Niech żaden cocksucker(pozwoliłem sobie na to słowo odmienione w każdym odcinku kilkaset
razy)))))porównywać tego serialu z "Zakazanym imperium"
Seriale HBO raczej nie są robione dla pieniędzy, tylko dla uznania - może dlatego seriale tej stacji zgarniają wszystkie możliwe nagrody. Już pierwszym argumentem przeciw Twej tezie jest fakt, iż jest to kanał niepubliczny, który w USA wcale tani nie jest i posiada go stosunkowo niewiele osób ( więcej, pod względem ilości mieszkańców kraju/abonentów programu, masz ich w Polsce ).
Najlepszym przykładem jest serial "Rome", który stał się najdroższym serialem w historii ( wtedy ), i mimo niskiej oglądalności ( aczkolwiek bardzo wysokich ocen krytyków i widzów ) i tak dostał drugi sezon ( również niezwykle drogi, też się nie zwrócił ) od HBO.
Dlatego też uważam, że do stacji HBO trzeba, mimo wszystko, podejść w inny sposób niż do reszty.:P
Po wyrzuceniu nawiasu (dla przejrzystości), Twoje zdanie będzie brzmiało: Niech żaden cocksucker porównywać tego serialu z "Zakazanym imperium". To powinno Ci ułatwić zrozumienie zarzutu w sprawie polszczyzny...