Mam nadzieję, że serial naprawdę okaże się fajny, bo - moim zdaniem - fabuła ma duży potencjał. I oby szybko nie został skasowany, jak wiele seriali w ostatnim czasie.
Zgadzam się całkowicie, cholernie czekam na premierę, kocham tego typu seriale i również mam nadzieję ze szybko nie zostanie skasowany :D
Ja tak samo. Coś czuję, że nie będzie to klapa, obym się nie myliła i oby po pierwszym sezonie nie został skasowany... ;)
Nom, najgorsze jest to że ostatnio kochają kasować :/ w tym roku skasowali mi wiele seriali które lubiłem.
U mnie tak samo, to jakiś koszmar normalnie. Właściwie to te seriale, które według mnie powinny zostać już skasowane, zanim całkowicie się popsują, lecą dalej, a te, które miały potencjał zostają skasowane... Dobrym przykładem jest "Agent Carter". Co prawda, 2 sezon nie był najlepszy, ale nie był też zły. Krótki serial z potencjałem. Szkoda, że skasowany. Oby tylko ten nie został usunięty.
Dokładnie "Agent Carter" to jeden z tych którego mi było szkoda :/ tak samo "Faking It" i "Damien" czy "The Family" także też mam ogromną nadzieję że tego nie usuną.
Popieram Wasze zdanie. Kasują fajne seriale, które miałaby możliwości jeszcze się rozwinąć, gdyby dano im szansę, a w zamian zostawiają i ciągną na siłę typowe tasiemce, których aż się nie chce oglądać z powodu braku logiki i zmęczenia materiału.
Jejku, przepraszam, że tak późno odpowiadam. Dzięki za propozycję, oglądałam Scream Queens i nie mogę się doczekać drugiego sezonu :)
Najpierw natknęłam się na ,,Scream", potem usłyszałam o ,,Dead of Summer". Już po zwiastunie widzę, że to podobne klimaty i nie mogę się doczekać :D Mam nadzieję, że się nie rozczaruję. Ale w przeciwieństwie do Was, mi nie zależy na większej ilości sezonów - osobiście uważam, że im mniej tym serial bardziej ,,treściwy", nie ma zbędnych zapychaczy itd. Zresztą nawet seriale, które bardzo lubię zaczynały mnie męczyć w okolicach 3 sezonu i w rezultacie porzucałam je dla innych produkcji ;)
Osobiście też nie jestem fanką tasiemców, których kolejne sezony męczą i są po prostu produkowane na siłę, ale jednak miło byłoby mieć możliwość oglądania serialu przez więcej niż kilka odcinków jednego sezonu ;)
dłużej niż 1 sezon oczywiście, nienawidzę tak szybko kasacji ale np: 3 sezony mi wystarczą, choć jak coś oglądam to i tak zawsze kończę, no ale im dłużej tym często też gorzej faktycznie.
Wedlug mnie jak sa takie 2 sezony, to mi wystarczy. Jakbym miala ogladac np 3 to musialby byc rewelacyjny serial. Ten jest poki co dobry, ale chyba nie az tak bym chciala 3 sezonow. No ale 2 to by bylo fajnie.
zerknęłam na niego tylko ze względu na rolę Elizabeth Mitchell w nim, do której mam słabość na ekranie...
film typowo dla nastolatków, ale nie powiem, z każdym odcinkiem mnie ciut ciekawi co będzie dalej z obozem, jego historią itp...
żadne ochy i achy, ale w przerwie w innych ulubionych serialach dobry zapychacz wieczorów/nocy ;)
Zgadzam się z Twoją opinią. Nie mogłam przepuścić okazji do zobaczenia uwielbianej przeze mnie Liz Mitchell w roli głównej. Może serial nie jest wybitny, ale za to człowiek jednak dość chętnie ogląda kolejne odcinki, ze zwyczajnej ciekawości co do dalszych losów bohaterów ;)
dokładnie mam tak samo, często oglądam coś ze względu na swoich ulubieńców i losy ich bohaterów... ostatnio nadrobiłam dwie części Nocy oczyszczenia, przed 3 w której gra główną rolę właśnie Liz... ale los chciał, że odłożyłam trzecią część bo bardzo irytowały mnie ślaczki chińskie na ekranie :D choć byłam bardzo ciekawa, no i cudnie wyglądała w trailerze w okularach, eh pozostało mi czekać na wersję bez tych bazgrołów ;) ale jest co oglądać w między czasie uff na szczęście tym razem... wszystko się kończy the 100, orphan black, wentworth.. niedługo nadejdzie czas pustynny dla seriali :D i będzie się trzeba przenieść do działu filmowego ;)
Tak, bohaterowie, do których człowiek czuje sympatię, dużo dają. A jeśli chodzi o Noc Oczyszczenia 3 to absolutnie polecam. Byłam na tym w kinie tydzień temu i z seansu wyszłam bardzo zadowolona. Zdecydowanie najlepsza część, z bardzo ciekawymi bohaterami i trzymającą w napięciu fabułą.
Dlatego ja aktualnie nadrabiam seriale, które nie są obecnie emitowane ;)
patrz nie skojarzyłam, że widziałam plakat tego filmu na mieście :D idę do kina w weekend!!!