatnim odcinku sezonu :)
Nie mogłam uwierzyć własnym oczom, kiedy zobaczyłam Pam i te jej smocze wcielenie.
Obsada trafiona, chociaż mogliby sobie darować te krótkie włosy u Śnieżki. Te jej uczy na serio są niesamowicie wielkie. Kłóci mi się to z tym, że Śnieżka z zasady jest tą "najpiękniejszą na świecie". Ok, ok, do tego dochodzi jeszcze piękno zewnętrzne, ale naprawdę jej uszy mogliby sobie darować. Mimo tych całych uszu, jest o niebo lepsza od Stewart koniec i kropka. Goodwin przynajmniej wie, jak korzystać ze swojego głosu i mięśni twarzy.
Ja nie piszę o umiejętnościach aktorskich, bo pod tym względem to nawet pieniek rzeźnicki ma więcej charyzmy od Kristen Stewart, ale wizualnie, jak mam wybierać i ktoś mi przystawi lufę do skroni, to z wyglądu ona bardziej mi pasuje niż Goodwin (dobro zwycięża? co to za nazwisko? :D)
Bleh, miało być piękno wewnętrzne.
Stewart to żeński odpowiednik Sylvestra Stallone a kiedy się uśmiecha wygląda jakby miała parcie na dłuższe posiedzenie w toalecie. Nawet setka odstających uszu u Goodwin jest atrakcyjniejsza niż Stewart.
Ale Sly ma na koncie przynajmniej z jedną czy dwie role bardzo dobre (na pewno Copland - genialny) no i coby nie mówić, należy do panteonu herosów kina akcji lat 80tych, a Stewart niczym się nie wyróżnia jeśli chodzi o dorobek aktorski. Nie miała ani zwalającego debiutu ani nic. Ma tego pecha, że dzisiaj jest kilka innych młodych, bardziej utalentowanych aktorek od niej.
Haha, no nie mogę z twojego~ "obiektywnie rzecz biorąc, jest moim zdaniem ładniejsza." :D To obiektywnie czy twoim zdaniem?
w dlugich wlosach daje rade. poza tym, wszystkie ksiezniczki w tym serialu nie saspecjalnie urodziwe
Jak na razie o oczy obiła mi się wspomniana Śnieżka, która jednak z czasem zaczyna wyglądać lepiej, Kopciuszek był taki se, a Czerwony Kapturek.. ehh, zła nie jest - takie spełnienie marzeń erotycznych 15latka ;) Reszty jeszcze nie widziałam, dopiero 7 odcinek skończyłam oglądać :]
mi też pasuje do roli śnieżki - ma coś w sobie "śnieżkowatego"... za to mała śnieżka to koszmar;/ inne niezbyt piękne to belle, aurora, kopciuszek. już red najlepsza choc nie księżniczka. i regina całkiem ok- pasuje
Nie przesadzałabym tak wprawdzie aktorka grająca Śnieżkę nie jest ładna aczkolwiek na pewno ładniejsza niż Kristen.Belle w bajce także nie olśniewała dlatego tez Emilie de Ravin moim zdaniem pasuje na Belle.Natomiast jeżeli chodzi o aktorkę grająca Aurore to kompletnie nie pasuje do tej roli.Jest strasznie przeciętna a do tego gra sztucznie.
A właśnie ja uważam, że Aurora jest idealna, a aktorka naprawdę przecudna :) Podobna jak Kapturek ;) Chociaż dla mnie największym atutem są przystojni panowie - Łowca (najlepszy :>), Hook, Jefferson, Charming, August czy Phillip ;)
Aurory jeszcze nie widziałam, może myli ci się z Kopciuszkiem? Ludzie często mylą te dwie blondynki ;)
Aurora została pokazana dopiero w pierwszym odcinku drugiego sezonu. Dlatego mogłaś jej nie widzieć.
Tym bardziej Twoja sugestia, że Kopciuszek z Aurora mogą mi się mylić jest nie na miejscu.
Wybacz ale jeżeli ja się wypowiadam na dany temat to mam pojecie o czym mówię ;)
Aurora do mnie nie przemawia być może dlatego iż to jest moja ulubiona postać z bajki i miałam większe oczekiwania od aktorki odgrywającej ta postać niż od pozostałych aktorów.
Oglądnęłam cały pierwszy sezon i się do Śnieżki nie przekonałam. Jest dla mnie miałka i bezosobowa. Śnieżka może nie była przesadnie porywająca, ale na pewno miała w sobie to coś. Niestety kobiety w tym serialu są wyjątkowo nietrafione. Może jedynie Czerwony Kapturek ratuje całą sytuację, choć zupełnie odbiega od mojego wyobrażenia tej postaci ;)
Się zdarza, ale podoba mi się to, że, przynajmniej jeśli chodzi o linię Śnieżki, to aktorki są do siebie podobne - wyglądają na spokrewnione. Tutaj kastingowcy mają u mnie plusa.
Jak przeczytałam Twoją wypowiedź, zastanowiło mnie cóż to za piękność nazywa kobietę która tak wygląda :
http://25.media.tumblr.com/tumblr_mc09v6jwkQ1rh7i64o2_250.gif
'okrutnym babolem' albo 'mastodontem z odstajacymi uszami' a nawet 'tym'
No cóż, żadna piękność.
Każdy z nas ma wady. Ty mówisz, że wstrętna Goodwin ma złe uszy, bo Ty masz ładne , jak widać na zdjęciu zresztą.
Za to Ty wyglądasz dość staro na swój wiek i masz niekorzystny nos. W porównaniu do mnie chociażby.
Cóż, masz swoje powody w ten wulgarny sposób 'krytykować' , i są one nie związane z Goodwin, ani nawet serialem.
A czy ja gdzieś napisałam że jestem ładna? Gdziekolwiek? Staro na swój wiek? A ile mam? Jakbyś śledziła wątek uważniej to może coś by dotarło pod tą twoją zarozumiałą czachę.
PS
Ja zazdroszczę urody jedynie takim jak Keira Knightley, Monica Bellucci, Sigourney Weaver, Geena Davies, Lena Headey, Saffron Burrows, ba, nawet Marylin Monroe.
Jak Goodwin wypada przy nich? Moim zdaniem blado. Skoro każdy ma swój gust, to dlaczego ty niby odmawiasz mi prawa do mojego zdania. Boli cię forma? Właśnie o szacowna, dystyngowana istoto uderzyłaś o bruk pisząc o jedno zdanie za dużo. Mam teraz ocenić twój wygląd zapewne, ale po co mi to? To nic nie wniesie do dyskusji.
To nawet całkiem zabawne, że zawsze, ZAWSZE fani zarzucają zazdrość, komuś kto negatywnie wypowiada się o ich ulubionych aktorach.
Ja swoje typy urody wymieniłam i jakoś nie widzę tam swoich wątków "hejtujących", a przecież zazdroszczę urody, której sama nie mam, a o której braku sobie doskonale zdaję sprawę i naprawdę nikt, zwłaszcza ty, nie musi mi przypominać o tym, że jestem brzydka. Mam lustro w domu. Na swoim awatarze mam siebie, by ludzie widzieli z kim mają do czynienia i by potem nie mieli pretensji.
A teraz olśnij mnie swoją wiedzą na mój temat skoro masz pod tyłkiem kryształową kulę (czyt.: zamilcz i się nie ośmieszaj dziecino więcej :))
Nikt normalny kto nie ma kompleksów, ani niczego nikomu nie zazdrości, ani nie posiada problemów,. nie spędza czasu na forum obrażając innych.
Nie powiedziałam Ci że jesteś brzydka. Powiedziałam, że wyglądasz dość staro i masz niekorzystny nos.
Tak samo jak ja mam niekorzystną, gębę jak małe dziecko.
Nie trzeba być wielką paniusią, dystyngowaną damą żeby mieć trochę empatii i sympatii do ludzi. Na tyle chociaż żeby tak się o nich nie wyrażać.
Nie jestem tu niczyją fanką. Nie lubię np Weroniki Rosati, ale też nie podoba mi się jak ktoś ją obraża za twarz.
I współczuje Ci, że są osoby którym zazdrościsz urody. Musisz być widocznie bardzo niezadowolona z siebie.
Żeby to stwierdzić nie trzeba być wielkim wieszczem, ani psychologiem.
Już lepiej być dzieciną dwudziestoletnią, ośmieszającą się teraz . Niż dorosłą kobietą, która niema nic lepszego do roboty jak obrażać urodę Królewny Śnieżki na filmweb. :*
"Śnieżkowata", czyli jaka wg Ciebie? Jak dla mnie Śnieżkę to trzy cechy: blada cera, czerwone usta i kruczoczarne włosy. Niby ta aktorka grająca Śnieżkę to wszystko posiada, ale jakby w niedomiarze. Poza tym jej twarz jest trochę zbyt infantylna i bardziej nadaje się na jednego z krasnoludków niż na księżniczkę :) Naturalnie to subiektywna opinia :)
Rachel Weisz - kiedyś Annie Leibovitz zrobiła serię bajkową:
http://www.beautyheaven.com.au/article_images/2009/October/October-5/Rachel_Weis z_Snow_White_Annie_Leibovitz.jpg
Szczerze Ci powiem, że nie wiem :] Rachel Weisz może i tak... Ale faktycznie jest trochę za "stara"... Przecież Śnieżka była niemalże dziewczęciem, a nie dojrzałą kobietą :] Co do Kristen Stewart w "Królewnie Śnieżce i Łowcy" przyznać muszę, że nie zawiodłam się na jej roli i pasowała mi do tamtego obrazu Śnieżki. Była akurat. Pewnie spotkam się z falą krytycyzmu, ale takie mam odczucia - pozytywne. Nie uznaję jej jednak za idealną kandydatkę do zastąpienia tej z "OPaT", ale nie ukrywam, że muszę się nad tym faktem zastanowić, choć i tak to nic nie zmieni ;]
Zgadzam się połowicznie:)
Według mnie ta aktorka we "współczesnym świecie" z krótkimi włosami wygląda rzeczywiście tragicznie.
Odejmuje jej to urodę ponad wszelką wątpliwość, sama nie mogę wtedy na nią patrzeć spokojnie. Jednak jako Śnieżka w "świecie baśni" już prezentuje się lepiej. Nie jest aż tak żle, zawsze jakiś pozytyw.
Ale popieram, Rachel Weisz to przepiękna kobita i nadawałaby się IDEALNIE.
Rachel jest bardzo piękną kobietą. Ale nie w odpowiednim wieku zdecydowanie, żeby grać Śnieżkę.
Jeśli spojrzeć od baśni w oryginale, przez pierwszą Śnieżkę filmową i później bajkę Disneya do współczesnych filmów. To Goodwin, z tych wszystkich współczesnych, najbardziej pasuje do tej roli. W naszym świecie, nosi ciuchy bez wyrazu, makijaż taki, że ją tylko oszpeca, udający brak makijażu, krótkie włosy w dodatku uklepane na głowie.
Ale aktorka ma śliczny uśmiech, miłą osobowość, jest inteligentna, ma styl , talent (dlatego ludzie lubią Śnieżkę ale nie Mary), nie jest banalnie śliczna i ma dobry głos.